pikasiak napisał:
optimus co ty możesz wiedzieć o wiedzy? chłopczyku, wiedza do czegoś obliguje, uczy ogłady, dzięki niej stajesz się lepszy, zaczynasz rozumieć ludzi. to co ty sobą reprezentujesz to jest jak dno dna, jesteś jak ścierwo. parę cytatów z neta, myślenie co zrobić żeby obrazić, jak dowalić. nie liczysz się z nikim, wszystkich masz za nic. tak zachowuje się człowiek niedowartościowany, w którego rzucano i rzuca się kamieniami. za wielkim wrzaskiem kryje się mały śmierdzący człowieczek, nadymający się ile może by powiększyć swoja objętość, by inni mogli go dostrzec. tak, to ty ze swoimi opowieściami gdzie i za ile pracujesz i co ty nie możesz, pouczasz innych jak maja pisać i co mają pisać. reprezentujesz sobą nic, a rozmowy jeszcze wyszło ze mieszkasz tu długo i sam, wiesz dlaczego? bo nikt cie nie chce, wszyscy cie odtrącili wiec i ty znienawidziłeś ludzi. twoja przeszłość jest na 99% kryminalna. jak wiemy szkoły nie masz żadnej,bo byś sie dawno tym pochwalił, a wygadanie, cytaty, pozorną elokwencje nabyłeś w pierdlu tam i tylko tam właśnie się rozmawia w ten sposób jak ty to robisz, tylko żeby wszystkich zgnoić.
No coz.. Wiem pewnie niewiele, choc dosc na tyle aby zauwazyc, ze tekst na gorze to pleonazm( dla ciebie chlopku, maslo maslane) Reszta to czysty werbalizm przeplatany wiejskim dydaktyzmen.
Setki razy to pisalem na forum do osobnikow twego pokroju - gwalcisz reguly ekonomi wypowiadania mysli. Twoje homoseksualne inklinacje jak rownez przekonanie graniczace z pewnoscia o moich kryminalnych korzeniach, kaze mi przypuszczac, ze sa one wynikiem twoich wlasnych wyborow. Czytajac ciebie widze w tym prawdziwe przekonanie, a takie moze wynikac z autopsji. No coz, jests slaby tak jak twoja konkubina. Oboje nie napisaliscie nic przekonywujacego badz zabawnego. Wszystkie wasze posty sa kalka wlasnych lekow i uprzedzen. Bluzgac tez trzeba umiec!
Na tym koncze z toba sznacerze, gdzyz nie jestes godnym przeciwnikiem.
BTW. Politechnika Warszawska...rocznik...hehe. Za glupi jestes na Heroda!
optimus co ty możesz wiedzieć o wiedzy? chłopczyku, wiedza do czegoś obliguje, uczy ogłady, dzięki niej stajesz się lepszy, zaczynasz rozumieć ludzi. to co ty sobą reprezentujesz to jest jak dno dna, jesteś jak ścierwo. parę cytatów z neta, myślenie co zrobić żeby obrazić, jak dowalić. nie liczysz się z nikim, wszystkich masz za nic. tak zachowuje się człowiek niedowartościowany, w którego rzucano i rzuca się kamieniami. za wielkim wrzaskiem kryje się mały śmierdzący człowieczek, nadymający się ile może by powiększyć swoja objętość, by inni mogli go dostrzec. tak, to ty ze swoimi opowieściami gdzie i za ile pracujesz i co ty nie możesz, pouczasz innych jak maja pisać i co mają pisać. reprezentujesz sobą nic, a rozmowy jeszcze wyszło ze mieszkasz tu długo i sam, wiesz dlaczego? bo nikt cie nie chce, wszyscy cie odtrącili wiec i ty znienawidziłeś ludzi. twoja przeszłość jest na 99% kryminalna. jak wiemy szkoły nie masz żadnej,bo byś sie dawno tym pochwalił, a wygadanie, cytaty, pozorną elokwencje nabyłeś w pierdlu tam i tylko tam właśnie się rozmawia w ten sposób jak ty to robisz, tylko żeby wszystkich zgnoić.
No coz.. Wiem pewnie niewiele, choc dosc na tyle aby zauwazyc, ze tekst na gorze to pleonazm( dla ciebie chlopku, maslo maslane) Reszta to czysty werbalizm przeplatany wiejskim dydaktyzmen.
Setki razy to pisalem na forum do osobnikow twego pokroju - gwalcisz reguly ekonomi wypowiadania mysli. Twoje homoseksualne inklinacje jak rownez przekonanie graniczace z pewnoscia o moich kryminalnych korzeniach, kaze mi przypuszczac, ze sa one wynikiem twoich wlasnych wyborow. Czytajac ciebie widze w tym prawdziwe przekonanie, a takie moze wynikac z autopsji. No coz, jests slaby tak jak twoja konkubina. Oboje nie napisaliscie nic przekonywujacego badz zabawnego. Wszystkie wasze posty sa kalka wlasnych lekow i uprzedzen. Bluzgac tez trzeba umiec!

Na tym koncze z toba sznacerze, gdzyz nie jestes godnym przeciwnikiem.



BTW. Politechnika Warszawska...rocznik...hehe. Za glupi jestes na Heroda!