Norweski na codzien - Norwegia - s3

Nie martw sie droga Cyganko
Poczatki zawsze sa trunde i wszystko wydaje sie trudne do poki nie stanie sie latwe
Uszy do gory
Z jakiego podrecznika korzystacie na kursie - På vei czy Ny i Norge czy jeszcze innej ?

Podręcznik Barbaro to ,,Her bor vi ,, mam jeszcze do tego płytę no i stronę do nauki w internecie o tym samym tytule
Jasne , jasne Barbaro , że będzie dobrze , musi być , uffffffff..........

No i zobacz Barbaro , ja siedzę na forum, pisze pierdoły zamiast się uczyć norweskiego, wygoń mnie stąd......
Ale wiesz, wykułam już na pamięć ,,Tale er sølv , taushet er gull ,,
Ulv , to ostatnie moje zdanie tutaj nie na temat , to już ostatni raz , nie usuwaj prooooooszę

Ale żeby było na temat , zapytam Barbarę
Barbaro, co sadzisz o podręczniku , z jakiego się uczymy na kursie ?

W zwiazku z tyn . ze Hilton er gått av - odeszla z forum , przyszlo mi do glowy, zeby napisac kilka wyrazen z czasownikiem "gå" z kontekstem negatywnym :
- gå i stå - zaciac sie, zgubic watek
- gå sund - zepsuc sie , rozbic
- gå i stykker - rozbic sie na kawalki, na czesci
- gå til grunne - isc na dno
- gå seg vill , bort - zagubic sie
- gå lei - znudzic sie czyms
- gå sin vei - odejsc ( w swoja droge )
- gå bort - zejsc z tego swiata , umrzec
- gå av - zrezygnowac
- gå av skaftet - rozzloscic sie , szalec
- gå av bannen ! - wynos sie ! zmiataj z tad !
- det går ikke an ! - to nie mozliwe !
- la gå = OK
- gå gjennom mye - przejsc duzo ( przykrosci , problemow )
- gå opp i røyk - spalic, zaprzepascic
- gå fra vettet - zwariowac , stracic rorum
- gå over streken - przesadzic z czyms ..... moze Hilton to przeczyta i sie zastanowi ....

Odp. do Cyganki

Prawde mowiac nigdy go nie uzywalam , ale sprawdzilam na necie i wyglada nie zle - jest wymowa i zamowilam dodatkowe informacje ze stron dla nauczycieli , ale musze poczekac na haslo
Rozumiem ,ze korzystasz teraz z nivå1 , jezeli chcesz sprobowac podrecznika o wyzszym poziomie trudnosci to mozesz sie zapytac twojego nauczyciela o "Klar for Norge" :

www.fagbokforlaget.no/?verk=Klar%20for%20norge

Ja bardzo lubie uzywac na dobry poczatek "Godt sagt "- w trzech czesciach : tekstboka z plytami CD , oppgaveboka i
bildeordboka z CD - to moze latwy podrecznik , ale ja uwazam, ze na poczatek nauki powinno sie wybrac cos z czym mozna sobie poradzic bez wyrywania sobie wlosow z glowy ;
Poza tym kopiuje dodatkowe materialy z innych podrecznikow - zwlaszcza teraz , kiedy mamy w szkole kolorowa kopiarke

Pozdrowienia

Barbaro-jakie materiały polecasz mi w Polsce-Pozdrawiam

Dziękuję Barbaro za odpowiedż.
Tak , to moje pierwsze kroki w nauce języka norweskiego. Do tej pory sądziłam ,że znajomość komunikatywna innych języków mi wystarczy, ale skoro ,,Jeg ønsker å bo her,, (dobrze napisałam ?) chcę się nauczyć tego języka. Zapisałam się na kurs wieczorowy , bo tylko w ten sposób mogę pogodzić pracę z nauką. Kurs jest od stycznia do czerwca, raz w tygodniu po 3 godziny.
Pozdrawiam.
Aha Barbaro, czy mogłabyś mi przetłumaczyć taką ładną złotą myśl ,,Umieć milczeć to prawie tyle , co zachować siebie na własność,,
Dziękuję

Odp do Juliusza

Jezeli chodzi o materialy w Polsce do nauki jezyka norweskiego - to niestety nie mam pojecia , bo nigdy nie mialam doczynienia z norweskim w Pl - moze ktos inny ma doswiadczenie w tym temacie

Odp do Cyganki

Nie jestem ekspertem w tlumaczeniu ( bo prawie nigdy tego nie robie ) , ale sprobuje :
Det å kunne tie er som å beholde eiendomsretten til seg selv
A co do kursu , to wydaje mi sie , ze to troche malo -3 godziny w tygodniu - ale zawsze cos, jezeli to cie mobilizuje do nauki na wlasna reke i jezeli twoj nauczyciel potrafi cie ukierunkowac i udzielic odpowiedzi i dobrych porad do dalszej nauki
Przygotuj zawsze sobie pytania i zapytaj co w danej chwili mozesz zrobic , nad czym pracowac - zebys miala optymalne korzysci z nauki - to jest jego / jej obowiazek zadbac o jak najbardziej dopasowany do ciebie ( i kazdego ucznia ) tok nauczania

barbara67 napisał:Przygotuj zawsze sobie pytania i zapytaj co w danej chwili mozesz zrobic , nad czym pracowac - zebys miala optymalne korzysci z nauki - to jest jego / jej obowiazek zadbac o jak najbardziej dopasowany do ciebie ( i kazdego ucznia ) tok nauczania
Nie wiem jak gdzie indziej.... jednak na kursach z komuny na jakie ja uczęszczałem , nauczyciel zawsze mówił by sobie przygotować w domu pytania na następne zajęcia .... i zawsze nikt nigdy tych pytań nie miał...
Też chodziłem raz w tygodniu po trzy godziny w poniedziałki ... .

Gabrielu

To wlasnie szkoda , ze nikomu sie nie chcialo wziac nauki w swoje rece i pomoc sobie przygotowujac pytania - to jest przede wszystkim w interesie kazdego ucznia , a zarazem zawsze to fajnie dolozyc ekstra pracy nauczycielowi