Dagpenger dziwna sprawa - Norwegia - s6

No tyle ze ja wznowilam zasilek, bo juz go mialam przyznany poprzednio, wiec tu jest roznica pewnie, a sankcja 8 tygodni tylko mnie objela. A deportuje sie jak przyjdzie na to czas, spoko.

Po konsultacji z dwoma firmami zajmującymi sie pomocą przy uzyskiwaniu zasiłków stwierdzam, że chyba niestety urzędnik miał racje.
Istnieje zapis w ustawie jaki zacytowała "MałaCzarnaEwa" który stwierdza, że bez pracy REGISTRERINGSBEVIS for EØS-borgere traci swoją ważność. Prawodpodobnie logicznym wcześniej było, że posiadając prawo do zasiłku dla bezrobotnych ma pozwolenie na pobyt by móc ten zasiłek pobierać. Wczesniej Nav respektował REGISTRERINGSBEVIS a teraz naciągają przepisy by utrudniać przyznawanie zasiłków.
Podobno nie tyczy sie to osób które zostały zwolnione przez pracodawce noi osób co posiadają stałe pozwolenie na pobyt czy pozwolenie przez łączenie rodzin itp.

Wydaje mi sie, że celowo o tym nie informują na stronie Nav by imigrancji nie byli swiadomi problemu. Mało kto z nas czyta od deski do deski ustawy, paragrafy zwłaszcza w języku Norweskim.

W moim przypadku mam juz pomysł jak wyjść z tej sytuacji w ostateczności skorzystam z pomysłu "Cysiek2"

Ronn napisał:
Co to za trolle wkroczyly na forum i probuja udowodnic ze prawo jest tak skonstruowane ze po zwolnieniu sie z pracy grozi obcokrajowcowi deport...

Przy okazji blaznicie sie z poziomem norweskiego!!!!

Konkretnie prosze dowody a nie dwie strony medalu ....sranie w banie!!!


Dołączam pismo z Nav by zamknąć usta upierdliwym niedowiarką typu Ronn.
images67.fotosik.pl/371/52d75f80d6d6ac3a.jpg

Czyli ja mialam duzo szczescia, ze juz kiedys mialam przyznane dagpenger i nie bylo problemu ze wznowieniem. A swoja droga przekopalam strony navu i nie ma tam takiej informacji, dopiero w utledningsloven 112 jest o tym. Wniosek zanim cokolwiek sie zrobi trzeba dokladnie wszystko sprawdzic. Ale ta decyzja w twoim przypadku nie znaczy chyba ze musisz od razu sie deportowac, mozesz bez pozwolenia byc tu 3mce i szukac pracy, tyle ze nie masz prawa do zasilku?

A mam takie pytanie, jezeli ja sie zwolnie z pracy i strace pozwolenie na pobyt, a mam tutaj swoj Wlasny Dom to jak mam to widziec???

pozdrawiam wszystkich forumowiczow!

matylda100 napisał:
Ronn napisał:
Co to za trolle wkroczyly na forum i probuja udowodnic ze prawo jest tak skonstruowane ze po zwolnieniu sie z pracy grozi obcokrajowcowi deport...

Przy okazji blaznicie sie z poziomem norweskiego!!!!

Konkretnie prosze dowody a nie dwie strony medalu ....sranie w banie!!!


Dołączam pismo z Nav by zamknąć usta upierdliwym niedowiarką typu Ronn.

Przytoczona uwaga >Ronn< o stronach medalu, dotyczyła raczej moich wypowiedzi, niż twoich niechęci do opublikowania spornych dokumentów.
Ja zaś nie mam żadnej potrzeby by cokolwiek komukolwiek udowadniać z prostej przyczyny.

Każdy z nas pracujących w norwegi dłuższy lub krótszy czas legalnie, posiada jakiś dokument, zezwolenie na pobyt i nie ma żadnego uzasadnienia, poza własnym lenistwem, by nie było można samemu zajrzeć "głębiej" do przepisów regulacyjnych dany pobyt. To co opisywałem już wyżej.

Dlatego śmieszyły mnie i śmieszą nadal, takie wypowiedzi typu, "podaj konkretny przepis" taki czy inny.
Jak widać z powyższego, to większość osób zabierających tu czas w dyskusji, szukała jedynie taniej rozrywkowej pyskówki.

To tyle.

matylda100 napisał:
Ronn napisał:
Co to za trolle wkroczyly na forum i probuja udowodnic ze prawo jest tak skonstruowane ze po zwolnieniu sie z pracy grozi obcokrajowcowi deport...

Przy okazji blaznicie sie z poziomem norweskiego!!!!

Konkretnie prosze dowody a nie dwie strony medalu ....sranie w banie!!!


Dołączam pismo z Nav by zamknąć usta upierdliwym niedowiarką typu Ronn.
images67.fotosik.pl/371/52d75f80d6d6ac3a.jpg



może teraz

Dołączam pismo z Nav by zamknąć usta upierdliwym niedowiarką typu Ronn.
images67.fotosik.pl/371/52d75f80d6d6ac3a.jpg

om.... niedowiarkom ...

well..zatem gratuluje ... zostalas bohaterka ... przetarlas szlak...prawdopodobnie jestes pierwsza polka ktora sie spotkala z taka sytuacja...przynajmniej to bedzie nauczka dla innych...


PS: Szczerze mowiac to ja poczulem sie zaatakowany... znajac obyczaje na tym forum rozne cuda sie zdarzaja... wiec nie mozna nikomu na slowo wierzyc....


milego sobotniego wieczoru wszystkim zycze

Ludzie nie dawajmy się robić w JAJO!!! sprawa jest dla adwokata! pisze klagę i nav łachy nie robi , ta kasa się należy nie widzę powodu szukania rozwiązania, ! Znam przypadek gdzie dziewczyna zwolniła się sama! ma tu dom! rodzinę i nie straciła pozwolenia!!!! Nie możemy popuszczać ! Dlaczego każda czarna , ciapata w Norge wie co jej się należy! a my zaraz wątpimy i machamy ręką trudno tak nie można !!! Zawsze będą nas kiwać w Nav!!!

A mam takie pytanie, jezeli ja sie zwolnie z pracy i strace pozwolenie na pobyt, a mam tutaj swoj Wlasny Dom to jak mam to widziec???
proste wynajnij dom juz bedziesz mial dochod zeby dostac pozwolenie

Ludzie nie dawajmy się robić w JAJO!!! sprawa jest dla adwokata! pisze klagę i nav łachy nie robi , ta kasa się należy nie widzę powodu szukania rozwiązania, ! Znam przypadek gdzie dziewczyna zwolniła się sama! ma tu dom! rodzinę i nie straciła pozwolenia!!
a dostala pozwolenie na laczenie rodzin?

Czyli ja mialam duzo szczescia, ze juz kiedys mialam przyznane dagpenger i nie bylo problemu ze wznowieniem laczenie rodzin?

wniosek jeden jak norwedzy oszukuja to nalezy ich tak po norwesku podkablowac a nie samemu sie zwalniac

swoja droga to podpada pod dyskryminacje ze wzgledu na orientacje seksualna
Wczesniej Nav respektował REGISTRERINGSBEVIS a teraz naciągają przepisy by utrudniać przyznawanie zasiłków.
Podobno nie tyczy sie to osób które zostały zwolnione przez pracodawce noi osób co posiadają stałe pozwolenie na pobyt czy pozwolenie przez łączenie rodzin itp.
osob samotnych


wczesniej przynajmniej bylo sprawiedliwie dawali pozwolenie na rok i po roku pomimo prawa do zasilku nie dostawalo sie zasilko nawet jak pracodawca zwolnil bo sie pozwolenie skonczylo