Jak najlepiej wysłać paczkę z PL do Norwegii? - Norwegia - s9

nie jest legalny, ale nikt jeszcze za to nie wpadł to domu i nie odebrał dzieci z przysłowiowej dupy....


Widac,że byłeśbezstresowo wychowywany buraku, czy skoro Ty do mnie tępa cipo - TY TĘPY CHUJU skoro wydaje Ci się, że Twoje zdanie jest coś warte .... podejrzewam, że mój pierd miałby więcej do powiedzenia, niż Twoje bez sensu wylane tu na tym forum bluzgi....


Na święta poproś o książkę z zasadami dobrego wychowania, o ile umiesz czytać ze zrozumieniem, bo mówiąc szczerze mam wątpliwości czytając Twoje posty.

A co do gotowania - tak, będą dziś zajebiście pyszne pierogi ruskie i barszcz

GabrielaSzymczak napisał:
ah ... i nie mam licencjatu z kulturoznastwa

Jestem inżynierem - jeszcze nie magistrem - inżynierii produkcji oraz technologii chemicznej

Tak w ramach wyjaśnienia ....


Wczoraj pisząc post o cebulakach chciałam dać Wam posmakować waszej własnej broni - oceniania po pozorach, nie znając osoby ... napisać komuś,że jest ćwokiem, albo wieśniakiem, albo nierobem jest tak łatwo, prawda? A kiedy ktoś wystosuje w waszym kierunku takie słowa zaczynacie się irytować i syczeć jeszcze bardziej jak w stadzie węży ... Przykre to trochę, bo pytając o paczkę do Norwegii zostałam nazwana Cipą, złą żoną, nie potrafiącą o męża ... tylko dlatego, że nie minęły 24h od jego wyjazdu, a ja chciałam mu pomóc na odległość jak mogę... Widać nikt się o was nie martwi i żal wam dupsko ścisnął, że nikt nie pyta o paczkę do Was .... istnieje cośtakiego, jak maść na ból dupy - polecam serdecznie.

Buziaczki-cebulaczki

Inzynier produkcji oraz technologii chem oraz lobotomii - jestem naprawde zdruzgotany! jak ja smialem!!. Pewnie skonczylas na MIT!! Proponuje drugi fakultet jako inz. Ochrony srodowiska, tez modny ostatnio. Szczegolnie popularny w szkolach ze spojnikiem w nazwie.

No dobra, przestan sie kompromitowac, ukleknij, przepros albo idz na pielgrzymke to damy ci spokoj krawcowo.

smutne, że ktoś może mieć wykształcenie ? Cóż, trzeba się było uczyć, nie musiał byś teraz tyrać w Norwegii - ja przynajmniej mam wybór, mogę a nie muszę wyjeżdżać, maż jako stażysta ma stawkę 280 NOK na godzinę, a to tylko staż, ciekawe, jaką stawkę zaproponowaliby mu na umowie o pracę ... stąd zainteresowanie tym krajem, ale nic na siłę...

A Ty chyba nie zajmujesz się niczym, skoro ciągle jesteś aktywny na forum ? Nie masz pracy? oj, jakie to smutne ... ja mam czas, jestem na urlopie macierzyńskim, dziecko śpi, a w domu mam posprzątane, a mąż poza krajem - coż innego pozostaje mi robić, jak tylko kłócić się z nieznajomymi o byle co na jakimś podrzędnym forum ? Ludźmi którzy bez powodu rzucali się jak gówno w betoniarce o nic ... mysleliście, że uklęknę z podkulonym ogonkiem i puszczę mimochodem obraźliwe odzywki w moim kierunku ? Niee, jestem POLKĄ i w naturze mam bycie zaczepną, co z resztą i u Was widać

co do krawcowej - dobrze trafiłeś - umiem szyć na maszynie i to bardzo dobrze

GabrielaSzymczak napisał:
nie jest legalny, ale nikt jeszcze za to nie wpadł to domu i nie odebrał dzieci z przysłowiowej dupy....


Widac,że byłeśbezstresowo wychowywany buraku, czy skoro Ty do mnie tępa cipo - TY TĘPY CHUJU skoro wydaje Ci się, że Twoje zdanie jest coś warte .... podejrzewam, że mój pierd miałby więcej do powiedzenia, niż Twoje bez sensu wylane tu na tym forum bluzgi....


Na święta poproś o książkę z zasadami dobrego wychowania, o ile umiesz czytać ze zrozumieniem, bo mówiąc szczerze mam wątpliwości czytając Twoje posty.

A co do gotowania - tak, będą dziś zajebiście pyszne pierogi ruskie i barszcz

jedzta ze wspolnej miski jak w Konopielce.
Tyle

wspólne posiłki spajają rodzinę

GabrielaSzymczak napisał:
smutne, że ktoś może mieć wykształcenie ? Cóż, trzeba się było uczyć, nie musiał byś teraz tyrać w Norwegii - ja przynajmniej mam wybór, mogę a nie muszę wyjeżdżać, maż jako stażysta ma stawkę 280 NOK na godzinę, a to tylko staż, ciekawe, jaką stawkę zaproponowaliby mu na umowie o pracę ... stąd zainteresowanie tym krajem, ale nic na siłę...

A Ty chyba nie zajmujesz się niczym, skoro ciągle jesteś aktywny na forum ? Nie masz pracy? oj, jakie to smutne ... ja mam czas, jestem na urlopie macierzyńskim, dziecko śpi, a w domu mam posprzątane, a mąż poza krajem - coż innego pozostaje mi robić, jak tylko kłócić się z nieznajomymi o byle co na jakimś podrzędnym forum ? Ludźmi którzy bez powodu rzucali się jak gówno w betoniarce o nic ... mysleliście, że uklęknę z podkulonym ogonkiem i puszczę mimochodem obraźliwe odzywki w moim kierunku ? Niee, jestem POLKĄ i w naturze mam bycie zaczepną, co z resztą i u Was widać

co do krawcowej - dobrze trafiłeś - umiem szyć na maszynie i to bardzo dobrze

280kr na godzine? Nie moze to byc! I co ja mam teraz powiedziec, przeciez skoro pisze o 10.00 na forum, to oznacza, ze nie podbilem karty w zakladzie o 7.00 wiec albo jestem chory, albo bezrobotny. Ja to bym marzyl o taki stawce, ale jako niewykwalifikowany, to mnie nikt na staz nie przyjmie ;(
Fajnie, ze jestes POLKA, to powód do mumu zapewne? Choc twoj udzial w tym wiekopomnym wydarzeniu ograniczyl sie do przeslizgu przez pochwe. Duma z samego faktu narodzenia pod okreslona szerokoscia geograficzna nieodmiennie mnie zadziwia.

A co ty sama jako "cipa" do tej pory osiagnelas? W jaki sposob definiujesz wlasna dume inna od narodowej? No bo ten inz. to chyba dla beki?

GabrielaSzy napisał:
wspólne posiłki spajają rodzinę

Szczegolnie jak stary zjada sam zupine z proszku w Norwegii. Proponuje ci male cwiczenie, ktore poprawi zdolnosc percepcji i rozumowania.
Rozbieg, jeb lbem w sciane i obserwacia, ciagla obserwacja, czy pomoglo. Nie widze wiekszych szans, ale to chyba jedyna metoda.

Optymus_anihilacja napisał:
giovi2 napisał:
Optymus_anihilacja napisał:


Nooo to ma sens, "mówić" do kogoś, kogo nie ma.
To czy ona wróci czy nie, to inna bajka.
Smutne jest to, że co poniektórzy dalej tu będą, nie zwracając uwagi, że w ten oto ciekawy sposób, mija miesiąc za miesiącem ich życia.

Do kogos kogo nie ma? Rozumiem, ze mowisz o sobie, bo post byl skierowany do Ciebie.

Natomiast w kwestii"smutnego zycia" Rozumiem, ze znasz wszystkie przeslanki, jakie kieruja innymi -w tym mnie- i znasz kazdy detal ich zycia, ze z taka pewnoscia stawiasz kategoryczne tezy?

Gratuluje Ci pieknego i kreatywnego zycia( zapewne na mopie, idac twoim tokiem rozumowania)

Źle rozumiesz, ale to twoje zmartwienie.
Wysil się chociaż troszkę, może ci się uda.
Odnośnie tezy o smutnym życiu, nie jest trudno wywnioskować, że skoro ktoś siedzi i klepie post za postem, to nie ma nic ciekawszego do roboty.
Ty oczywiście jako jednostka wyjątkowa, masz bardzo bogate życie rodzinne, kulturalne i towarzyskie i starasz się jak możesz, pogodzić te wszystkie atrakcje dnia codziennego z systematycznym udzielaniem się na MN.
Nie przemeczaj się tak, bez ciebie to forum nie padnie, no chyba ze za cel obrales sobie, wpisanie do swojego CV- błyskotliwa kariera na MN.

natemat.pl/54355,kochane-dzieci-sady-odb...ajkowskich-z-krakowa

psychoterapia.natemat.pl/53447,niebezpie...pieczny-sad-rodzinny

babskiswiat.net/topic/2976-zabranie-matce-dziecka/

O matko jedyna, ale mi nagadałeś

Zaraz znajdę najbliższy most i rzucę się w przepaść z żalu ...

Idę z dzieciaczkiem na spacer, to dużo lepsze od siedzenia tutaj


MIŁEGO DNIA !