Nie chcę operacji, ale czym to może skutkować? - Norwegia - s2

jak wyczerpie dagpenger będę na ulicy.
nawet wczesniej bo jak sie zwolnisz to nie dostaniesz dagpenger bo pozwolenie masz niewazne czyli deport


ale widze ze wolisz byc chamski niz posluchac innych

zaklad pracy musi ci dac stanowisko pracy na ktorym mozesz pracowac ,niech cie przekwalifikuja
nie wolno ci sie samemu zwalniac -chyba ze chcesz opuscic norwegie na zawsze

mozesz byc na zwolnieni 12 miesiecy w tym czasie firma musi ci wskazac odpowiednie stanowisko pracy

przeciez fizyczny moze pracowac jedna reka nie musi dwoma

wozek widlowy
kierowanie ruchem
suwnica
kontrola jakosci

jestes na zwolnieniu masz duzo czasu
zaczoles sie uczyc norweskiego np?

a i zmien lekarza

Idz do prawnika.
Prawnik bez problemu powiaze twoja prace z pogorszeniem stanu zdrowia co zaskutkowalo niezdolnoscia (trwala niezdolnoscia???) do pracy.
Sam nic nie rob, nie kombinuj, nic nie podpisuj bo tylko spaprzesz sprawe prawnikowi.

Co do renty do ktorej sie nie klasyfikujesz bo jestes za mlody...
Renta to swiadczenie socjalne przyslugujace z powodu czesciowej lub calkowitej nie zdolnosci do pracy. Ty natomiast myslales chyba o EMERYTURZE, do ktorej trzeba miec wypracowane lata i przede wszystkim WIEK EMERYTALNY.

Renta nie jest powiazana z wiekiem pacjeta, zreszta system rent jest w Norwegi tak rozbudowany, ze ... bez prawnika tego nie rozkminisz. Tak wiec jak widzisz zaczelismy i skonczylismy na prawniku.

Podejzewam ze nie spisz na pieniadzach. Twoje poszukiwania reprezentanta prawnego zaczal bym od zwiazkow zawodowych. Zadzwon, zapytaj, jesli nie jestes czlonkiem nie przejmuj sie, tez powinni Ci pomoc. Jesli nie znasz jezyka, nie ma problemu, w zwiazkach pracuje coraz wiecej Polakow. Pomoga Ci. Glowa do gory i powodzenia.

napisał:
jak wyczerpie dagpenger będę na ulicy.
nawet wczesniej bo jak sie zwolnisz to nie dostaniesz dagpenger bo pozwolenie masz niewazne czyli deport


ale widze ze wolisz byc chamski niz posluchac innych


zaklad pracy musi ci dac stanowisko pracy na ktorym mozesz pracowac ,niech cie przekwalifikuja
nie wolno ci sie samemu zwalniac -chyba ze chcesz opuscic norwegie na zawsze

mozesz byc na zwolnieni 12 miesiecy w tym czasie firma musi ci wskazac odpowiednie stanowisko pracy

przeciez fizyczny moze pracowac jedna reka nie musi dwoma

wozek widlowy
kierowanie ruchem
suwnica
kontrola jakosci

jestes na zwolnieniu masz duzo czasu
zaczoles sie uczyc norweskiego np?

a i zmien lekarza

przepraszam, ale nie jestem chamski..
Nie chcę się kłócić ale pozwolenie mam na czas nieograniczony z 2011 roku i nie słyszałem że trzeba odnawiać pozwolenia czy też coś, a tak po za tym, to jak mógłbym wynajmowac mieszkanie, miec legalną prace i być na sykemeldingu nie posiadając pozwolenia ?

Zakład pracy to fabryka, przeciez kierownik nie odda mi swojego stanowiska. tam na hali potrzeba tęgich chłopów do roboty obiema ręcyma, co byście mieli na co masło kłaść i z czego kanapki robić.

Skoro twierdzą że musze miec dwie rece sprawne to nie chce sie z nimi klocic. To nie jest mój biznes.

Jestem na zwolnieniu do piątku i od poniedziałku wygląda na to że mam iść do pracy.
Lekarka mi dziś powiedziała ,że mam iść do NAVU spytać co dalej. Byłem w NAVIE ale ch.. załem. Mówil,i ze dla nich musze miec zwolnienie. Pokazywałem łape bo chodze w takim stabilizatorze, ale dla nich liczy sie papier od lekarza.
Jutro wracam do lekarki.

Ona mi jawnie powiedziała żebym zmienił ją.
Obczaiłem ją w necie i ta Pani jest w Polskim kosciele katolickim a zachowuje się jak szatan.
Mam nagrania, ludzie nie uwierzycie

przed tym planowanym zabiegiem chcialem zaszczepic sie HBV to mi powiedziała że tej choroby w NOrwegii nie ma, sugerujac zebym dal se z tym spokój. Zagotowałem się , w końcu dała za które musiałem sam zapłacic 420 NOK

Jeszcze troche i może przeczytacie w Drammen Tidene bo już mnie tak denerwuje mimo iż wie że mam problem z nerwami (lecze sie też z uzaleznienia)
Materiały mam jak na polskich polityków przystało

ale ja wierze, że się zmieni
dziś jej posłałem pisło na skrzynke podawczą taką osobistą. czemu ona mnei tak nie lubi?

ja wiem czemu, bo jestem satanistą a ona ma poglądy katolickie i z tego co poszperałem w necie juz o niej norweskie gazety pisały w kwestii aborcji.

Nie chce zmieniac innego lekarza. Polowałem 2 lata na polskiego lekarza.

WujekJanek napisał:
Idz do prawnika.
Prawnik bez problemu powiaze twoja prace z pogorszeniem stanu zdrowia co zaskutkowalo niezdolnoscia (trwala niezdolnoscia???) do pracy.
Sam nic nie rob, nie kombinuj, nic nie podpisuj bo tylko spaprzesz sprawe prawnikowi.

Co do renty do ktorej sie nie klasyfikujesz bo jestes za mlody...
Renta to swiadczenie socjalne przyslugujace z powodu czesciowej lub calkowitej nie zdolnosci do pracy. Ty natomiast myslales chyba o EMERYTURZE, do ktorej trzeba miec wypracowane lata i przede wszystkim WIEK EMERYTALNY.

Renta nie jest powiazana z wiekiem pacjeta, zreszta system rent jest w Norwegi tak rozbudowany, ze ... bez prawnika tego nie rozkminisz. Tak wiec jak widzisz zaczelismy i skonczylismy na prawniku.

Podejzewam ze nie spisz na pieniadzach. Twoje poszukiwania reprezentanta prawnego zaczal bym od zwiazkow zawodowych. Zadzwon, zapytaj, jesli nie jestes czlonkiem nie przejmuj sie, tez powinni Ci pomoc. Jesli nie znasz jezyka, nie ma problemu, w zwiazkach pracuje coraz wiecej Polakow. Pomoga Ci. Glowa do gory i powodzenia.

Niezdolnosc jest trwała.

Zobacz sobie zdjecie w moim pierwszym poscie juz zostalo zaakceptowane przez moderatora.

Mam kosci pozrastane pod katem 20 stopni, ograniczenia róchow rotacyjnych lewo 15 stopni w prawo 10 stopni z 90 stopniowej skali. Mam znaczny ubytek masy miesniowej na przedramieniu. A od pracy w fabryce to faktycznie mam problemy z łokciem.
Oprócz tego bo jakiś czas robiłem prawa ręką to ją mam przeciążoną , najgorzej boli w nocy .
Nie mowilem o tym jeszce lekarce bo ona na moje wizyty poswieca 5 min w czasie ktorych wychodzi po następnego pacjęta albo odbiera telefony i mowi ze to rozmowa po polsku przy ktorej nie moge byc!!!!!!!!!!

ludzie jeszce troche a pojde z tym do mediów.

Zrobie sobie personalna wycieczke, a co mi tam

Ty masz wieksze problemy z glowa, czy z reka ?

o tak jestem w związkach, jtro do nich zadzwonie, dziękuję za Wasze opinię juz mi jest lepiej ale mało brakowało a oglądalibyście w wiadomościach newsy w stylu breivik show

Lindemans napisał:
Zrobie sobie personalna wycieczke, a co mi tam

Ty masz wieksze problemy z glowa, czy z reka ?

Mam nerwice i staram sie rzucic uzaleznienie palenia bo mam 79% wydajnosci płuc. Zeby sie nei denerwować to mam NOZIRAL czy jakos tam.

Lekarz sam mi przepisuje leki , i mnie wkurw... .
kumacie

po1
nie sluchaj polonorkow zawsze beda bronic norwega kosztem Polaka

Idz do prawnika.
Prawnik bez problemu powiaze twoja prace z pogorszeniem stanu zdrowia co zaskutkowalo niezdolnoscia (trwala niezdolnoscia???) do pracy.
Sam nic nie rob, nie kombinuj, nic nie podpisuj bo tylko spaprzesz sprawe prawnikowi.

chcesz go do kryminaly wyslac
przeciez kazdy lekarz stwierdzi ze ma uraz od 15 lat
chyba ze ten lokiec tenisisty ?


prawnik mu sie przyda jest nawet darmowy w kazdej kommunie

Nie chcę się kłócić ale pozwolenie mam na czas nieograniczony z 2011 roku i nie słyszałem że trzeba odnawiać pozwolenia czy też coś, a tak po za tym, to jak mógłbym wynajmowac mieszkanie, miec legalną prace i być na sykemeldingu nie posiadając pozwolenia ?

masz rejestracje bezterminowa wazna tak dlugo jak wazna jest podstawa jej wydania

czyli praca ,nie ma pracy nie ma rejestracji

Zakład pracy to fabryka, przeciez kierownik nie odda mi swojego stanowiska. tam na hali potrzeba tęgich chłopów do roboty obiema ręcyma, co byście mieli na co masło kłaść i z czego kanapki robić.

Skoro twierdzą że musze miec dwie rece sprawne to nie chce sie z nimi klocic. To nie jest mój biznes.

moze byc nawet piekarnia nie twoj problem
szef moze zadwonik do kolegi nawet w innym zakladzie pracy i cie oddelegowac do lekkiej pracy

estem na zwolnieniu do piątku i od poniedziałku wygląda na to że mam iść do pracy.
Lekarka mi dziś powiedziała ,że mam iść do NAVU spytać co dalej. Byłem w NAVIE ale ch.. załem. Mówil,i ze dla nich musze miec zwolnienie. Pokazywałem łape bo chodze w takim stabilizatorze, ale dla nich liczy sie papier od lekarza.
Jutro wracam do lekarki.

Ona mi jawnie powiedziała żebym zmienił ją.
Obczaiłem ją w necie i ta Pani jest w Polskim kosciele katolickim a zachowuje się jak szatan.
Mam nagrania, ludzie nie uwierzycie

zawsze mozesz isc na legevakt /pogotowie po zwolnienie /
zreszta w twoim stanie to nie musisz sie widziec z lekarka wystarczy ze na rejestracji powiesz ze potrzebujesz zwolnienie

Slabo mi...

wrzeszczot napisał:
pracy
zawsze mozesz isc na legevakt /pogotowie po zwolnienie /
zreszta w twoim stanie to nie musisz sie widziec z lekarka wystarczy ze na rejestracji powiesz ze potrzebujesz zwolnienie

No ale to nie mozliwe, zeby lekarka mu problemy robila. Nie dosc, ze Polka, to jeszcze gleboko wierzaca Gdyby to byla Norwezka, to zrozumiale, ale Polacy, to przeciez klod pod nogi drugiemu nie rzucaja