Najnowszy raport Armii Zbawienia dotyczący biedy pokazuje, że 20 proc. mieszkańców Norwegii wciąż zmaga się z trudnościami finansowymi. Choć jest to nieco lepszy wynik niż w 2024 roku, problem ubóstwa nadal pozostaje poważnym wyzwaniem dla społeczeństwa.
Wyjazd do Norwegii dla wielu Polaków oznacza nie tylko lepsze zarobki i wyjątkowe widoki, lecz także zmagania z urzędowymi procedurami. Rejestracja pobytu, rozliczenia podatkowe, zasiłki, tłumaczenia dokumentów… to wszystko może zajmować sporo czasu. Ale dzięki nowym ...
Generalnie sie z Toba zgadzam... mam tylko pytanie: jak Ci sie udalo kupic ,,wlasny kat" bez kredytu..? 
Nie wiem na ile Norki mogą korzystać ze swoich pieniędzy. Co drugi problemy z głową ma i w domu siedzi. Stąd to hygge i filcowe kapcie.
Norwegia-miliardy na koncie funduszu olejowego, jeden z najbogatszych krajów. Gospodarka-stagnacja . To przypomina mi zaslyszana historie o bardzo oszczędnie zyjacym człowieku u którego w mieszkaniu po jego odejściu w zaświaty znaleziono mnostwo pieniedzy
29 października przed południem stołeczna policja otrzymała zgłoszenie, że tramwaj wjechał w sklep w Storgata w centrum Oslo. Pojazd przemieszczał się od strony Jernbanetorget, po czym wykoleił się na skrzyżowaniu przy Storgata i uderzył w Eplehuset. Poszkodowani nie odnieśli krytycznych obrażeń.
I phone 16 potanial..?
Dzien dobry! Poszukuje osoby, ktora pracuje (pracowala) w NO w zawodzie technika dentystycznego. Pzdr ML
Hej! Chetnie, lecz obawiam sie, ze bedzie to trudne...
Lamaski napisał:
Dzien dobry! Poszukuje osoby, ktora pracuje (pracowala) w NO w zawodzie technika dentystycznego. Pzdr ML
Jak znajdziesz kontakt podziel sie prosze.
Dzien dobry! Poszukuje osoby, ktora pracuje (pracowala) w NO w zawodzie technika dentystycznego. Pzdr ML
Hej! Chetnie, lecz obawiam sie, ze bedzie to trudne...
Lamaski napisał:
Dzien dobry! Poszukuje osoby, ktora pracuje (pracowala) w NO w zawodzie technika dentystycznego. Pzdr ML
Jak znajdziesz kontakt podziel sie prosze.
Czesc! Poszukuje osoby naprawiajacej AGD a konkretnie suszarke kondensacyjna.
Tlf: 45506884
Marcin
Hei , potrzebnt kierowca kat.B , norweski komunikatywnie , angielski w stopniu dobrym.
Praca od zaraz . Region Oslo.
Hei , juz nieaktualne.
Prosze o kontakt 98330167
mozna numer telefonu o prace jako kierowca
Pytanie jak w temacie- czy robił ktoś z Was prawo jazdy w Norwegii i może napisać jak to wygląda?
No i wiesz wszystko... Nie zdazylem odpowiedziec .
a 2 to nie kilka?
tez robilam testy online przed przystapieniem do teorii, nie pamietam juz czy to byla ta strona, ktora podales, ale placilo sie za dostep male pieniadze i na wybramy okres mozna bylo sie ´´testowac´´plus bylo wszystko ladnie wyjasnione dlaczego taka odpowiedz a nie inna. Na pewno bardzo pomoglo, bo za pierwszym razem uczylam sie tylko z ksiazki i nie zdalam (mialam niefart do duzej ilosci trudnych pytan na dany etap zaawansowania mojej wiedzy). Wiec moze same testy online wystarcza...
kanelek napisał:
Ogolnie caly kurs trwa dosyc dlugo (przynajmniej w moim przypadku -od rozpoczecia do zdania praktyki prawie 3 miesiace). Jesli chodzi o cene, to najtaniej wychodzi w tzw. oaczkach, ktore oferuja szkoly. We wczesniejszym twoim watku widzialam, ze ludzie pisali o tym jak to trzeba znac norweski na tescie. Bzdura. Test jest po angielsku, wystarczy poinformowac, ze taki chce sie wypelniac. Do teorii uczylam sie z ksiazki do testow (po angielsku), ktora np. mozesz wypozyczyc w bibliotece (radze z wyprzedzieniem sie tym zainteresowac, bo to towar chodliwy).
Jezeli nie zdasz teorii to musisz odczekac kilka tygodni zanim przystapisz ponownie. Z takich smiesznych rzeczy, ktorych nie ma w Polsce jest np-.: jazda przez ´´tor przeskod´´ (rewelacja), jazda w nocy, czy jazda na bardzo dlugiej trasie (ok.100km w moim przypadku).
Nie kilka tyg a 2. Jak oblejesz praktyczny to 4 tyg. A do testu mozesz uczyc sie tu:
www.prove.no/
Pytanie jak w temacie- czy robił ktoś z Was prawo jazdy w Norwegii i może napisać jak to wygląda?
No i wiesz wszystko... Nie zdazylem odpowiedziec .
a 2 to nie kilka?
tez robilam testy online przed przystapieniem do teorii, nie pamietam juz czy to byla ta strona, ktora podales, ale placilo sie za dostep male pieniadze i na wybramy okres mozna bylo sie ´´testowac´´plus bylo wszystko ladnie wyjasnione dlaczego taka odpowiedz a nie inna. Na pewno bardzo pomoglo, bo za pierwszym razem uczylam sie tylko z ksiazki i nie zdalam (mialam niefart do duzej ilosci trudnych pytan na dany etap zaawansowania mojej wiedzy). Wiec moze same testy online wystarcza...
kanelek napisał:
Ogolnie caly kurs trwa dosyc dlugo (przynajmniej w moim przypadku -od rozpoczecia do zdania praktyki prawie 3 miesiace). Jesli chodzi o cene, to najtaniej wychodzi w tzw. oaczkach, ktore oferuja szkoly. We wczesniejszym twoim watku widzialam, ze ludzie pisali o tym jak to trzeba znac norweski na tescie. Bzdura. Test jest po angielsku, wystarczy poinformowac, ze taki chce sie wypelniac. Do teorii uczylam sie z ksiazki do testow (po angielsku), ktora np. mozesz wypozyczyc w bibliotece (radze z wyprzedzieniem sie tym zainteresowac, bo to towar chodliwy).
Jezeli nie zdasz teorii to musisz odczekac kilka tygodni zanim przystapisz ponownie. Z takich smiesznych rzeczy, ktorych nie ma w Polsce jest np-.: jazda przez ´´tor przeskod´´ (rewelacja), jazda w nocy, czy jazda na bardzo dlugiej trasie (ok.100km w moim przypadku).
Nie kilka tyg a 2. Jak oblejesz praktyczny to 4 tyg. A do testu mozesz uczyc sie tu:
www.prove.no/
B)
Patryk
fetsund
Basia
Oslo
Tomasz
Oslo
Paweł
Karolina
Oslo
Joannag
Kraków
Anita
Oslo
MaciekSoli
Drammen
Ty Joanna naprawde mało rozumiesz. Przeczytałaś chociaż tytuł? Wskaż mi gdzie ta bieda!!! Zacznij mysleć głową.
Jossi napisał:
Min. 2 auta na rodzinę, do tego camper, hytta, często łodka i miejsce w marinie, urlopy 1-2 razy w roku, wynajmowanie komuś piwnicy za dobre pieniądze.
Nie rozumiem negatywnego wydzwieku tej wypowiedzi. Pracuja wyksztalcone dwie osoby=mamy 2 auta, czesto lodke ( w zaleznosci od upodoban- mamy rozne inne rzeczy), urlop 1-2 razy w roku, jak kupujesz dom to oczywiscie myslisz o tym zeby sie splacal wiec wynajmujesz \"piwnice\" za dobre pieniadze.
Co w tym wszystkim nie normalnego?
Jossi napisał:
Faktycznie, bieda aż piszczy.
Czy ty tak serio???
Min. 2 auta na rodzinę, do tego camper, hytta, często łodka i miejsce w marinie, urlopy 1-2 razy w roku, wynajmowanie komuś piwnicy za dobre pieniądze. Faktycznie, bieda aż piszczy.