Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Michal2212 Magdalena Magdalena (4866 niezalogowanych)
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Ruszyłam ten temat, bo rośnie we mnie ostatnio złość, agresja na to co się dzieje u mnie w domu oraz w domach znajomych. Czuję się człowiekiem równym mężczyźnie (przynajmniej ) i jeśli on nie ma na coś ochoty, to dlaczego ja mam mieć??? Jeśli on coś notorycznie olewa, to dlaczego nie miałabym zrobić tak samo??? Jeśli on mi ubliża, dlaczego mam to znosić w milczeniu i płakać po kątach, jak nasze mamy i babcie??? Dlaczego nie miałabym mu odpowiedzieć tym samym językiem???
Agresja budzi agresje, niechęć budzi niechęć, brak szacunku też zostanie odpłacony tym samym... Kiedyś przeczytałam, że kobieta jest jak bank, cokolwiek zainwestujesz, dostaniesz z procentem! (I proszę nie analizować pewności funduszy inwestycyjnych, lokat bankowych, a spojrzeć na to tak prosto po ludzku! )
Ostatnio zauważyłam taką dziwną tendencję, że ogólnie kobiety chcą więcej: pracować, zarabiać, mieć możliwość dostępu do różnych dziwnych zawodów, wychowując jednocześnie dzieci robić karierę! Można analizować, ale generalnie DUŻY PLUS. Natomiast mężczyźni chcą coraz mniej... Mniej się wysilać, mniej pracować (ale owszem dużo zarabiać), mniej dbać o kobiety i dzieci, mniej miło się odzywać, mniej pomagać...A przede wszystkim mniej SZANOWAĆ!!!
I tu zadedykuję Panom jeszcze raz tę samą piosenkę:
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Dareknorge)
Wiking
agnieszkaj81 napisał:
Schabowe

Schabowy zero finezji w tym daniu. Tak troszke na lenia.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
85 Postów
marek jachimski
(markus)
Początkujący
Panie Boże modli się mężczyzna jakie to życie jest niesprawiedliwe, ja ciężko pracuję a moja żona siedzi sobie w domu w cieple, czy nie mógłbyś sprawic, żebym chociaż na jeden dzień przybrał jej postac i został w domu. Bóg się przez chwilę zastanowił i powiedział zgoda. rano mężczyzna budzi się jako kobieta ;zrobił mężowi śniadanie do pracy, posłał łóżko obudził dzieci, zrobił im śniadanie , wyprawił do szkoły nastepnie poszedł po zakupy, ugotował obiad , pomógł dzieciom przy odrabianiu lekcji. po obiedzie pozmywał, posprzątał mieszkanie, zrobił pranie, miał trochę zaległego prasowania, pózniej kolacja kładzie się do łóżka musi spełnic jeszcze przed snem kilka zachcanek miłosnych męża i nareszcie może zasnąc spokojnie bardzo wyczerpany. Ale przed zasnięciem modli się do Pana Boga, że chciałby wrócic do swojej poprzedniej postaci. Pan Bóg wysłuchał jego prośby i mowi : właściwie to mógłbym to zrobic, ale dzisiejszej nocy zaszedłeś w ciążę i prośbę twoją mogę spełnic dopiero za dziewięc miesięcy. życzę miłych snów i trochę równouprawnien ia dla kobiet. podziwiam Was
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
512 Posty
ania s
(ania_s)
Wyjadacz
rybke w czosnku
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(iks)
Wiking
No i pięknie.Gotujemy!!!!!!!!!!
Właśnie o to chodziło.
Szaleństwo i sasmażka i lody na deser
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Dareknorge)
Wiking
Panie pisza co jadly ale nie pisza kto to zrobil. Ale skoro zero finezji wiec kobietki gotowaly(rutyna)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
83 Posty

(lacrima)
Początkujący
ania_s napisał:
Dareknorge napisał:
Drogie kobietki, kiedys posprzatalem mieszkanie, dla mnie bylo super ale zona przyszla i zaczela wydziwiac tam nie wyczyszczone i tam i tam. I tak kilka razy wiec stwierdzilem poco sie wysilac jak i tak cie opierdzieli ze jest zle. Gotowanie ugotuje no i co mam z tego tam niedomyte i tam i tak dalej. Wiela kobiet nie wie (albo nie chce wiedziec)ze w tej kwesti sie bardzo roznimy. Wiec po co mam gotowac skoro jak posprzatam po sobie to i tak bede musial to poprawiac tak jak ona chce. Mamy tak jakos nieostry wzrok i nie widzimy wszystkiego tego co kobiety. Moja zona twierdzi ze faceci nie maja podzielnej uwagii(poza mna)ja potrafie skupic sie na kilku rzeczach. Nie ma takiej kobiety ktora by mowila konkretnie(krotka zwarta informacja) musza klapac 300 wyrazow i nie wiedza ze facet slyszy tylko pierwsze2 zdania a co wiecej to smieci.

niechetnie to przyznam ale jest troche racji w tym, rzeczywiscie jak dla mezczyzny jest super to dla kobiety tylko przecietnie albo i mniej ehh


Zgadza sie ale tylko w niektorych przypadkach... wyobrazcie sobie sytacje kiedy kobieta posprzat w aucie swojego mezczyzny.... czy bedzie zadowolony??? czy niezauwazy "niedociagniec"??? mysle ze dzieje sie tak dlatego, ze kazdy z nas uwaza ze najlepiej zadba o "swoje gniazdko" i jesli od czasu do czasu ktos probuje pomoc - niestety nie zrobi tego dobrze. Jesli natomiast oboje dbaja o porzadek w rowym zakresie problem sie rozwiazuje ( na ogol)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Dareknorge)
Wiking
Panowie ktory z was uslyszal kiedykolwiek slowo przepraszam z ust kobiety?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Dareknorge napisał:
Drogie kobietki, kiedys posprzatalem mieszkanie, dla mnie bylo super ale zona przyszla i zaczela wydziwiac tam nie wyczyszczone i tam i tam. I tak kilka razy wiec stwierdzilem poco sie wysilac jak i tak cie opierdzieli ze jest zle. Gotowanie ugotuje no i co mam z tego tam niedomyte i tam i tak dalej. Wiela kobiet nie wie (albo nie chce wiedziec)ze w tej kwesti sie bardzo roznimy. Wiec po co mam gotowac skoro jak posprzatam po sobie to i tak bede musial to poprawiac tak jak ona chce. Mamy tak jakos nieostry wzrok i nie widzimy wszystkiego tego co kobiety. Moja zona twierdzi ze faceci nie maja podzielnej uwagii(poza mna)ja potrafie skupic sie na kilku rzeczach. Nie ma takiej kobiety ktora by mowila konkretnie(krotka zwarta informacja) musza klapac 300 wyrazow i nie wiedza ze facet slyszy tylko pierwsze2 zdania a co wiecej to smieci.

Widocznie żona wiedziała, że na więcej cię stać
Ja się zgadzam, że oko mężczyzny i kobiety jest zbudowane inaczej! Ale tu nie chodzi co kto komu i jak, ale żebyś ty zrobił to o co poprosiła na 100% swoich możliwości i żeby ona to doceniła nie poprawiając niczego po tobie!!!
SZACUNEK, SZACUNEK I JESZCZE RAZ SZACUNEK!!! To najlepsza inwestycja w drugiego człowieka, niezależnie od płci, wieku, pochodzenia, koloru skóry, wykształcenia, stanu posiadania!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Dareknorge)
Wiking
Kiedys jak bralem slub z zona powiedziala ze ona moze mieszkac w malutkim domku z mala kuchnia i nie potrzebuje nic tam. Potem okazalo sie ze dom ma 150 m2 kuchnia wszystko z nierdzewki (kochanie wyczysc lodowke bo tobie to najlepiej wychodzi) bo trzeba sie nap...olic aby doczysciic to cos. No tak 3 dzieci kazde musi miec sowj pokuj moze zmienimy domek na wiekszy itd. I kto ma na to zarobic skoro ona pracuje w domu. Wymagania ma wielkie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok