młode mamy w norwegii - Norwegia - s341

marzenie no lekaz mi mowil niestety;/ a wizyty mam teraz co tydzien wiec bardzo czesto moim zdaniem nie wiem czemu tak

kasiar a jakie te kwasne soki pilas np

ewelina na zime to chyba jakis spiworek najlepszy bedzie

Pomarancz, grejfrut

Ewelina, zdecydowanie śpiworek. Tutaj porządne są niestey dośc drogie, ja kupiłam w PL Alvi Outlast, oddychający i regulujący temperaturę, ma wycięcia na pasy w wózku, większośc moich znajomych mam ma i poleca, więc uległam poleceniom i ja

marzenie ja niewiem jak to jest, ale ja po porodzie przez pierwsze 2 godziny nie mogłam zrobić siku to pani mnie wzięła razem juz z Adasiem i nie wiem co mi robiła ale chyba od cewnikowała (chyba tak to się nazywa)nic krepującego i nawet nie bolało to nie jest krępujące gorsze jest coś innego podczas porodu ja to do dzisiaj się z tego śmieję

EwelinaM dzieki za odpowiedz no i masz racje,różne sytuacje bardziej krepujące moga sie zdarzyć ale mnie to przeraża bo jak w trakcie porodu bede miała ten cewnik to jak tu sikać przy wszystkich bo przeciez pęcherz musi byc oprózniony żeby dzidzia wyszła no chyba że to jakoś inaczej wygląda zobaczymy

daris,no tak,Speedtrans the best,he,he ten fotelik super wyglada.Ciekawe jaki bedzie w uzyciu. Ja kupilam maxi cosi. Julka na poczatku nie chciala w nim siedziec ale teraz jest ok. Problem jest jak jest cieplej ubrana. Po prostu jest ciasno. A w kombinezonie to sie nie da wlozyc. Nie wiem o co w tym chodzi.
agusss,dzieki za zaproszenie przechlapane z tymi bakteriami w moczu Ale juz kochana niedlugo Badz dzielna
marzenie,nie martw sie na zapas. W trakcie porodu nic nie bedzie dla Ciebie krepujace. Tak bedzie bolalo,ze tylko bedziesz myslala zeby sie skonczylo. Tez sie balam tej lewatywy, ale okazalo sie,ze samemu mozna sobie zrobic. Wszystko stalo w lazience. Ja akurat nie skorzystalam Bo co mozna bylo zrobic w 25 minut Zdazylam sie rozebrac i polozyc i Julka juz byla Tego tez Ci zycze z calego serca Tobie agusss i daris tez I wszystkim innym przyszlym mamom tez jak najbardziej
Ja na razie ubieram Julke w cieply kombinezon i przykrywam kocykiem. W zupelnosci to wystarcza. Ale niedlugo kupie chyba ten spiworek.
A tak w ogole,to Julka odrzucila mi butle. Tak bardzo chcialam karmic to teraz mam. Cale dnie w lozku. Ja myslalam,ze to jest niemozliwe,zeby po 2 miesiacach na butli,dziecko wolalo piers. No i na nowo musze sie uczyc organizacji dnia

Ten fotelik,oczywiscie w tym wydaniu z wkladka dla niemowlaka co jest od 0-18 miesiecy sprawdzil sie u mojej siostry,dlatego zaryzykowalam a poza tym jest ladny
Oj dziewczynki ja niewiem jak to bedzie na tej porodowce z tym wszystkim..ale nie martwie sie na zapas poki co Chociaz usilnie trwam przy tym ze rodzic bede bez znieczulenia-ogolnie jestem odporna na bol to moze sie uda, a pozniej usilnie tez bede sie starac karmic piersia-zobaczymy czy sie uda..moglby byc szybciutki ten porod A wogole to czytal ktos na stronie ahusa,pojawila sie informacja a wlasciwie taki "tilbud" dla kobiet u ktorych ciaza przebiega jak najbardziej normalnie i bezproblemowo i ktore chca rodzic wlasnie bez znieczulen, ze moga rodzic w takich " warunkach domowych " w sali ktora ma normalne duze lozko i w niczym nie przypomina w sumie porodowki..wydaje sie fajne co nie..

daris,ja rodzilam wlasnie w takim pokoju moj maz normalnie siedzial na fotelu z boku Wszystko co bylo potrebne polozna przywiozla sobie na takim metalowy stojaku i potem zabrala. Pokoj wygladal jak w hotelu I faktycznie bylo przyjemnie.

No kochana i teraz dopiero mi o tym mowisz
No to super!! Ja wlasnie tez o nim mysle.. Jak to sobie zalatwilas? Tam jest napisane ze trzeba powiedziec swojemu lekarzowi albo poloznej o tym ze sie tak chce..tak zrobilas?
Pisz szybciutko bo ja mam wizyte w czwartek to jak cos to szepne slowko

daris,bo ja w ogole nie zdawalam sobie z tego sprawy. Dopiero mi uswiadomilas,ze to nie byla porodowka tylko pokoj jak w hotelu. Ja z nikim o tym nie rozmawialam. Sami mnie tam zaprowadzili. Tylko,ze ja bylam w szpitalu przed porodem. Jak mi wody odeszly,to pojechalam. Dostalam opierdziel,ze sie nie przyjezdza bez dzwonienia wczesniej,ale pani polozna mnie zbadala i powiedziala,ze jest wszystko super, wypelnila papiery ale kazala jechac do domu bo jeszcze skurcze byly nie takie jak trzeba. Ja wrocilam do domu ale akcja tak sie rozkrecila,ze po 3 godzinach bylam z powrotem w szpitalu i zaraz Julka sie urodzila. Moze dlatego,ze bylam wczesniej zbadana i wszystko bylo juz wypelnione, to rodzilam tam.