lena003 napisał: nie musisz się tak odrazu unosić Gabrielu. ....
mój friend i ja wybieramy się w maju do Bodø ....
dasz jakiś namiar na nocleg dla nas na parę dni ...
Wcale się nie unoszę , ponieważ te durne zaczepki co prawda upierdliwe i nudne to jednak już dawno przestały Mnie ruszać .
---
Natomiast staram się to jakoś prostować , ponieważ zwracano Mi już uwagę , że skoro się nie bronię , to coś , musi być na rzeczy .
---
---
Co zaś do ewentualnego noclegu , to Osobiście nie jestem w stanie pomóc , ponieważ
Mój krąg znajomych , mieszka w suterynach i na małych metrażach .
---
Ja co prawda , mieszkam ostatnio na piętrze i to dość wygodnie / poza nieszczęsnymi kotami / a i nawet , jest mały wolny pokoik obok , to jednak mieszkam spory kawałek poza miastem i bez auta ani rusz .
---
Ponadto myślę iż do Maja , zdążę zmienić już Moją Miłą skądinąd Wioskę , na inne miejsce pracy zawodowej .
---
niemniej , mam ten temat zapisany i w Niedzielę umieszczę takie ogłoszenie na tablicy w Kościele .
mój friend i ja wybieramy się w maju do Bodø ....
dasz jakiś namiar na nocleg dla nas na parę dni ...
Wcale się nie unoszę , ponieważ te durne zaczepki co prawda upierdliwe i nudne to jednak już dawno przestały Mnie ruszać .
---
Natomiast staram się to jakoś prostować , ponieważ zwracano Mi już uwagę , że skoro się nie bronię , to coś , musi być na rzeczy .
---
---
Co zaś do ewentualnego noclegu , to Osobiście nie jestem w stanie pomóc , ponieważ
Mój krąg znajomych , mieszka w suterynach i na małych metrażach .
---
Ja co prawda , mieszkam ostatnio na piętrze i to dość wygodnie / poza nieszczęsnymi kotami / a i nawet , jest mały wolny pokoik obok , to jednak mieszkam spory kawałek poza miastem i bez auta ani rusz .
---
Ponadto myślę iż do Maja , zdążę zmienić już Moją Miłą skądinąd Wioskę , na inne miejsce pracy zawodowej .
---
niemniej , mam ten temat zapisany i w Niedzielę umieszczę takie ogłoszenie na tablicy w Kościele .