Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

7
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czytali temat:
MONIKA BURSZTYNOWICZ Arkadiusz Parszewski Izabelala Xxxxxx Waldi21 (3165 niezalogowanych)
1 Post

(fazi)
Wiking
czy w polsce gdy szlismy na urlop dostawalismy pensje??? raczej chyba srednia z 3 miesiecy przy stawce godzinowej a przy stalej pensji wynagrodzenie za urlop(kazdy dzien wykorzystany),zawsze na odcinku od wyplaty mialem w polsce napisane WYNAGRODZENIE ZA URLOP(FERIEPENGER)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
No wlasnie nie sa prezentem, sa to pieniadze odlozone przez 11 miesiecy po 10, 2 % . Uwazam ze napisalm poprawnie - za urlop nie placa, bo nie pracujesz, wyplacaja ci pieniadze odlozone na feriepenger.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(fazi)
Wiking
Hm hilton to powiedz czy te procenty zabieraja Tobie z Twojej pensji???Czy masz pomniejszaja Twoja pensje o te 10,2%. Ja nie odkladam nic z mojej pensji,wszystko sie zgadza,163 godziny razy stawka minus podatki daje moja pensje co miesiac.Wiec jezeli nie ja odkladam te pieniadze to ktos mi zaplacil za miesiac urlopu 10,2 rocznego zarobku brutto.tak na moj chlopski rozum.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
fazi, pogubilam sie w twoich wypowiedziach, bo najpierw zadales mi pytanie czy pieniadze urlopowe sa prezentem, w sensie ze nie sa. A potem piszesz cos innego. Tak, mnie zabierają z mojej pensji, tak mam w umowie. Nie wiem jak telemark ma, a moze byc roznie.
W kazdym razie telemark skorzystal z mojej rady i mu sie zgadza
Fazi na moj chlopski rozum masz racje, ale wszystko zalezy tez od tego co kto ma w umowie, a czesto ludzie nie czytaja umów a potem sa zaskoczeni, zdziwieni, bo znajomy ma tak a kolega inaczej, a ja nie mam w ogóle, a taki jeden mial ale sie okazalo ze nie tak... wiesz o co chodzi
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -2  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(fazi)
Wiking
wiem o co chodzi i caly czas tu namawiam do czytania zrodel czyli przepisow prawa pracy itd itd. sam jadac tutaj mialem nabita glowe ile to ja nie dostane kasy,feriepenge,darowizna od krola,zwroty podatku itp. jak liczylem w polsce to zawrotu glowy dostawalem-hihihihihihiihihihihihi kasa plynela rzeka ale tylko na papierku.teraz zyje se spokojnie od wyplaty do wyplaty i ciesze sie ze juz mam za soba etap liczenia i mnozenia zer na koncie-za stary juz jestem.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
81 Postów

(Marcin_D)
Początkujący
telemarek napisał:
Przeczytalem dokladnie caly watek wczesniejszy, ale nigdzie nie ma tam odpowiedzi na moje pytanie. Po to isniteje forum, zeby pytania mozna bylo zadac, nikt natomiast Cie nie zmusza do ich czytania,a tym bardziej odpowiadania na nie.
Zatem ponawiam moje pytanie: Czy moja miesieczna wyplata powinna byc 1/11 czy 1/12 rocznego kontraktu? Bo spotkalem sie z obiema mozliwosciami.


jesli kontrakt roczny masz na kwote X, to suma wyplat w roku powinna wynosic X, a od tej kwoty powinny zostac wyliczone feriepenge... czyli dodadkowe pieniadze wyplacane przez pracodawce.

Nie znam szczegolow twojego kontraktu, ale znam przypadek osoby pracujacej tu na kontrakcie wlasnie... rocznie ma zarobic okreslona kwote, i ja zarabia, a feriepenge swoja droga.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
81 Postów

(Marcin_D)
Początkujący
Hilton napisał:
No wlasnie nie sa prezentem, sa to pieniadze odlozone przez 11 miesiecy po 10, 2 % . Uwazam ze napisalm poprawnie - za urlop nie placa, bo nie pracujesz, wyplacaja ci pieniadze odlozone na feriepenger.

dodaj ze nie sa to pieniadze odlozone z twojej pensjii....
sa finansowane z kasy firmy.
i pracodawca nie ma obowiazku ich nigdzie gromadzic w ciagu roku...
ma tylko obowiazek je wyplacic do konca czerwca roku nastepnego, lub na twoja prosbe przy zwolnieniu z pracy,(wtedy pomniejsza je o podatek, wiec lepiej czekac do czerwca)

ale ofcoz, staraja sie nam czasem wciskac ze jest inaczej...
a znam jeden taki przypadek ktory napewno w sadzie wyladuje, bo zal mi tego czlowieka ktorego pracodawca kroi jak barana...bez obrazy.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(fazi)
Wiking
krolu marcinie a jezeli idziesz na urlop w pazdzierniku to co wtedy??? bo ja wiem ze dostaniesz cala pensje a w pracy cie nie bedzie! chyba jeszcze nie przepracowales tu dwoch lat prawda? widze ze przeczytales przepisy i to sie chwali jeszcze tylko przeczytaj umowe o prace(kontrakt)
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(fazi)
Wiking
dla mnie to jest zaplata za urlop i jest mi bezroznicy czy dostane ja w czerwcu czy grudniu czy na raty wazne ze mam przez 12 miesiecy dochody.jak je zwal tak zwal wazne ze pochodza od mojego pracodawcy.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
81 Postów

(Marcin_D)
Początkujący
drogi fazi... a kto nie da ci isc na urlop w pazdzierniku...(pracodawca jesli chcesz lub go poprosisz tez moze ci wyplacic feriepenge pozniej...to chyba zaden problem...jesli pracujesz w malej firmie oczywiscie, bo w duzych sa zasady i nikt nie bedzie ich zmienial dla ciebie)
pozatym moze sie zdarzyc ze kontrakty sa rozne lub zawieraja dodatkowe klauzule...

spotkalem sie tez z firma ktora wiele przepisow tak zmieniala ze nawet urzednicy w skatte w tym miescie mieli z nia problemy...

PS,
nie znamy sie osobiscie, wiec personalnych wycieczek sobie nie zycze.... jak sie poznamy to wtedy mozesz komentowac i skatteliste ogladac...
... ofcoz to jest dygresja do twojego domniemania mojego czasu pobytu w Norwegii... mysle ze nie jest to istotne.
Na marginesie... znasz kogos kto mieszka w norwegii bo mu sie tak podoba a nie bo przyjechal do pracy?
Jak nie, to mozesz mowic ze juz prawie znasz...
Pozdrawiam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok