Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Prośba o radę - Norwegia

Czytali temat:
6 Postów
Ryszard Stopka
(stoper7)
Wiking
witam...mam ogromną prośbę o konstruktywne i rzeczowe podanie mi możliwych rozwiązań problemu jaki mnie spotkał.Pracuję na 1\5 etatu na umowie na czas nieokreślony w firmie z branży IT jako hielpearbeider myjąc samochody w każdą sobotę ,a więc robiąc coś co nie ma nic wspólnego z zakresem usług świadczonych przez firmę.Wyjechałem do Polski na dwa tygodnie,a więc z harmonogramu wypadły mi dwie soboty,które lojalnie chciałem odpracować przychodząc do pracy również w niedzielę przed i po wyjeździe.Niestety otrzymałem informację że szef się na to nie godzi i ostrzeżenie że jeżeli nie wstawię się do pracy to w konsekwencji szef wynajmie firmę zewnętrzną,a kosztami wynajmu zostanę obciążony ja.Moje pytanie jest następujące...czy szef ma takie prawo?...czy konsekwencje dotkną mnie także jeżeli nie złożę wypowiedzenia i nie przyjdę do pracy narażając się jednocześnie na zwolnienie dyscyplinarne,które jestem w skłonny przyjąć ,jako że nie godzi to w profil faktycznej pracy wykonywanej zawodowo i nie stanowi powodu do afiszowania się nią.Proszę pomóżcie...co mam zrobić?
Dziękuję z góry za otrzymane odpowiedzi...pozdrawiam-Ryszard
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
stoper7 napisał:
Pracuję na 1\\5 etatu na umowie na czas nieokreślony w firmie z branży IT jako hielpearbeider myjąc samochody w każdą sobotę ,a więc robiąc coś co nie ma nic wspólnego z zakresem usług świadczonych przez firmę. Wyjechałem do Polski na dwa tygodnie,a więc z harmonogramu wypadły mi dwie soboty,które lojalnie chciałem odpracować przychodząc do pracy również w niedzielę przed i po wyjeździe.Niestety otrzymałem informację że szef się na to nie godzi i ostrzeżenie że jeżeli nie wstawię się do pracy to w konsekwencji szef wynajmie firmę zewnętrzną,a kosztami wynajmu zostanę obciążony ja.Moje pytanie jest następujące...czy szef ma takie prawo?...czy konsekwencje dotkną mnie także jeżeli nie złożę wypowiedzenia i nie przyjdę do pracy narażając się jednocześnie na zwolnienie dyscyplinarne,które jestem w skłonny przyjąć ,jako że nie godzi to w profil faktycznej pracy wykonywanej zawodowo i nie stanowi powodu do afiszowania się nią.Proszę pomóżcie...co mam zrobić?
Dziękuję z góry za otrzymane odpowiedzi...pozdrawiam-Ryszard

Masz zawsze prawo do urlopu, 4 lub 5 tygodni w ciagu roku.
Przy twoim zatrudnieniu na 1/5 etatu dalej masz prawo do tych 4 czy 5 tygodni. W praktyce wyglada to tak, ze jezeli pracujesz 1 dzien w tygodniu, i chcesz wziasc 1 tydzien wolnego, to bierzesz wolne wlasnie w ten jeden pracujacy dzien + 4 dni z "wlasnej kieszeni".

Czyli musisz poprosic szefa o urlop. Zgode mozesz dostac lub nie. Jezeli nie wykorzystasz urlopu, to szef powinien zaplacic za te dni. Jezeli masz w kontrakcie, ze pracujesz w soboty, to nie mozesz bez zezwolenia szefa przesunac sobie pracujacego dnia na niedziele. Szef ma prawo sie nie zgodzic.

To co robisz w firmie nie ma zadnego polaczenia z tym, co firma wykonuje, czyba, ze jestes pracownikiem IT, zostales zatrudniony jako pracownik IT, a w praktyce myjesz tylko samochody. W wielu zakladach zatrudnia sie przeciez personel sprzatajacy.

Zwolnienie dyscyplinarne zawsze jest traktowane powaznie i bedzie sie ono ciagnelo za toba jak smrod po g...ch. W praktyce nigdy nie bedziesz mogl sie przyznac, ze w takiej firmie pracowales. Osobiscie probowalabym tego uniknac.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok