Permitering w Norwegi - Norwegia

Witam. Jestem na permiteringu. Dzisiaj dostałem wiadomość sms coś takiego: " zapraszam 13 na spotkanie bo jakaś firma potrzebuje pracowników itp. " co mam zrobić? Jestem w Polsce od wczoraj, przyjechałem załatwić kilka spraw. Czy może odpisać im że się nie znajduje w Norwegi i niemam jak ? Czy może to jest takie nie przymusowe zaproszenie.

To swietna wiadomosc. Oznacza, ze masz juz tylko milimetry do utraty zasilku. I dobrze, po co Ci on, nie?

Matka trafiła Mi do szpitala. Jestem na Tym permiteringu miesiąc i pierwszy raz. Nie miałem wyjścia od 2 dni Jestem w Polsce. możesz Mi doradzić co mogę jeszcze zrobić bo nie dam rady być jutro napewno.

ENQ napisał:
Witam. Jestem na permiteringu. Dzisiaj dostałem wiadomość sms coś takiego: \" zapraszam 13 na spotkanie bo jakaś firma potrzebuje pracowników itp. \" co mam zrobić? Jestem w Polsce od wczoraj, przyjechałem załatwić kilka spraw. Czy może odpisać im że się nie znajduje w Norwegi i niemam jak ? Czy może to jest takie nie przymusowe zaproszenie.Jeżeli jesteś na permiteringu z firmy w której pracujesz, to miałeś bezwzględny obowiązek przed wyjazdem do polski, poinformować pracodawcę o takim wyjeździe, jeżeli tego nie zrobiłeś to może ciebie zwolnić bez wypowiedzenia, a NAV zażąda zwrotu wypłaconego świadczenia.
Moim zdaniem powinieneś w te pędy dzwonić do gościa i prosić o wybaczenie i nieznajomość przepisów.
Być może,ktoś "życzliwy" z firmy lub kwatery, uprzejmie poinformował firmę gdzie to obecnie jesteś bez zezwolenia.

Mój szef wiedział o tym że jadę do Polski i jaka mam sytuację. Ale czy zgłosił to do Navu to wątpię. Ale doskonale wiedział i zgodził się żebym leciał do kraju. Co mam teraz robić?

głupia wymówka, nawet gdyby było to prawdą.
Masz Obowiązek zgłaszania wyjścia z pracy i tyle.

Gabriel- napisał:
ENQ napisał:
Matka trafiła Mi do szpitala. Jestem na Tym permiteringu miesiąc i pierwszy raz. Nie miałem wyjścia od 2 dni Jestem w Polsce. możesz Mi doradzić co mogę jeszcze zrobić bo nie dam rady być jutro napewno.Weź

Myślisz że żartuję? -_-

Pytam się serio...

ENQ napisał:Myślisz że żartuję? -_-
Pytam się serio... Nie ma to żadnego znaczenia, podpisałeś dokument i to jest prawem dla ciebie.
Trzeba było przeczytać i pamiętać, co możesz robić na permiteringu.
Teraz nie dyskutuj, tylko dzwoń teraz! jutro może być za późno

Gabriel- napisał:
ENQ napisał:Myślisz że żartuję? -_-
Pytam się serio... Nie ma to żadnego znaczenia, podpisałeś dokument i to jest prawem dla ciebie.
Trzeba było przeczytać i pamiętać, co możesz robić na permiteringu.
Teraz nie dyskutuj, tylko dzwoń teraz! jutro może być za późno


Ale gdzie mam dzwonić? Do NAV? Nieznam norweskiego a mój angielski jest słaby i to bardzo. Mogę do nich napisać?

ENQ napisał:
Gabriel- napisał:
ENQ napisał:Myślisz że żartuję? -_-
Pytam się serio... Nie ma to żadnego znaczenia, podpisałeś dokument i to jest prawem dla ciebie.
Trzeba było przeczytać i pamiętać, co możesz robić na permiteringu.
Teraz nie dyskutuj, tylko dzwoń teraz! jutro może być za późno


Ale gdzie mam dzwonić? Do NAV? Nieznam norweskiego a mój angielski jest słaby i to bardzo. Mogę do nich napisać?
-----
Dzwon do Szefa i popros o telefon jutro do NAV. Sam nawet nie probuj ani nie pisz bo zobacza polskie IP.
Sprawa wyglada na scieme kontrolna NAV. Zaden normalny Norweg jutro nie bedxie na formalnym chodzie.