Jak to już Anna pisała; Optimus jest całkiem całkiem a do "tych najgorszych" mu naprawdę daaaleko.
Oczywiście jeśli ktoś nie jest w stanie pojąć o czym on pisze i o co mu biega, można wspaniałomyślnie założyć, że złość i frustracja są zrozumiałe.
Oczywiście jeśli ktoś nie jest w stanie pojąć o czym on pisze i o co mu biega, można wspaniałomyślnie założyć, że złość i frustracja są zrozumiałe.
