Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czy pracodawca może mnie obciążyć kosztami? - Norwegia

13 Posty
chudyjest
(chudyjest)
Wiking
witam.
Czy pracodawca może obciążyć mnie kosztami.
Popsułem urządzenie warte35 tys kr.
Powiem jak to było
UrzadEnie posiada panel dotykowy który uleg zniszczeniu poprzez moje kliknięcie
Czy za mocno? Nie wiem
Jest to część urządzenia która sie "zużywa".
Moim zdaniem.
Może obciążyć?
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 3  
Odpowiedz   Cytuj
3258 Postów
boj fra oszlo
(bojfraoszlo)
Maniak
...jeżeli nawet zrobiłeś to niezdarnie to nie może tego zrobić...
...urządzenie powinno być ubezpieczone,czyli firma od takich zdarzeń...
...Polak?...
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
212 Posty
Ja Gabriel
(Ja Gabriel)
Stały Bywalec
chudyjest napisał:
witam.
Czy pracodawca może obciążyć mnie kosztami.
Popsułem urządzenie warte35 tys kr.
Powiem jak to było
UrzadEnie posiada panel dotykowy który uleg zniszczeniu poprzez moje kliknięcie
Czy za mocno? Nie wiem
Jest to część urządzenia która sie \"zużywa\".Moim zdaniem.
Może obciążyć?

Ogólnie tak, ma prawo obciążyć ciebie za "świadomie zniszczone urządzenie".
W pojęciu "świadome" mieści się to wszystko, co można podpiąć pod pojęcie:
- tak, wiem jak to się uruchamia, oraz potrafię to urządzenie obsługiwać, kiedyś już na tym urządzeniu pracowałem.
- tak, rozumiem ten instruktaż, obsługi tego urządzenia, własnoręczny podpis pod podsuniętym pod nos "papierkiem" niestety to był ważny dokument!
- tak, o ile pracodawca pokazał dane urządzenie, jednak zabronił nawet ustnie na manipulowanie przy tym urządzeniu, bez specjalnego przeszkolenia= czasowego uprawnienia.
- tak, jeżeli masz uprawnienia na obsługę tego urządzenia, a mimo to, nie stosowałeś się do szczegółowej instrukcji obsługi.
Taki defekt, jest bardzo prosto sprawdzić w dzisiejszych czasach, jeżeli element jest wymienny z racji nadmiernego bieżącego zużycia, to powinieneś fachowo udowodnić iż temu elementowi, właśnie minął czas gwarancji konserwacyjnej i z tej też racji, ty nie ponosisz żadnej odpowiedzialności, ponieważ właściciel urządzenia / zaniechał/ lub nie dopilnował czasu kolejnej bieżącej konserwacji /kalibracji/.
Jak widzisz możliwości jest wiele.
Wszystko zależy jednak od tego w którym ty sam, stoisz szeregu w stosunku do zaistniałego prawnego problemu.
Za mało podałeś szczegółów, a to w tym i nie tylko tym problemie, jest niestety najważniejsze.
- cóż bywa i tak-

-
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -5  
Odpowiedz   Cytuj
212 Posty
Ja Gabriel
(Ja Gabriel)
Stały Bywalec
bojfrauszlo napisał:
...jeżeli nawet zrobiłeś to niezdarnie to nie może tego zrobić...
...urządzenie powinno być ubezpieczone,czyli firma od takich zdarzeń...
...Polak?...

I owszem jest taka opcja, że dane urządzenie, może lub powinno być ubezpieczone od głupoty użytkownika, jednak tak jest w bajkach, w życiu natomiast niestety, wszystko jest zapisane w dokumencie ubezpieczającego i wątpię w to, by tam był jakiś zapis iż użytkownik, jest zwolniony od własnoręcznego mechanicznego zniszczenia ubezpieczanego urządzenia.

Proszę nie mylić pojęć:
- odpowiedzialność finansowa od zniszczonego urządzenia na stanowisku pracy.
od
- kwota, możliwa do potrącenia, za zniszczone urządzenie na stanowisku pracy.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -5  
Odpowiedz   Cytuj
13 Posty
chudyjest
(chudyjest)
Wiking
Pracodawca Norweg.
Przypuśćmy ze te urządzenie to tablet(podobna wielkość itp) korzystam z niego zeby uruchomić maszynę wyłączyć itp. (Na tym polega moja praca)
Panel jest dotykowy. No i traf chciał ze musiał pęknąć nie widzę tu mojego błędu. SZef mówi ze za mocno naciskałem. Ale przy delikatnym naciskaniu nie reaguje ekran(może już był trochę zniszczony) a wiec klikałem tak zeby można było obsłużyć maszynę.
Moim zdaniem to zmęczenie elementu, czy wyeksploatowanie ...
Eehh
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
3258 Postów
boj fra oszlo
(bojfraoszlo)
Maniak
chudyjest napisał:
Pracodawca Norweg.
Przypuśćmy ze te urządzenie to tablet(podobna wielkość itp) korzystam z niego zeby uruchomić maszynę wyłączyć itp. (Na tym polega moja praca)
Panel jest dotykowy. No i traf chciał ze musiał pęknąć nie widzę tu mojego błędu. SZef mówi ze za mocno naciskałem. Ale przy delikatnym naciskaniu nie reaguje ekran(może już był trochę zniszczony) a wiec klikałem tak zeby można było obsłużyć maszynę.
Moim zdaniem to zmęczenie elementu, czy wyeksploatowanie ...
Eehh



...jeżeli to twoja pierwsza wpadka,przypadkowa lub nie...
...to szef powinien powiedzieć...sorry zdarza się.nic się nie stało...
...ale jeżeli to typowy norweski ch.m...
...bo to oni chetnie zatrudniaja obcokrajowców...
...w celu wiadomym...
...żeby zarobić dutki?...
...Ps. a może spanikowałeś zawcześnie...
...pozwól Kartoflowi przemysleć sprawe jesszcze raz...
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
13 Posty
chudyjest
(chudyjest)
Wiking
Ogólnie to w prost nie powiedział ze mnie obciąży. Tylko mówił ile to kosztuje, ile ja musiałbym pracować na to, ze musimy pomyśleć co z tym zrobic...
Hmm wiem ze z niego bywa ch** i sie zastanawiam czy ma on prawo obciążyć.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 3  
Odpowiedz   Cytuj
212 Posty
Ja Gabriel
(Ja Gabriel)
Stały Bywalec
chudyjest napisał:
Pracodawca Norweg.
Przypuśćmy ze te urządzenie to tablet(podobna wielkość itp) korzystam z niego zeby uruchomić maszynę wyłączyć itp. (Na tym polega moja praca)
Panel jest dotykowy. No i traf chciał ze musiał pęknąć nie widzę tu mojego błędu. SZef mówi ze za mocno naciskałem. Ale przy delikatnym naciskaniu nie reaguje ekran(może już był trochę zniszczony) a wiec klikałem tak zeby można było obsłużyć maszynę.
Moim zdaniem to zmęczenie elementu, czy wyeksploatowanie ...
Eehh

Ja natomiast przypuszczam, że to urządzenie to nic innego jak ekran CNC.
Tym samym, świadomie naciskałeś ponad wymaganą wytrzymałość materiałową, myśląc/zakładając iż to zwykła płyta plastikowa.
Niestety, ekran był zabezpieczony płytką szklaną zabezpieczający ekran główny przed zarysowaniami i zatłuszczeniem.
Osobiście, obciążył bym ciebie cała kwotą wymiany, ponieważ jako osoba wyuczona w obsłudze tego typu urządzeń, wiesz co można a co jest zabronione.
I tyle w tym temacie.
Szukasz wymówki, ściemniając do granicy logiki zaistniałe zdarzenie, nawet na obcym / nie związanym z twoją firmą/ forum, czekając aż ktoś napisze tekst po twojej myśli.
Czy to było tak trudno napisać, że zniszczyłeś ekran CNC i szef chce ciebie obciążyć naprawą zaistniałego zniszczenia?
Tak jak napisałem wyżej.
W dzisiejszych czasach, takie rzeczy są bezbłędnie szacowane pod względem przyczynowo/skutkowym.
Jednak ty wiesz lepiej, bo głupi noras się czepia, zamiast dać premię.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -7  
Odpowiedz   Cytuj
13 Posty
chudyjest
(chudyjest)
Wiking
Nie wiem o co Ci stary chodzi. Ale twoje pisanie jest trochę....nie ważne. Człowiek sie zapyta jak jest to z prawem. A odpisze człowiek z jakimiś kompleksami. Eehh jaka premie?Jak pracujesz tak zarabiasz!

Aż musiałem sprawdzić co to jest ekran CNC.
Obsługuje ciężki sprzęt, jeden ma zwykle guziki inny ma komputer.
Dobrze ze nie jesteś i nie będziesz moim szefem
Dzięki
Pozdrawiam wszystkich
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 6  
Odpowiedz   Cytuj
212 Posty
Ja Gabriel
(Ja Gabriel)
Stały Bywalec
bojfrauszlo napisał:
...chłopina pyta o radę...
Gość zadając pytanie, podał nieprawdziwą sytuację, motając do granic zdarzenie w którym sam brał udział.
W pierwszym moim poście, opisałem bez żadnych podtekstów co i jak w takim przypadku może się zdarzyć.
Niestety, na nieszczęście zadającego pytanie, trafiłem w dziesiątkę za pierwszym razem, dlatego też, dostaliśmy znowu strzępek, jednak już bardziej realnych informacji na temat opisywanego zdarzenia.
Możliwe jest iż się zawiesiłem, jednak jak ktoś odpowiada iż CNC to guzik, to nie ma się co dziwić iż w tym konkretnym ekranie, pękła szyba ochronna.
Cóż nawet uczciwa wróżka, nie jest w stanie zamydlić tak oczy, by ze złego, wyszło samo dobre.
Ja opisałem, jedynie możliwą sytuację prawną, zgodną z norweskim prawem pracy i nic więcej.
Reszta interpretacji należy już do was samych, mnie nic do tego.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -11  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok