młode mamy w norwegii - Norwegia - s526

Tylko zeby ciocia Monika zdązyła przyjechać nim wiosna przyjdzie hihi albo my wpadniemy do Was Ania to odpoczywaj jak najwiecej i ja tez czekałam na babelka bo były nudy a teraz nie wiem w co rece włozyć teraz mi zasnął na szczęscie a i dziewczyny wasze maluszki też czasami wymachuja rączkami przy jedzeniu i łapią nerwowo za cyca??? bo mi to nie daje spokoju bo Oli tak robi ostatnio,zacznie jeść normalnie a potem sie złości i tak wyprawia;( i czy to może miec jakies podłoże nerwowe???;( nawet nie chce czytać na necie bo pewnie sie wystrasze;(

Zdazy,zdazy do wiosny Jak macie wolna sobote to zapraszamy
I nie czytaj nic na necie! Moj maly tez tak ma,nieraz az go zostawiam zeby sie uspokoil i za chwile zaczyna plakac bo sie zdenerwuje ze przestalam go zachecac do cycusia i jak go przystawiam znow to zazwyczaj jest juz spokoj a jak nie to kilka razy ten sam schemat powtarzamy heh
Ale zeby podloze nerwowe... nie chyba nie

anula.kas, od okolo 20 tygodnia macica zaczyna trenowac przed porodem. Tyle,ze jedne mamusie nie odczuwaja tych skurczy a inne tak. Ja je odczuwalam. Takie pierwsze to sie zaczely w 20 tygodniu. Ale nie zwrocilam na to uwagi. Byl to 1 na tydzien. Ale potem tak sie rozkrecilo,ze czasami mialam 40 na dzien. I nic sie nie dzialo zlego. Jula sie urodzila po terminie ale za to w ekspresowym tempie 6,5 godzinki Wiec wszystko na pewno bedzie u Ciebie ok
Co do jazdy na polskich numerach- jak jest sie ponad rok to nie wolno. Oczywiscie jednym sie udaje i jezdza caly czas ale innym juz nie. Mnie zatrzymali. Na szczescie nie zabrali mi auta. Moze dlatego,ze to byly wakacje i za pare dni jechalam do Polski. Mialam nawet bilet w aucie. Pokazalam im i powiedzialam,ze auto juz jedzie do Polski i nie wraca. Uwierzyli

marzenie,Julka tez tak robila przez jakis czas. Ale potem jej przeszlo samo. Przez sen tez gadala,robila miny i machala raczkami i nozkami. Tez jej przeszlo

daris nie mogłam sie powstrzymac i cos wyczytałam;( o zespole napiecia miesniowego;( takie podobne objawy jutro musze zapytac połozna o te jego ruchy bo w nocy tez tak czasami robi na snie;( teraz zaczęłam sie bac że jest cos nie tak;(

Pytaj kochana jak idziesz do poloznej-lepiej pytac jej niz czytac w sieci,juz sie nakrecilas przez to a ona ci powie ze to normalne i bedziesz spokojna-mam nadzieje
Eee to moj porod nie byl taki najgorszy jak trwal 7 godzin od pierwszego skurcza do porodu
W sumie na koniec w karcie napisali mi ze " porod latwy " ale oni maja przeciez inne pojecie bolu i zmeczenia heh..

marzenie,nie szalej kobietko Ale spytac zawsze mozesz. Ja tez myslalam,ze z Julka cos jest nie tak. Ale wszystko jej przeszlo
daris,7 godz? To tez ekspresik

No niby ekspresik... ale sama wiesz jak bolalo
Te cholerne skurcze ups.....przepraszam za wyrazenie hihi

to mialyscie szybki heh. mi zaczelo sie w piatek o 22 a urodzilam w niedziele w nocy o 1.27. brrr

ech a mi skurcze te pierwsze zaczęły sie we wtorek o 7 rano a urodziłam o 3:23 w środe nad ranem więc troche to trwało choć te pierwsze nie były bardzo bolesne ale uciązliwe bo często sie powtarzały w krótkich odstepach co pół godz