Kompletnie nie rozumiem, o co wam się rozpętała dyskusja. O czyjeś łóżko? To nie wiadomo, że tu nie Katoland, się pod kołderkę ludziom nie zagląda? Wlazło się jak mrówki czarne do czerwonych i domaga swojego? Przecież tu inna mentalność i dorozwinięci ludzie. Bogu dziękować.
12 Lat, 7 Miesięcy temu