Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
1557 Postów
Gct Kowalska
(Gct)
Maniak
Kryss, chyba nie rozumiesz tego, ze mieszkanie czy inna nieruchomosc wzieta na kredyt nie jest twoja wlasnoscia, jest wlasnoscia banku dopoki jej nie splacisz. Taka nieruchomosc zalicza sie do pasyw, wiesz co to sa pasywa?
Na nieruchomosciach zarabia sie tak, ze sie kupuje taniej a sprzedaje drozej i tylko wtedy to ma sens. i to nie jedna nieruchomosc na 30 lat Rozumiem ze ludzie kupuja mieszaknia czy domy na kredyt, nic dziwnego, ale majac jedno mieszkanie na kredyt i splacane go cale zycie to co to za interes? Caly czas cos splacasz. Swoja droga zaskakujesz mnie, bo teraz piszesz o tym w co zainwestowales, a wczoraj jeszcze chciales przepisu jak miec trzy stowki na godzine 5 lat masz zamiar czekac czy ci sie zwroci??? Nie pytam o twoje plany, bo ich nie masz zapewne.

Kalba, wartosc wzrosla o 150 tys i co w zwiazku z tym? Przeciez te pieniadze nie sa realne, nic ci to dzis nie daje. Poza tym co to jest wzrost o 150 tys?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1019 Postów
Maniak
jasta102 napisał:
kryss napisał:

wg.mojego skromnego zdania inwestycja w dom mieszkanie w norwegii to najpewniejsza i bardzo dobra inwestycja,a mnie interesuja tylko inwestycje ktore daja 99% szansy na zysk,tj mieszkanie w norwegii ziemia w pl.i to sa zainwestowane pieniadze ktore na mnie pracuja
spie spokojnie a ze trzeba poczekac...sie poczeka.
wrocmy do rozmowy za 5 lat


Jasta102 napisal:
czekaj no tylko, aż się kryzys na świecie skończy za jakieś 4-5 lat, a obudzisz się z ręką w nocniku, jak przestaną się tu pchać, a zaczną uciekać z tego niemiłego klimatu


Myslisz Jasiu ze jak ty codzien budzisz sie z reka w nocniku to i cala reszta tez tak ma?
Rachunek jest prosty, ludzi na ziemi przybywa a co za tym idzie to to ze, zapotrzebowanie na grunty rowniez
Tak szybko to nie siadze.
No ale zawsze mozna zwiesic glowe i wyczekiwac tego krachu i narzekac na kraj ktory daje Tobie pieniadze Jasiu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
troche racji to ty masz tylko ze ja nie zamierzam tyle czekac ze sprzedaza tej budy,/chodzilo o sposob inwestowania/
nastepna sprawa ze wynajmujac przez ten okres trzeba by wydac ok 400tys na wynajem,fakt raty tez trzeba placic.
czas pokaze.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
hilton kto ci powiedzial ze ja mam zamiar siedziec tu do usranej smierci po to zeby splacic bude ktora bycmoze juz tyle nie postoi,
zaplacilem 100% sprzedam powiedzmy za 130%ceny zakupu,nie place za wynajem,zostaje mi 30%,a koszty kredytu i zakupu to i tak polowa tego co placilbym wynajmujac,plus to co juz splacilem czy to takie trudne .....,
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
477 Postów
Kalba Kalba
(Królowa_Korba)
Wyjadacz
Hilton ile mieszkasz w Norwegii? ile czasu wynajmujesz mieszkanie? Tez troszke pieniedzy poszlo w bloto, prawda?

Kupilismy mieszkanie w centrum Stavanger, wczesniej za wynajem placililismy 9 tysiecy. Teraz rata kredytu oraz czynsz nas tyle wynosi. Nazywanie ludzi idiotami tylko dlatego ze wzieli mieszkanie na kredyt wydaje mi sie bez sensu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1557 Postów
Gct Kowalska
(Gct)
Maniak
Kalba napisał:
Hilton ile mieszkasz w Norwegii? ile czasu wynajmujesz mieszkanie? Tez troszke pieniedzy poszlo w bloto, prawda?

Kupilismy mieszkanie w centrum Stavanger, wczesniej za wynajem placililismy 9 tysiecy. Teraz rata kredytu oraz czynsz nas tyle wynosi. Nazywanie ludzi idiotami tylko dlatego ze wzieli mieszkanie na kredyt wydaje mi sie bez sensu.


Pierwsza sprawa Kalba, masz problem - nie potrafisz czytac. Ja napisalam o sobie, ze nie jestemm idiota zeby kupowac mieszkanie na kredyt i splacac je wiele lat. Masz juz jasniosc? To dobrze. Kupujac na kredyt trzeba zrobic tak, aby raty kredytu byly spalacane z czegos innego niz nasza "wyplata" i tylko tyle.
Ja nie pytalam ani ciebie ani nikogo innego w tym watku co kupili, gdzie, za ile i ile ich kosztuje czynsz.
W odpowiedzi na twoje pytanie - w Norwegii mieszkam czwarty rok. Dwa lata temu mialam 100 koron w kieszeni i stalam na bruku z dwojka dzieci. Stalo sie tak, bo przyparta do muru zaryzykowalam i podjelam sluszna decyzje. Dzis jestem w innym miejscu. Mam rozne plany itd.
A o ktore wynajmowane mieszkania pytasz? O to, ktore wynajmowalam dla siebie, czy te ktore komus?
Uwazam ze w tym miejscu powinnismuy zakonczyc rozmowy na tematy pieniedzy, kredytow i inwestycji, bo nie ma sensu dyskusja, jezeli sposrod 10 rozmawiajacych tylko 2 osoby wiedza o co chodzi.
Pozdrawiam i zycze milego spalcana


Edit:
Kalba, jeszcze cos ci wyjasnie na prostym przykladzie osoby, ktora kupila mieszkanie/dom na kredtyt i osoby, ktora wynajmuje od kogos to samo.
Osoba, ktora kupila na kredyt, np. ty placisz 9 tys. nieruchomosc i tak nie jest twoja, bo jeszcze jej nie splacilas. Ale jezeli cokolwiek sie tam popsuje, najmniejsza rzecz, to ty musisz sobie to naprawic na twoj koszt.
Osoba, ktora wynajmuje tez placi co miesiac 9 tys. i tez nie jest wlascicielem nieruchomosci ( tak jak ty nie jestes), i jezeli cos sie popsuje ( rury pekna i zaleje, ogrzewanie podlogowe padnie itp. nie mowie o zarysowanych scianach, zeby nie bylo...), to wtredy wlasciciel musi to naprawic, a nie ten ktory wynajmuje.
Wyciagnelas juz wnioski? Obie osoby placa tyle samo, ale ta ktora wziela kredyt ma dodatkowe koszty, pomomo, ze i tak w praktyce wlascicielem jeszcze nie jest.
Podsumowanie - nieruchomosc lepeij jest kupoic za gotowke, lub na kredyt ale tak aby raty spalacac z innego przychodu niz nasza pensja.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
251 Postów

(broom feie)
Stały Bywalec
Hilton napisał:Podsumowanie -

Podziwiam Twój spokój i rzeczowość ,w cierpliwym tłumaczeniu rzeczy , nie do końca zrozumiałych dla nielicznych.
Znowu masz plusa .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
477 Postów
Kalba Kalba
(Królowa_Korba)
Wyjadacz
Za 20 lat mozemy porozmawiac, gdy my juz splacimy mieszkanie, a Ty nadal bedziesz zbierala pieniadze, aby "kupic mieszkanie za gotowke", tracac przy tym pieniadze, ktore wydalas na wynajem. I dla mnie to nie cale zycie, bo bede miala 44 lata. Dla Ciebie moze to sie wydawac smieszne, dla mnie kupno mieszkania (nawet na kredyt) to dobra decyzja, zwlaszcza gdy mam zamiar zostac w tym kraju. Wiem, ze nie udaloby nam sie uzbierac tyle pieniedzy, zeby kupic mieszkanie za gotowke.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
27 Postów
stacho bianco
(Gen_italia)
Wiking
Hilton napisał:
Kalba napisał:
Hilton ile mieszkasz w Norwegii? ile czasu wynajmujesz mieszkanie? Tez troszke pieniedzy poszlo w bloto, prawda?

Kupilismy mieszkanie w centrum Stavanger, wczesniej za wynajem placililismy 9 tysiecy. Teraz rata kredytu oraz czynsz nas tyle wynosi. Nazywanie ludzi idiotami tylko dlatego ze wzieli mieszkanie na kredyt wydaje mi sie bez sensu.


Pierwsza sprawa Kalba, masz problem - nie potrafisz czytac. Ja napisalam o sobie, ze nie jestemm idiota zeby kupowac mieszkanie na kredyt i splacac je wiele lat. Masz juz jasniosc? To dobrze. Kupujac na kredyt trzeba zrobic tak, aby raty kredytu byly spalacane z czegos innego niz nasza "wyplata" i tylko tyle.
Ja nie pytalam ani ciebie ani nikogo innego w tym watku co kupili, gdzie, za ile i ile ich kosztuje czynsz.
W odpowiedzi na twoje pytanie - w Norwegii mieszkam czwarty rok. Dwa lata temu mialam 100 koron w kieszeni i stalam na bruku z dwojka dzieci. Stalo sie tak, bo przyparta do muru zaryzykowalam i podjelam sluszna decyzje. Dzis jestem w innym miejscu. Mam rozne plany itd.
A o ktore wynajmowane mieszkania pytasz? O to, ktore wynajmowalam dla siebie, czy te ktore komus?
Uwazam ze w tym miejscu powinnismuy zakonczyc rozmowy na tematy pieniedzy, kredytow i inwestycji, bo nie ma sensu dyskusja, jezeli sposrod 10 rozmawiajacych tylko 2 osoby wiedza o co chodzi.
Pozdrawiam i zycze milego spalcana


Edit:
Kalba, jeszcze cos ci wyjasnie na prostym przykladzie osoby, ktora kupila mieszkanie/dom na kredtyt i osoby, ktora wynajmuje od kogos to samo.
Osoba, ktora kupila na kredyt, np. ty placisz 9 tys. nieruchomosc i tak nie jest twoja, bo jeszcze jej nie splacilas. Ale jezeli cokolwiek sie tam popsuje, najmniejsza rzecz, to ty musisz sobie to naprawic na twoj koszt.
Osoba, ktora wynajmuje tez placi co miesiac 9 tys. i tez nie jest wlascicielem nieruchomosci ( tak jak ty nie jestes), i jezeli cos sie popsuje ( rury pekna i zaleje, ogrzewanie podlogowe padnie itp. nie mowie o zarysowanych scianach, zeby nie bylo...), to wtredy wlasciciel musi to naprawic, a nie ten ktory wynajmuje.
Wyciagnelas juz wnioski? Obie osoby placa tyle samo, ale ta ktora wziela kredyt ma dodatkowe koszty, pomomo, ze i tak w praktyce wlascicielem jeszcze nie jest.
Podsumowanie - nieruchomosc lepeij jest kupoic za gotowke, lub na kredyt ale tak aby raty spalacac z innego przychodu niz nasza pensja.


dlaczego nie mozna splacac mieszkania z wlasnej pensji, a placic czynsz to juz mozana? ehh kobieca loigika Na zmywaku takich przeblyskow dostajesz?
(wiadomo kazdy by chcial kupowac za gotowke.....)

placac za wynajem 9 tys/mc przez 20 lat daje 2 160 000nok (komfort nowej lodowki, pralki raz na 5 lat to jest zysk w huj) i z tej kwoty masz po dwudziestu latach cale ZERO.
biorac kredyt masz realna nieruchomosc po dwudziestu latach warta duzo wiecej niz nowa lodowka, pralka wstawiona przez wlasciciela w ramach czynszu.
mieszkanie/dom na kredyt tez mozesz sprzedac przed splaceneim kredytu
, jesli wartosc mieszkania wzrosla w tym czasie to mozna zarobic(wiadomo ze nie bedzie to tyle jakby sie kupilo mieszkanie za gotowke i po kilku latach sprzedalo za np 120% ceny zakupu) ale zawsze to bedzie wiecej niz placac czynsz (czyli ZERO)

(najsensowniej to mieszkac w namiocie odkładac 9 tys/mc za 20 lat kupic mieszkanie za 2 banki i je wynajc dalej mieszkajac w namiocie to wtedy bedzie sie zarabiac kasiore)

Wez nie pitol tu o inwestycjach w akcje,obligacje etc. jak sama piszesz ze dwa lata temu zostalas z dwujka dzieci bez pieniedzy.... przez ten czas za cos musialas utrzymac rodzine i wynajac mieszkanie. kokosow w tym czasie na pewno nie odlozylas, a zaden bank ci nawet nie udzieli kredytu, bo nie masz zdolnosci kredytowej i te szydzenie przez lzy z tych co maja cos na kredyt (ze to nie jest ich, a ty to masz luz bo wlasciciel wszystko naprawia jest zalosne)

proponuje kupic sobie EUROBIZNES i tam uskuteczniac swoje inwestycje................................
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Hilton napisał:

Podsumowanie - nieruchomosc lepeij jest kupoic za gotowke, lub na kredyt ale tak aby raty spalacac z innego przychodu niz nasza pensja.

no tak
znów postaram się przetłumaczyć na polski
należy kupić taką nieruchomość, w której znajdzie się miejsce na zakwaterowanie tam ze czterech Polacków, od każdego po 4 tysiące NOK za miesiąc
zrozumieli, czy tłumaczyć dalej?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok