Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
1549 Postów

(aga31)
Maniak
Monia,a ty jestes tu na zasadzie laczenia rodzin?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
796 Postów
Marzena N
(marzenie)
Wyjadacz
hehe ale jaja to ja miałam przyjechac do helse połozna do mnie rano dzwoniła i pyta czy przyjade a ja jej na to ze to ona miała przyjechac przeprosiłam i pojechałam i aga miałas racje z tym lekarzem,mój ma teraz 6 tyg i była lekarka ale taka przyrabana i niedogadana że masakra jak go badała to nic nie mówiła,nawet sie nie usmiechała połozne to przynajmniej wszystko tłumaczą i miłe były bardzo no i wszystko ok z Olusiem tylko mamy jechac do szpitala na kontrol serduszka bo powiedziała że mu jakos szybciej bije i ze trzeba to sprawdzić więc nie wiem czy sie martwic czy to normalne u takich maluszków
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
875 Postów
Daria C
(daris)
Maniak
Dzien Dobry
U nas dzisiaj nie jest tak bardzo zimno-tylko minus 5 Tez sie dzisiaj biore za to laczenie rodzin,nie ma co zwlekac ehh Ale,ale...... krupnik to ja dzisiaj zaplanowalam ugotowac hihi
Marzenie nie martw sie na zapas i nie czytaj nic na jakis forach
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
510 Postów
Iska |
(iglaczek)
Wyjadacz
a my zaraz mamy 3 tyg a polozna do nas nie przyszla. miala zadzwonic sie umowic a jest cisza....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
796 Postów
Marzena N
(marzenie)
Wyjadacz
Wera ja po 3 dniach od wyjscia ze szpitala sama pojechałam do helse i tam mi zważyli znowu maluszka i umówiła sie na nastepna wizyte więc moze tez jedz sama i nie czekaj jak zadzwoni połozna poza tym mi w szpitalu powiedziała mi położna że mam jechac do helse
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
875 Postów
Daria C
(daris)
Maniak
Hmm wera1517 a sama czemu nie zadzwonisz do helse? Ja jak wychodzilam z hotelu to pytalam jak to jest czy mam sama dzwonic czy helse sie zglosi samo do mnie..powiedzieli ze roznie to jest i najlepiej samemu zadzwonic tak na wszelki wypadek.. ale u mnie bylo tak ze mialam dzwonic i tak jakos dni lecialy i na 4 dzien po wyjsciu z hotelu zadzwonila do mnie babeczka z helse gratulujac synka i pytajac czy u nas wszystko ok i kiedy mozemy przyjsc do helse na wizyte Bylam mile zaskoczona.Tobie radze zadzwonic samej
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-4  
Odpowiedz   Cytuj
510 Postów
Iska |
(iglaczek)
Wyjadacz
no jutro wlasnie pojade.
a miala napewno zadzwonic, bo mialam polska polozna w szpitalu i mi to mowila. Ale tu to na wszystko jest czas!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1549 Postów

(aga31)
Maniak
marzenie,tak myslalam,ze to Ty mialas jechac No coz,mlode mamy maja czasami rozne zawirowania Mnie jak czasami cos walnie to sama nie wiem o co mi chodzi
daris,teraz to juz mam tez smaka na krupnik
wera1517,do mnie zadzwonila babeczka po 2 tygodniach. Ale 3 to juz chyba troche za dlugo. Jedz tam albo zadzwon. Te wizyty Ci sie naleza.
A ja juz po wizycie na Policji. Trwalo to 5 minut. Zobaczyli tylko Juli i moj paszport oraz moje pozwolenie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
491 Postów
Dobrochna AS
(lady_dosia)
Wyjadacz
Wera, dziewczyny mają rację, zadzwoń sama do helse, a jesli masz blisko to podejdź. Ja byłam w helse 4 dni po wyjściu ze szpitala, bo miałam obsesje, że mała nie przybiera na wadze, więc pojechałam ją zważyć. I od razu pokazałyśmy się siostrze, która tydzien później odwiedziła nas w domku i siedziała półtorej godzinki )

marzenie, ja Cię proszę Ty sie nie zamartwiaj na zapas.... Nas po wizycie u pediatry w helse skierowali na usg bioderek, czekamy teraz na list ze szpitala - bo w rodzinie męża była dysplazja i choroby bioder i kręgosłupa, więc jesteśmy w grupie podwyższonego ryzyka.
A ja z kolei czekam na usg blizny po cesarce, bo mi się zrobiło takie niefajne zgrubienie w jednej części, więc trzeba sprawdzić.
A propos roztrzepania i zawirowań to ja mam na maksa - wczoraj znowu zrobiłam zakupy w naszym lokalnym sklepie - zapłaciłam, wzięłam dziecko i wróciłam do domu ... bez zakupów... ehh, dobrze, że to lokalny sklep i nas znają, więc mąż wieczorem pojechał i odebrał ))

Aga - słowo daje, że Nigella to ja nie jestem, nawet na jej asystentke bym si enie nadawała ale ten biszkopt robi się w 5 minut dosłownie i jest to najprostsza sprawa pod słońcem

a krupnik robiłam po raz pierwszy w życiu i jest tak gesty, że łyżka w nim stoi
u nas dzis slicznie - słonko i minus 3. A Myszon dziś nie chce spać tylko się bawić i oglądać świat z ramion mamy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-4  
Odpowiedz   Cytuj
510 Postów
Iska |
(iglaczek)
Wyjadacz
jest tu jakies inne mleczko niz nan1?
zauwazylam ze jak w nocy dam je male/bo w dzien tylko piers/ to ma pozniej problem z kupka, prezy sie i czytalam ze duzo dzieci ma to od tego nan. w pl bebilon jest dobre niby ale co tu?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok