Przez 15 lat od wypadku jakoś tyrałem fizycznie w fabrykach i jakos dawałem rady. Tutaj w tej fabryce 3 lata. [/quote]
Mimo, ze wyjdzie, ze chce sie klocic, to wyglada, ze jednak dobrze licze - 3 lata pracy w Norwegii. Watpie, czy urzednika z NAV interesuja twoje lata przepracowane w Polsce i nawet nie wiem czy ma taki obowiazek.
Bo przeciez tobie chodzi o pomoc tutaj, a nie tam gdzie pracowales wczesniej przez 12 lat.
I nie, nie jestem urzednikiem. Biurokracja tez mnie mierzi, jak pewnie i kazdego.
Mimo, ze wyjdzie, ze chce sie klocic, to wyglada, ze jednak dobrze licze - 3 lata pracy w Norwegii. Watpie, czy urzednika z NAV interesuja twoje lata przepracowane w Polsce i nawet nie wiem czy ma taki obowiazek.
Bo przeciez tobie chodzi o pomoc tutaj, a nie tam gdzie pracowales wczesniej przez 12 lat.
I nie, nie jestem urzednikiem. Biurokracja tez mnie mierzi, jak pewnie i kazdego.