Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
8929 Postów
Maniak
Wacek1 napisał:[b]...Zdaje sie, ze istnieje ryba, ktore odzywia sie jeszcze podlej, to twoj ulubiony losos z farmy.Taki nieswiadomy kanibal
Ale ty mundurowy , pieprzysz farmazony , znajdziesz jakiś artykuł , przeczytasz po łebkach , a następnie popisujesz się "wiedzą" ...
---
ŻAŁOŚĆ ... i tyle .
---
Twoim zdaniem ryby hodowlane to NIEŚWIADOMI KANIBALE ...
---
A te wolne ryby w oceanie to jakie są ... JAROSZE ... !? i cały czas wcinają marchewkę i sałatę ...!!! .
---
Zastanów się co piszesz ... W Polsce jadłeś przez cały pobyt , same Śmieci i żyjesz .
A Tu na obczyźnie wpadło ci parę groszy więcej i nagle wszystko BE ... i złe ...
---
W kraju nie stać było ciebie na żadną rybę poza śledziem solonym z beczki na święta .
A tu zgrywasz przykładnego dietetyka ...
---
Nic To pisz dalej te swoje durnowate mundrości ...
---
ACH i och ... a za drzwiami Święta ...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1557 Postów
Gct Kowalska
(Gct)
Maniak
A to julebord jest gdzieś obowiązkowe?
Pierwsze słyszę.

Jeśli o mnie chodzi, to nie idę na pracowniczy julebord jutro. Wyobraz sobie, ze mozna być zapraszanym tez na takie nie firmowe. Ale ciebie nikt nie zaprasza, bo byś tylko obrzydzal innym uczestnikom imprezę.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
Hilton napisał:
A to julebord jest gdzieś obowiązkowe?
Pierwsze słyszę.

Ależ skądże , niemniej te Osoby z wyższej półki , poprzez swoją nieobecność na imprezie nieraz maja później towarzyskie nieprzyjemności w Firmie .
---
Są również firmy które wolą wypłacić Polaczkom podwójną wartość osobo-imprezy ... Niż później z takim rozwydrzonym i pijanym draniem się urzerać podczas imprezy zamiast wesoło się bawić ...
---
Ach i Och ... a Święta za drzwiami
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
991 Postów

(Wacek1)
Maniak
gabriel napisał:
Wacek1 napisał:[b]...Zdaje sie, ze istnieje ryba, ktore odzywia sie jeszcze podlej, to twoj ulubiony losos z farmy.Taki nieswiadomy kanibal
Ale ty mundurowy , pieprzysz farmazony , znajdziesz jakiś artykuł , przeczytasz po łebkach , a następnie popisujesz się "wiedzą" ...
---
ŻAŁOŚĆ ... i tyle .
---
Twoim zdaniem ryby hodowlane to NIEŚWIADOMI KANIBALE ...
---
A te wolne ryby w oceanie to jakie są ... JAROSZE ... !? i cały czas wcinają marchewkę i sałatę ...!!! .
---
Zastanów się co piszesz ... W Polsce jadłeś przez cały pobyt , same Śmieci i żyjesz .
A Tu na obczyźnie wpadło ci parę groszy więcej i nagle wszystko BE ... i złe ...
---
W kraju nie stać było ciebie na żadną rybę poza śledziem solonym z beczki na święta .
A tu zgrywasz przykładnego dietetyka ...
---
Nic To pisz dalej te swoje durnowate mundrości ...
---
ACH i och ... a za drzwiami Święta ...


W zasadzie szkoda na ciebie czasu, ale odpowiem.
Losos zywi sie glownie skorupiakami, dopiero po kilku latach wlacza do jadlospisu male rybki. Dlatego napisalem NIESWIADOMI. W Polsce, nie mozna karmic ryb maczka pochodzaca z innych ryb.
W Polsce nie jadlem smieci, To, ze w okresie szkolny nie mielismy zbyt duzo kasy nie znacz, ze glodowalismy. Mysle, ze jadalem zdrowiej niz obecnie w Norge. Wszystko wlasny wyrob, bez zywnosci przetworzonej. Nie urwalem sie z pola( nie wiem na jakiej podstawie tak wnioskujesz) Widzialem troche swiata, i jadlem rozne rzeczy. Po zmianie planow zyciowych, musialem w Norge oszczedzac, co nie znaczy, ze jadlem zywnosc przetworzona. Gdybys czytal ze zrozumieniem, czesto uniknąłbyś kompromitacji. Ale taka juz twoja natura.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2539 Postów
brzy dal
(brzydal)
Maniak
...marzenie

polskiej bohaterki

forumowej:byc zaproszona

na 'nie firmowy' julebord - bezcenne!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1557 Postów
Gct Kowalska
(Gct)
Maniak
Moje marzenia nie są aż tak bardzo przyziemne. Znów trafiles kula w płot, ale próbuj dalej, może wreszcie cię się uda cwiercinteligencie.
Sądzisz jak mniemam według siebie. To przykre, bo dla mnie otrzymanie zaproszenia jest rzeczą normalna.
A tobie wyjasnilam, ze to nie mój firmowy julebord, bo mało brakowało a te dwie komórki, które masz pod czaszka wpadlyby w sprzężenie zwrotne z zazdrości, ze inni maja przyjaciół a ty tylko lusterko.
Bywaj zdrow.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
679 Postów
EVIL Walander
(EVIL)
Wyjadacz
Hilton napisał:
NEXT napisał:
Hilton napisał:
NEXT napisał:
Hilton napisał:
NEXT napisał:
Hilton napisał:
NEXT napisał:
karp to ryba wręcz bagienna trzeba naprawdę być innym inaczej by zamiast dorsza wybrać karpia
no ale prawda taka ,że człowiek gorszy od świni i zeżre wszystko


Ja nie jadam karpia ani lososia, bo te ryby mi nie smakuja, a ich zapach odstrasza. Ale dlaczego trzeba byc innym inaczej, jezeli ktos lubi?


pewnie nawet nie wie ,że nie lubi koleżanka napisała dlaczego szuka karpia,takie jest moje zdanie mam wybrać wybiorę dorsza nie karpia,którego ludzie wciskają w siebie tylko na święta


Moje pytaie dotyczylo czegos innego. Napisalas o byciu innym inaczej, co mniemam, znaczy glupkiem. Dlaczego?
Dlaczego oceniasz ludzi wedlug tego co lubia miec na talerzu, wedlug tego kogo i w jakiej ilosci lubia miec w lozku? Oceniaj ludzi wedlug wiedzy, madrosci, inteligencji a nigdy wedlug preferencji. Na temat gustu sie nie dyskutuje, wiedzialas o tym?
Odbiegam od tematu, ale juz zaczyna mnie to draznic. Ten, ktory lubi karpia i seks w trojkacie jest nienormalnym pojebem z zwichrowanym umyslem i zerowym poziomem moralnsci. NAtomiast ten, co preferuje dorsza lub makrele, seks po slubie tylko z zona, zamiast ksiazek gry komputerowe jest zajebista jednostka, wybitna i normalna jak qurwa to, ze paznokcie i wlosy rosna.
Ogarnijcie sie wreszcie.



Dokładnie to zinterpretowałaś,tylko głupek zamiast dobrej ryby postawi na stół karpia i takie jest moje zdanie ,chcesz być tolerancyjna a zabraniasz mi mówić co myślę ,jesli chodzi o kopulujących grupowo -no niestety nie mam wpływu nawet na to co jedzą świnie ...
i niestety nie jestem tolerancyjna,potrafią rozgraniczyć co jest dobre a co złe a ludzi obowiązują pewne zasady moralne,bo nastepnym razem napiszesz ,że nic złego nie ma w tym gdy ty uprawiasz sex w obecności swoich dzieci




Nietolerancja to zła cecha, tacy ludzie sa pelńi nienawiści. Osobom twojego pokroju nie da sie wyjaśnić, ze każdy sam decyduje co je i z kim śpi, jak sie ubiera, jakiej muzyki słucha, jak mieszka.
Ja tobie nie zabronilam wyrazić poglądu na karpia, z reszta mam podobny do twojego. Chodzi mi o to, ze aby wygłosic swoje zdanie na temat karpia, nie ma potrzeby obrażenia jego amatorów.
A co sie tyczy seksu, to tylko glupek miesza dzieci w sprawy dorosłych - tak troszkę w twoim stylu
Wiesz kiedy mówimy o moralności?
Dotąd, dopóki zakochany w karpiu nie wpycha go na sile do ust gościom, dopóki dwie, trzy, piec osób ma ze sobą seks dobrowolnie, to nie ma miejsca na wywody moralne, bo nikt nikogo nie krzywdzi. Dorośli ludzie sami podejmują decyzje. A ty, wracając tekst o dzieciach chciałas mnie obrazić, cóż, to do ciebie podobne. Zostaw moje dzieci w spokoju, czy ja mieszam/ mieszalam do dyskusji twoja rodzine? Nie.
Moje dzieci maja prawo wyboru tego co zjedzą, w granicach rozsądku. Nie sa zmuszanie do zjedzenia dorsza, czy brokul jeśli nie maja ochoty.
Podążając twoim tokiem rozumowania, moznaby sie pokusić o stwierdzenie, ze każda kobieta farbujaca wlosy np. Na blond jest głupia. Blond wyglada przecież jakbybptak narobił na głowę, ani to ładne, ani ciekawe



Również masz swoje wady szczególnie wyciągając pewne słowa z kontekstu nikt nie jest w stanie Cię pokonać nawet lindemans Ci nie dorówna,choć się stara jak może
A INNY INACZEJ MOŻE ZNACZYĆ WIELE we wcześniejszym poście się nabijałam
twoje dzieci mnie nie interesują -nie wymyślaj i nie dopowiadaj sobie to była czysta retoryka .

Jeszcze się doczepię mówiłaś bym nie oceniała kogoś po tym co ma na talerzu a jest takie ładne powiedzenie ,że jesteś tym co żresz


Nabijalas sie?? Haha, infantylne tłumaczenie. Szkoda, ze nie potrafisz znaleźć rzeczowych argumentów, aby mi odpowiedzieć.
Bez odbioru.


uf a już myślałam ,że nie będę umiała przyznać się do błędu na szczęście tłumaczyć się nie mam zamiaru .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
679 Postów
EVIL Walander
(EVIL)
Wyjadacz
Większość smakoszy wytwornego karpia , hodowanego raz do roku-zajadają się tylko w ten jeden wieczór ,widok basenów z nimi przed świętami bezcenny .
Jestem tylko ciekawa ilu z was je go po raz drugi w roku .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
463 Posty
Przemysław xxx
(Przemko)
Wyjadacz
NEXT napisał:
Większość smakoszy wytwornego karpia , hodowanego raz do roku-zajadają się tylko w ten jeden wieczór ,widok basenów z nimi przed świętami bezcenny .
Jestem tylko ciekawa ilu z was je go po raz drugi w roku .


Jem karpia caly rok,inne ryby równiez moja wielką pasją jest wedkarstwo co roku kiedy wybieram sie do polski jade na jeziora i lowie karpie amury i inne rybki dlatego tez mam okazje zasmakowac tej rybki wiecej razy niz raz w roku
Odnosnie dorasz myslicie ze dorsze nie smierdzą?hehe kto łapie w Norge to wie o czym pisze i nie chodzi mi tylko o łowienie w Oslofiordzie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Przemko napisał:
NEXT napisał:
Większość smakoszy wytwornego karpia , hodowanego raz do roku-zajadają się tylko w ten jeden wieczór ,widok basenów z nimi przed świętami bezcenny .
Jestem tylko ciekawa ilu z was je go po raz drugi w roku .


Jem karpia caly rok,inne ryby równiez moja wielką pasją jest wedkarstwo co roku kiedy wybieram sie do polski jade na jeziora i lowie karpie amury i inne rybki dlatego tez mam okazje zasmakowac tej rybki wiecej razy niz raz w roku
Odnosnie dorasz myslicie ze dorsze nie smierdzą?hehe kto łapie w Norge to wie o czym pisze i nie chodzi mi tylko o łowienie w Oslofiordzie

nie wiem, czy słyszałeś kiedykolwiek o pojęciu "klasa czystości wody"
w Polsce masz z wodą to samo co i z wódką
jeden wielki śmierdzący syf
kiedyś był tam jakiś odcinek na Biebrzy co łapał się w II klasie
reszta to odpad
ścieki z pól i zakładów
zbyt wysublimowanego smaku to nie masz
łososia się nie da w Polszy nakarmić antybiotykami i wyhodować w tej brudnej lurze wodą zwanej
zdechnie po krótkim z nią kontakcie
pl.wikipedia.org/wiki/Klasy_czystości_wód
dlatego głównie się karpia hoduje
jemu gówno, czy pestycydy nie szkodzą
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok