Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

2
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

226 Postów
Maryjka Funga
(Maryjkap)
Stały Bywalec
jasta102 napisał:
a w telewizorze to nawet mówili, żeby dzieci i osoby starsze to w ogóle grzybów nie jadły
bo i te nietrujące też są niezdrowe
tę hołocianą tradycję ciężko wyplenić


Racja Grzyby nie są dla dzieci i starszych. Co do tradycji to nawet ością z wigilijnego karpia można się zadławić i "zabić się na śmierć"
Jak się bierze narzędzie w ręce (grzyby) i nie ma się o tym zielonego pojęcia to można zrobić krzywdę sobie i swojej rodzinie. Jeżeli ktoś bawi się spluwą to też musi uważać , żeby nie strzelić sobie w kolanko. Czym bardziej wchodzę w temat grzybów, tym większy respekt mam przed nimi. Nawet tytuł grzyboznawcy nie uchroni nikogo przed butą ,ryzykanctwem i bezmyślnością.

Grzybobranie to sport dla odpowiedzialnych. Niech was ręka boska broni przed pazerniactwem. Nie znam, nie wiem, nie jestem pewny grzyba - zapala się czerwona lampka i grzyb zostaje w lesie.

Grzyby naprawdę są dla ludzi Nie róbmy z nich potworów
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
226 Postów
Maryjka Funga
(Maryjkap)
Stały Bywalec
anetapolak napisał:
Witam
Proszę o pomoc (choć ja wcześniej napisała Maryjka będzie to pewnie wróżenie z fusów bo nie zrobiłam zdjęcia)
Wczoraj znalazłam w lesie kilka grzybków w kolorze miodowym, spód bardzo ciemno brązowy (sitko). Najpierw myślałam, że to bagniak, później brałam pod uwagę maślaka ale ostatecznie nie zdecydowałam sie go zabrać - metodą starego harcerza dotknęłam go końcem języka i okazało się, że jest POTWORNIE gorzki. Gorycz czułam w ustach jeszcze długą chwilę.
Pytanie brzmi: co to za grzybek? Może ktoś znalazł podobnego?



Jeżli dotknęłaś go językiem i palił, jest duże prawdopodobieństwo, że trafiłaś na goryczaka jak pisał wafekp. Jeśli go wykluczasz to możemy wrożyć dalej i...

Wśród grzybów z rurkami czy sitkami jak piszesz, biorąc pod uwagę opisywaną przez ciebie gorycz to możemy obstawiać jeszcze trzy grzyby . Tylko te mogą być gorzkawe.

Grzybiec purpurowozarodnikowy - Jeżeli trafiłaś na niego to zazdroszczę. Mnie się udało tylko raz i to w Polsce. W Norwegii niezwykle rzadki i znajduje się na czerwonej liście grzybów. Rośnie w lasach iglastych i liściastych . Tutaj jest duża niezgodność mikologiczna. jedne atlasy podają stanowiska drzew liściastych, inne lisciastych , kolejne mieszanych. Ja znalazłam je w lesie liściastym. Grzyb przypomina podgrzybka. Regionalnie nazywa się go murzynem. Jest gorzki i ma bardzo nieprzyjemny zapach. Wątpię aby udałoo ci się go spróbować bo aromat odstrasza.

Borowik żółtopory - gorzki niezwykle, rurki cytrynowożółte i grzyb masywny. Czyli nie pasuje do twojego opisu.

Maślaczek pieprzowy - który wygląda " jak miniaturowy podgrzybek zajączek" . To taki opis bez wchodzenia w szczegóły. Jadalny i ma pieprzowy posmak. Być może to ten, ale według mnie nie daje intesywnego smaku goryczy. Raczej posmak lecz każdy z nas odbiera różne bodźce inaczej.

No to powróżyliśmy sobie Anetko Potrzebne zdjęcie wtedy złapiemy jakiś trop. I jeszcze jedna rzecz o której zapominacie : siedlisko. Czyli głowa w górę i zerkamy pod jakim drzewem ten grzyb rośnie To ważna wskazówka.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
226 Postów
Maryjka Funga
(Maryjkap)
Stały Bywalec
anetapolak napisał:
Najpierw myślałam, że to bagniak, później brałam pod uwagę maślaka

To jest ciekawy temat Interesują mnie nazwy regionalne grzybów. Bagniak jaki to grzyb? Znasz nazwę "atlasową"? Dlaczego pytam: bo bagniak to nazwa regionalna właśnie maślaka. Dokładnie maślaka pstrego. Tak nazywają go w Borach dolnośląskich ( Wrocław/Zgorzelec) . Być może jest tak , że nazwą bagniak w innych regionach Polski określa się całkiem innego grzyba.

Chętnie poczekam na odpowiedź . Dzięki

Bagniak z Borów Dolnośląskich :

Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
504 Posty
Aneta Polak
(anetapolak)
Wyjadacz
Maryjka - nie zawiodłam się, dziękuję za profesjonalne podejście do tematu
Ja również obstawiałam maślaka przez ten klejący kapelusz. Ale w tej sprawie nadal "jesteśmy w lesie" dopóki nie zrobię zdjęcia. Mam nadzieję spotkać jeszcze ten gorzki wybryk natury i obfotografować go z każdej możliwej strony (otoczenia, w którym wyrósł nie omijając). Nie upieram się (bom laik), że to nie goryczak jak twierdził Wafek - ale kilka goryczaków już widziałam i twierdzę, że moje znalezisko nie z tej bajki pochodzi.
pozdrawiam serdelecznie!
ps. a bagniakiem nazywa się u nas właśnie maślaki z jaśniejszym kapeluszem i ciemniejszym spodem (Dolny Śląsk pozdrawia! )
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
504 Posty
Aneta Polak
(anetapolak)
Wyjadacz
teraz dojrzałam zdjęcie (które już było wcześniej dodawane przez Ciebie) - o takich właśnie bagniaczkach pisałam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
226 Postów
Maryjka Funga
(Maryjkap)
Stały Bywalec
To jesteśmy w domu W okolicach Częstochowy tego właśnie maślaka nazywają : KUBANKA. Mam nadzieję, że ten temat będzie się nadal rozwijał i postaram się wytłumaczyć na czym polega podział grzybów "rurkowych". Kiedy te grzyby wsadzamy do worka z maślakami, kiedy do worka z borowikami, czy podgrzybkami. A na koniec kiedy należy je wrzucić do wspólnej paki pt: borowikowate.

Rodzina maślaków to np:
Maślak pstry
Maślak ziarnisty
Maślak sitarz
Maślak żółty
Maślak lepki
Maślak zwyczajny
Maślak trydencki
Maślak limbowy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
226 Postów
Maryjka Funga
(Maryjkap)
Stały Bywalec
anetapolak napisał:
Ja również obstawiałam maślaka przez ten klejący kapelusz.

Nie mylić, nie mylić ! Maślaczek to nie jest zdrobnienie. On należy do maślaków (Suillus) ale stanowi wyodrębniony gatunek Maślaczek (Chalciporus )
Pewne cechy różnią je nieco od typowych maślaków , chociaż są im bardzo bliskie.
Wśród maślaczków istnieją tylko dwa gatunki: Maślaczek pieprzowy i Maślaczek gorzkawy. Jadalne, ale nie cieszą się powodzeniem ze względu na ostrawy smak. Ja osobiście je zbieram, chociaż trafić na nie trudno. Trochę dziegciu nie zaszkodzi Ale... ale... grzyb trochę dla znawców, bo można przedawkować i zepsuć susz lub sosik.

Zwróć uwagę na listę maślaków W tych można przebierać
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Maryjkap napisał:
jasta102 napisał:
a w telewizorze to nawet mówili, żeby dzieci i osoby starsze to w ogóle grzybów nie jadły
bo i te nietrujące też są niezdrowe
tę hołocianą tradycję ciężko wyplenić


Racja Grzyby nie są dla dzieci i starszych. Co do tradycji to nawet ością z wigilijnego karpia można się zadławić i "zabić się na śmierć"
Jak się bierze narzędzie w ręce (grzyby) i nie ma się o tym zielonego pojęcia to można zrobić krzywdę sobie i swojej rodzinie.

grzyby i karp
polska tradycja z dziada pradziada
o karpiu była tu długa dyskusja
rybie godnej, aby ją podać kotu do manierki, a tradycja wywodząca się z pięciolatek komunistycznych
podobnie i grzyb
w zasadzie to bardzo niezdrowy śmieć dla przewodu pokarmowego, który to stara się aby w całości go wydalić
wczoraj w telewizorni dodali przy tym programie o zatrutym dziecku
jeśli już koniecznie tradycja zmusza cię do jedzenia tych śmieci
to ogranicz się do
prawdziwka, koźlaka i maślaka
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
219 Postów

(lena1)
Stały Bywalec
O rany jak fajnie! Wreszcie porady jakich szukałam!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzięki dziewczyny. Tylko, że w okolicach Spydebergu grzybów jak na lekarstwo, ale nie poddaję się ....dość ciepło i dość mokro jest szansa.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
lena1 napisał:
...dość ciepło i dość mokro jest szansa.
ooo
to trzeba faceta na gwalt szukac
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok