Witam! Czy moze mi ktos wytlumaczyc jak to jest tu w norwegii z tym zwolnieniem lekarskim.Mianowicie chodzi mi o urlop podczas zwolnienia lekarskiego.O co tu z tym chodzi?Czytam te przepisy i probujac znalezc w nich logike ni jak nie da sie. Juz samo to ze zwolnienie lekarskie i urlop kluci sie ze soba.NAV na zwolnieniu lekarskim uzaleznia wyplate chorobowego podczas wyjazdu za granice od zlozenia wniosku o zachowanie pieniedzy i do tego trzeba dolaczyc zaswiadczenie od lekarza ze to nie zaszkodzi oraz od pracodawcy ze ten sie zgadza(tu tez jakas paranoja bo na co on ma sie lub nie zgadzac jesli chorujacy ma 100% zwolnienia).Ale do rzeczy,w przypadku dlugotrwalego zwolnienia(np.12miesiecy) jest logiczne ze kilka razy sie zdarzy ze sie wyjedzie do Polski.Wystepuje sie wtedy do NAV o zgode i po 4-5 tygodniach albo sie ja dostanie albo nie. Jednak w bezposrednim kontakcie z pracownikiem NAV-u od razu pojawia sie sugestia WEZ PAN URLOP (no tak bo NAV placi 10,2% feriepenger za cale 48dni w roku).I tu pytam sie ile dni tego urlopu musze wziasc i czy wogole musze brac ten urlop jesli lekarz wypisuje mi zgode na wyjazd z uzasadnieniem ze w Polsce szybciej wykonam badania i od reki dostane rehabilitacje itd.
8 Lat, 11 Miesięcy temu