bać się wyjazdu z dziećmi?? - Norwegia - s15

Lindemans napisał:
Davidku, a ty dlaczego udajesz, ze nie pamietasz cos forumowiczom obiecal ?
Pamiec za krotka, czy po prostu juz wiesz, zes na durnia wyszedl ?

nie długo będzie Pani oglądała część prawdy w telewizji NRK , Helena Rybka powie kilka ciekawych spraw... poczekaj Pani do kwietnia, bodaj 8 smego, bo na ten dzień mają wyemitować film Piotra Kuzińskiego, który robi film o Barnevernet. JAk na razie to jest część prawdy. JAk Helena ujawni wszystkie nagrania z Barnevenret to mam nadzieję że Pani nie osiwieje z wrażenia, a niejaki pan Gabriel nie ołysieje mu broda z tytułu ileż to oszczerczych komentarzy zamieścił tutaj na forum pod imieniem Mamy Nikoli. A propos to zostawiam taki komentarz Norwega,

3 LATA DZIECKA NIE WIDZIAŁ , PRZECZYTAJCIE SAMI JAK SIĘ CZUJE dzięki BArnevernet ;

Tore Svendsen
Jeg har heller ikke sett min sønn på 3 år. sjøl om jeg har foreldreansvar å dom på fastsatt samvær. ønsket til disse overgripere er at man skal velge å begå selvmord. altså forced suicide. Å fristelsen til det blir vel enda større når hele propagandaaparatet forteller oss hvor vi kan gjøre dette, helt lovlig, med smilende selvmordskanditater på bildene. Hvordan kjemper man imot dette? Ved å tvinge seg sjøl til å stå opp hver dag, spise litt hver dag å legge seg hver dag. Altså ta en dag av gangen. Hver dag er en seier. Vår seier å dems skuffelse. En vakker dag kommer karma å biter disse jævler hardt i rævva.

Davidku, nikt juz od zadnych rewelacji na temat Helenki nie posiwieje Dzisiejszy swiat jest zbyt maly, zeby do dzis nie wiedziec kim jest owa Helenka Mam nadzieje, ze nasza "bohaterka" pojdzie po bandzie na calego i opowie wiele ciekawych historii ze swojego barwnego zycia matki... Drze wrecz z niecierpliwosci

Lindemans napisał:
Davidku, nikt juz od zadnych rewelacji na temat Helenki nie posiwieje Dzisiejszy swiat jest zbyt maly, zeby do dzis nie wiedziec kim jest owa Helenka Mam nadzieje, ze nasza "bohaterka" pojdzie po bandzie na calego i opowie wiele ciekawych historii ze swojego barwnego zycia matki... Drze wrecz z niecierpliwosci

Czym Pani próbuje zabłysnąć głupotą , czy debilizmem?

nie oczekuję odpowiedzi już zdążyłęm Panią wysłuchać raz, Pani plugarstwo to tak od urodzenia czy dobrobytu? Może jakąś ciężką traumę Pani przeżyła i potrzebuje Pani się dowartościować na polu forum, by móc podbudować swoją ubogą prezencję.

Czy Pani posiada niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym, czy rosnącym?
śmie wątpić by wszytko było ok z Panią. Wyrazy współczucia.

Davidku ...
Zanim Ja wyłysieję ,
to UPŁYNIE dużo dużo WÓDKI z butelek , do szklanek a następnie do Mojego skromnego Przełyku ...
Dlatego daj se siana w majty i idź do heleny , a może razem w końcu , dotrwacie do spokojnej Wieczności ...
Poprzez druzgoczącą waleczność ...
Coś nie mam
Weny do sprzeczek , na drętwe odgrzewane Kotlety ...

Szanowny Gabrielu, ja tez nie ma ochoty do sprzeczek,

chciałbym byśmy mogli wszyscy w dobrej wierze móc odowiedzieć na nurtujące pytania przyjeżdżać z dziećmi czy nie?

sam rok temu chciałem przyjechać za złotem z moją córeczką

dziś nawet mi się nie marzy Norwegia, nie ma tygodnia by, nie poznawał komu zabrali dzieci i za co, mam nadzieję, żę w dobrym tonie, moglibyśmy się wymienić poglądami i wiedzą, oprócz znanych nam teksówt jask nie pijesz, bijesz itp itd to nie zabiorą

znam przykład, mogę postarać się poprosić kobietę, która jako babcia wychowywała swoją wnuczkę, jednak i jej zabrali dziecko, z opinią Zaburzenie Przywiązania, dzisiaj psycholog przeprasza w fylkesmenda za błędną opinię i rodzina czeka na decyzje powrotu dziecka, tym bardziej żę są zarejestrowani jako rodzina zastępcza, by móc pokazać żę są zdolni adotpować swoją wnuczkę. Do opisu sytuacji dodam, że dziecko dobrze czułęo się przy babci, po zabraniu ją przez BV( BV miało opinię psychologa i to im wystarczyło by zabrać dziecko) to dziecko zaczęló się samookaleczać, pluć na nową rodzinę zastępczą itp itd
Czy uważasz, żę dobro dziecka wymaga by 2 letnie dziecko przeżywało takie traumatyczne rozstanie i nikt z BV nie widzi problemu, że dziecko ma się gorzej niż było, ? dodam, że dziecko dostało jakieś leki na serce, bo co ś się jej stało z tym sercem w skutek stresu po odebraniu od babci, babcia adoptowała córkę p rodzicach dziecka, którzy utracili dziecko. Sprawa trwa juz blisko 6 miesięcy i a dziecko dalej cierpi, mam nadzieję, że uzyskam konstruktywne odpowiedzi, chodzi o dzieci.

Davidzx napisał:
Lindemans napisał:
Davidku, nikt juz od zadnych rewelacji na temat Helenki nie posiwieje Dzisiejszy swiat jest zbyt maly, zeby do dzis nie wiedziec kim jest owa Helenka Mam nadzieje, ze nasza "bohaterka" pojdzie po bandzie na calego i opowie wiele ciekawych historii ze swojego barwnego zycia matki... Drze wrecz z niecierpliwosci

Czym Pani próbuje zabłysnąć głupotą , czy debilizmem?

nie oczekuję odpowiedzi już zdążyłęm Panią wysłuchać raz, Pani plugarstwo to tak od urodzenia czy dobrobytu? Może jakąś ciężką traumę Pani przeżyła i potrzebuje Pani się dowartościować na polu forum, by móc podbudować swoją ubogą prezencję.

Czy Pani posiada niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym, czy rosnącym?
śmie wątpić by wszytko było ok z Panią. Wyrazy współczucia.

Co Davidku ? Co tak nerwy Ci poruszylo ? Bardziej by ci pasowalo, gdyby Helenka pochodzila z Marsa i nikt by jej nie znal Niestety, jest inaczej

Teraz odnosnie twojej zalosnej proby "zdiagnozowania" mojej osoby - im predzej zapominsz o pracy psychologa/pedagoga, tym wiecej dobrego uczynisz dzieciom i rodzicom, potencjalnym ofiarom, ktore moglyby sie dostac w twoje lapy...
Nie bede ci jeszcze raz przytaczec tego, jak bardzo sie zblazniles na tym forum i jakie baty zebrales. Zdeptano cie jak niedopalek, a ty przylazles prosic sie o wiecej. Tego cie ucza, psycho.......u na studiach ? Tego, ze jak ktos ma inne zdanie w temacie (tu dotyczylo Helenki akurat), to masz mu przypisywac niepelnosprawnosc intelektualna ? Tyle, tlumoku, opanowales w tej szkole ? Psychol.....u od siedmiu bolesci i osmego smutku - mam nadzieje, ze taka nedza, jak ty nie bedzie pracowac z dziecmi i rodzicami w Polsce, bo to oznacza kolejna katastrofe,a tych w Polsce i tak juz za duzo (szczegolnie w temacie dzieci... )

Lindemans napisał:
Davidku, nikt juz od zadnych rewelacji na temat Helenki nie posiwieje Dzisiejszy swiat jest zbyt maly, zeby do dzis nie wiedziec kim jest owa Helenka Mam nadzieje, ze nasza "bohaterka" pojdzie po bandzie na calego i opowie wiele ciekawych historii ze swojego barwnego zycia matki... Drze wrecz z niecierpliwosci


O tak, zapewne nie będzie rewelacją dla hien ,ale dla rodzin z dziećmi przybliżeniem mojej sprawy z BV ,oraz prawdy ...

Twoja i Tobie podobnych hienek forumowych opinia o mnie ,jako o matce, uwierz ....nie interesuje mnie i nie ma dla mnie żadnego znaczenia, jak w sprawie z BV, opinia samej Instytucji Opieki nad Dziećmi...

Lindemans napisał:


Co Davidku ? Co tak nerwy Ci poruszylo ? Bardziej by ci pasowalo, gdyby Helenka pochodzila z Marsa i nikt by jej nie znal Niestety, jest inaczej

pozazycie napisał:

No tak, poczatek zdania jest OK, ale gdzie jest koniec?
Czyzby po slowach chca jej dobra bylo slowo ale?

Bo chciec nie jest jenoznaczne z wykonywac lub byc.
Co poniektory pijak tez chce przestac pic, ale mu nie wychodzi.

Elise napisał:



... BV "ocenia ", że rodzice bardzo się opiekują dziewczynką itd...