Lindemans napisał:
Krystian85 napisał:
W kontekście poruszających swą wewnętrzną logika wywodów Pani Dianki mam pytanie ,którego swoim ciasnym homoseksualnym umysłem rozwikłać nie mogę: jak brzmi rodzaj żeński od określenia " skończony duren".
Tepa strzala ?
----------
Tępa - ok. Strzała - nie, bo to już jednak wytwór mózgu choćby o minimalnej liczbie zwojów.
Krystian85 napisał:
W kontekście poruszających swą wewnętrzną logika wywodów Pani Dianki mam pytanie ,którego swoim ciasnym homoseksualnym umysłem rozwikłać nie mogę: jak brzmi rodzaj żeński od określenia " skończony duren".
Tepa strzala ?

----------
Tępa - ok. Strzała - nie, bo to już jednak wytwór mózgu choćby o minimalnej liczbie zwojów.