polskie mamy w Bergen - Norwegia - s6

Mariolu, dzięki bardzo za cenne rady,bede pukać do różnych drzwi....wierzę ,że sie UDA .musi się udac !!!! pa

witam nowa kolezanke na naszym forum annaszko 69 zycze powodzenia aby wszystko sie ulozylo!!!wiadomo poczatki bardzoooo trudne!!ale trzeba wierzyc ze wszystko pojdzie pomyslnie!!ale powiem ci z wlasnego doswiadzczenia ze najlepiej jak wyjedzie jedna osoba z rodziny!popracuje troche bedzie miala lokum!!wtedy by przyjechac!!bo tak razem wyjechac i dopiero zaczynac start to mysle ze taki sposob jest najtrudniejszy!!tym bardziej ze nie jest za wesolo!i ciezko z praca!a bez pracy raczej niemozliwe cos wynajac!!ale mimo wszystko zycze powodzonka!!!i sily w realizacji planu!

dzięki Basiu bardzo za ciepłe słowa, ale my nie chcemy się rozstawać, albo jedziemy razem albo wcale ....i dlatego teraz dopierotaka decyzja, bo mojego faceta na 3mies.samego bym nie puściła.,mamy stracha,przyznaje,ale coz ? nikt nie mówił,ze bedzie łatwo....pozdrawiam i kliknij czasem,,,chętnie poczytam rady koleżanek doświadczonych na obczyżnie !!! heh...pa

Hejka
Anka u mie bylo tak ze maz sam pojechal i rozeznal sie co jak...ja
dojechalam po 6 miesiacach ale to ju zbyla call aprzeprowadzka z rzeczami i wynajeciem busa itp ...
Tak jak Baska pisze nie jest latwo byc "obcym" a wogole teraz w czasie kryzysu...jest coraz wiecej szukajacych pracy ale ofert jest tyle samo a moze i mniej .
Podstawa to UDI bez tego ani rusz...
pozdrawiam i powodzenia

sorki marta za ten oklask !!! miał iść w góre !!!!kurcze gubię sie jeszcze na tym forum ....obiecuje, że za 6 godz to nadrobie !!!

Ania a kiedy macie zamiar przeprowadzic sie do Norwegii???? Macie już jakieśn namiary????

mariolu, musimy czekać do czerwca na kkoniec roku szkolnego. syn ma 10 lat a córka w maju pisze mature. chcemy zgłosić się do Adecco w Gdyni jest taka firma, tylko nie wiem czy odrazu dla nas obojga znajdą prace, pozdrawiam

nie wiem po co wogole sa te oklaski i reszta...trzeba napisac do admina albo kogos ktos ie zajmuje tymi rzeczami
a ja si etym nie przejmuje...heh

dzięki....tak jakoś wyszło...papatki. jeszcze raz sorki

Marciu dziekuje za spotkanko!! Mariolciu fajna fotka!!a psiaczka masz cudownego!!lubie zwierzaczki jestem zwolenniczka duzych psow!twoj jest niesamowity!!pozdrowionka!!