Nie tak dawno Nav raportowal, ze udalo im sie zlokalizowac kilkadziesiat osob, ktore pobierajac swiadczenia z Nav, przebywali za granica. Wyludzona kwote oszacowali na grube miliony koron. Chodzilo glownie o Norwegow, ktorzy np. na dagpenger grzali kosci i nie tylko na Filipinach, w Tajlandii. Jesli beda chcieli Cie sprawdzic, to to zrobia. Ilez to roboty, zeby sprawdzic, ze nie zaplaciles karta zadnych zakupow w Norwegii w ciagu kilku miesiecy. Wysylajac meldekort poswiadczasz, ze ponosisz odpowiedzialnosc za prawdziwosc danych. W razie oszustwa zglaszaja sprawe na policje. Co zrobisz, Twoja sprawa