Witam. Mój mąż we wrześniu wyjechał do Norwegii ( Haerland ) do pracy. Na miejscu na początku wszystko ok aż do płatności za pracę. Pracodawca udostępnia swój dom pracownikom i płaci tylko tzn zaliczki które wystarczają na jedzenie. Twierdzi ze mam problemy z płatnościami bo jego inwestor zbankrutował / nie płaci itp. Jest już listopada tzn już grudzień i do tej pory mąż nie dostał wynagrodzenia....W tej chwili pracodawca gdzieś pojechał ( niby załatwiać pieniądze ) i mąż i 3 innych pracowników od 6 dni czekają aż wróci . Nie odbiera telefonów i nie wiadomo co dalej . Mąż i inni nie mają juz pieniądzy ...i co teraz ? Gdzie się zgłosić co robić ? Wpakowali się w wielkie g. Gdzie można zadzwonić i dowiedzieć się o jakąś pomoc ?
7 Lat, 10 Miesięcy temu