Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Permitering - Norwegia

17 Postów
Aneta Biała
(Anaa)
Wiking
Czy ktos wie jak obliczaja na permiteringu kase jaka bedziemy ottrzymywac??
Z 3 mies czy z calego roku przerobionego??
Zgłoś wpis
Oceń wpis:7  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
Anaa napisał:
Czy ktos wie jak obliczaja na permiteringu kase jaka bedziemy ottrzymywac??
Z 3 mies czy z calego roku przerobionego??

NIE Z TEGO ROKU TYLKO Z TAMTEGO ROKU ..!!!.jest to 62%...

Zresztą jeżeli wynagrodzenie za permitering się należy , to dostaniesz wyliczenie jaka kwota była brana pod uwagę i dlaczego...oraz ile tego jest na tydzień oczywiście kwota jest podana brutto a na konto wpływa netto.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
20 Postów
nobel nobel
(nobel79)
Wiking
TAK POTWIERDZAM WIEC JESLI ZARABIAŁAS DUZE PIENIASZKI TO NIE MASZ CO SIE MARTWIC O PERMITERING TYLKO MOZNA POSIEDZIEC SOBIE W DOMCIU PRZY HERBATCE JAK ZA OKNEM SPADNIE SNIEG OBY NIE ZADŁUGO BO SIE ZNUDZI POZDRAWIAM

Zgłoś wpis
Oceń wpis:10  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
Trzeba jeszcze pamiętać o jednym i najważniejszym...
Permitering to nie bezrobotne...!!!.tylko płatne urlopowanie , ze względu na czasowy brak pracy..jednak trzeba siedzieć na miejscu i być dyspozycyjnym tak dla firmy jak i NAV...
Nie dać się podpuścić i jechać do domu bez zezwolenia NAV...
Mój znajomy tak się dał wyrolować ... po dwóch tygodniach poszedł do szefa i spytał się czy może jechać do Polski ten wyraził zgodę ...jednak nie na piśmie...facet wyjechał a nie zgłosił tego w NAV... po tygodniu dostał telefon ,że zabrano mu premitering a firma jest zmuszona go zwolnić i ma natychmiast zgłosić się w NAV i firmie w celu uregulowania naleznośći i zwrotu niesłusznie pobranej forsy...
Jednym słowem.. facet się odwoływał i nic nie wskórał w plecy jest ponad 30 tys.Nok i nie może znaleźć nigdzie w okolicy pracy....zwłaszcza ,że jest okres zimowy...

Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
1485 Postów
Darek ...
(ulv72)
Maniak
gabriel napisał:
Trzeba jeszcze pamiętać o jednym i najważniejszym...
Permitering to nie bezrobotne...!!!.tylko płatne urlopowanie , ze względu na czasowy brak pracy..jednak trzeba siedzieć na miejscu i być dyspozycyjnym tak dla firmy jak i NAV...
Nie dać się podpuścić i jechać do domu bez zezwolenia NAV...



dokladnie tak jak gabriel napisal... osoba permitowana pozostaje w stosunku pracy ze swym pracodawca, jesli pracodawca wezwie do pracy - musi sie do niej stawic... jesli permitowany chce wziac urlop - bo moze to zrobic - musi zglosic to nie tylko do NAV-u ale rowniez do swego pracodawcy - to jest czesty blad popelniany przez permitowanych, mysla ze jesli sa czasowo permitowani i na garnuszku NAV to wystarczy tylko ich o tym zawiadomic...
pamietac tez nalezy o tym, ze - pracodawca moze wezwac swojego pracownika - permitowanego - do pracy jesli taka akurat ma, np. jakis nowy projekt budowlany...jesli jest on krotkotrwaly, np. trwa tydzien, wtedy po tym przepracowanym tygodniu osoba permitowana dalej nia pozostaje, musi tylko o tym powiadomic NAV... wazne aby pamietac, ze jesli pracodawca wezwie do pracy permitowanego pracownika i od pierwszego dnia podjetej pracy przepracuje on w ciagu okresu kolejnych 6-ciu tygodni chocby o jedna godzinke wiecej niz polowa ustawowych godzin dla tego okresu, to taka osoba automatycznie przestaje byc permitowana i jest z tym dniem pelnoprawnym pracownikiem swej firmy, jak przed permitteringiem

o co chodzi z ta polowa ustawowych godzin, bo moze to byc niezrozumiale...
wiec jesli dany okres 6-ciu tygodni, niewazne od jakiego dnia zaczynajac, ma 30 dni roboczych, liczymy 30 x 7,5 = 225 godzin
jesli wiec w ciagu pierwszych 15 dni permitowany przepracuje wiecej niz polowe z tego, czyli 112,5 godziny - przestaje byc osoba permitowana i z tym dniem pracodawca musi zadbac o prace dla niego
Zgłoś wpis
Oceń wpis:8  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
ulv72 napisał:...o co chodzi z ta polowa ustawowych godzin, bo moze to byc niezrozumiale...
wiec jesli dany okres 6-ciu tygodni, niewazne od jakiego dnia zaczynajac, ma 30 dni roboczych, liczymy 30 x 7,5 = 225 godzin
jesli wiec w ciagu pierwszych 15 dni permitowany przepracuje wiecej niz polowe z tego, czyli 112,5 godziny - przestaje byc osoba permitowana i z tym dniem pracodawca musi zadbac o prace dla niego

NO PROSZĘ ...tego akurat nie wiedziałem... ,no ale w mojej firmie jak już jest permitering to co najmniej na dwa trzy miesiące... a jak robotę się zaczyna to na całego...
Niemniej przez pierwsze dwa tygodnie mam obowiązek przyjeżdżać do firmy przed rozpoczęciem pracy na tzw. kafe...i albo coś następnie robimy, godzinę dwie albo z powrotem do domu... jedyny wyjątek to jak w okolicy pada deszcz to tylko przez telefon jest info ikke kafe...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
1485 Postów
Darek ...
(ulv72)
Maniak
ech... ta poranna kawa taktekkerow... teskno mi do tego
Zgłoś wpis
Oceń wpis:6  
Odpowiedz   Cytuj
36 Postów
Nowicjusz
Witam. Czy ktoś może Mi pomóc? w czwartek złożyłem papiery na permitering, dzisiaj nagrałem chyba o 3 dostałem e.mail coś o pracy. Czy to jest oferta czy muszę się zgłosić do podjęcia tej pracy? Co mam zrobić?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
36 Postów
Nowicjusz
Takiego maila otrzymałem. Wydaje mi się że to poprostu firma dodała jakieś ogłoszenie, i wyswietlilo Mi poprostu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
44 Posty
Bogusław Linda
(boguslaw108)
Nowicjusz
Otrzymales normalna wiadomosc z oferta pracy ... przegladaja ogloszenia I podsylaja ci na meila albo papierowo ... tzn to nie jest propozycja pracy, tylko informacja ze mozesz ubiegac sie o dane stanowisko

Jesli by cie wyslali do pracy to od razu by cie powidomiono ... nie masz sie czym przejmowac
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok