kami napisał:
truskawkowa napisał:
zastanawiam sie tak przy okazji tego watku,jakie panstwo ma szanse na odroznienie samotnej matki z musu,a somotnej matki z wyboru,ktora swiadomie wpisuje w papiery dziecku"ojciec nieznany"w momencie,w ktorym trzeba przyznac pomoc materialna
"nieznany tatus"ma sie swietnie,a podatnik placi...
wiec zaraz ci to wytłumacze a wiec moja kolezanka została zgwałcona jak wracała z imprezy i nie wie kto jest ojcem dziecka wiec w rubryce ojciec dziecka ma wpisane swoje nazwisko bo czegos takiego jak ojciec nie znany nie ma (tak jej powiedzieli w usc w gdanku) i jest zdana tylko na siebie i nawet rodinnego w pl nie dostaje bo musiałby przedstawic zaswiadczenie z policji o gwałcie
a ona nie chciał zgłaszac tego napolicji i przezywac jeszcze raz bo pytania w szpitalu zadawali jej takie ze odeszła jej na to chota by to zgłaszac na policji WIEC REASUMUJAC jest zdana tylko na siebie i nie dostanie w tej syt zadnej pomocy materialnej od panstwa polskiego bo dziecko nie ma ojca a ona nie ma zaswiadczenia z pl o gwałcie i radzi sobie sama juz od 7 lat
wiesz juz jaka jest roznica????
to nie byla kami odpowiedz na moje pytanie
ja znam takie matki,ktore sa samotne z musu i takie,ktore sa z wyboru
wpisanie w papiery dziecka,ze"ojciec jest nieznany"tylko z tego powodu,ze okazal sie swinia i przerzucanie odpowiedzialnosci za utrzymanie dziecka z ojca na panstwo jest nie bardzo
w takiej sytuacji matka,ktora podejmuje taka decyzje powinna radzic sobie sama
i ja nie mowie tu o Polsce,bo to jest osobny temat,ja tutaj caly czas mowie o Norwegii,gdzie pomoc samotnym matkom jest od komuny bezwarunkowa