Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

1654 Posty
ka mi
(kami)
Maniak
hej mam pytanko z innej beczki jade w grudniu do polski przez szwecje i moje pytane brzmi czy przy wjezdzie do szwecji musze zdjac łancuchy ew zmienic opony na takie bez kolcy ???
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
35 Postów
Tom Tom
(McBeth)
Nowicjusz
W Szwecji mozesz jezdzic na kolcach. Za to w Polsce juz nie za bardzo. Lancuchow uzywa sie raczej w razie koniecznosci a nie do jazdy non stop. Nie jestem pewien na 100% ale w Szwecji prawdopodobie tez mozesz uzywac lancuchow choc przyznaje ze jeszcze nie spotkalem sie z koniecznoscia ich uzycia (mowie oczywiscie o wazniejszych drogach).
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
455 Postów
Wojtek B.
(DZIKI)
Wyjadacz
McBeth napisał:
W Szwecji mozesz jezdzic na kolcach. Za to w Polsce juz nie za bardzo. Lancuchow uzywa sie raczej w razie koniecznosci a nie do jazdy non stop. Nie jestem pewien na 100% ale w Szwecji prawdopodobie tez mozesz uzywac lancuchow choc przyznaje ze jeszcze nie spotkalem sie z koniecznoscia ich uzycia (mowie oczywiscie o wazniejszych drogach).
Łańcuchy to ostateczność z reguły na podrzędnych drogach i ostrych wzniesieniach. No chyba że znaki nakazują.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(krolestwo za konia)
Wiking
JLK21 napisał:
dlaczego wiec nory placa boty za sommerdekki w zime?? yhm... i nie za brak oplaty za piggedekki za wjazd do Oslo bez uiwzczenia oplaty tylko za sommerdekki wlasnie... znam takie dwa przypadki!! hmmmm czyzby prawo to jedno a praktyka to drugie??



CYTAT Z ARTYKULU ZAMIESZCZONEGO PRZEZ NORDLYS-Norwegia
W Norwegii brak powszechnego obowiązku stosowania opon zimowych, jednak prawo norweskie wymaga „stosowania opon o odpowiedniej przyczepności" oraz bieżnika o głębokości co najmniej 3mm.

JAK DLA MNIE SPRAWA JASNA NIE MA OBOWIAZKU UZYWANIA OPON ZIMOWYCH TYLKO O ODPOWIEDNIEJ PRZYCZEPNOSCI CZYLI SPROBUJ WYJECHAC NA MIASTO NA LETNICH OPONACH!!!!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
4101 Postów
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
gabriel napisał:
PANOWIE...i państwo...przecież we kraju nade Wisło jak ktoś jeździ w zimie na letnich oponach to przy kontroli tyż buli za głupotę... nic nowego...
Sommerdekk...to opona letnia ,niedostosowana technicznie do warunków winter-zimy...
A jak już pisałem wcześniej opony zimowe nie muszą być koniecznie z kolcami ... są i bez kolców jednak droższe i też honorowane ubezpieczalnie przy stłuczkach ... wszystko zależy od okoliczności...
I na kolcach jak się nie umie jeździć można na śliskiej jezdni poszybować w bliżej nieokreśloną okolicę na jezdni...i natrafić na niespodziewaną w tej sytuacji przeszkodę-zawalidrogę ...
Ale O CZYM JA TU PIEPRZĘ bez sensu...
NO ...O CZYM...
IDĘ JUŻ LEPIEJ DO PRACY... O ILE oczywiście BĘDZIE...


noooo way!!!! nigdy w zyciu wiecej kolcy!!!!!! dwa lata temu jezdzilem na pirelli winterhawk - super! rok temu na nokianach z kolcami - i wolalbym jezdzic chyba na wielosezonowkach niz na na kolcach znowu w zimie... moze to kwestia nogi ale zawsze jezdze szybko i na kolcach czesto nei wiedzialem jak auto zachowa sie z zakrecie... na pirelkach jezdzilem cala zime lacz nie z lodem autostradami swiezym sniegiem i nigdy bez zarzutu!! inna guma - zeby kolce nie powypadaly czy co???

a co do SWE?? zanim przyjechalem do NO mieszkal;em przez dwa ;lata w SWE i raz zaplacilem mandat! jakos w polowie listopada mialem kontorle policji i dostalem pouczenie ze nie mam jeszcze zimowek - jechalem do PL 2grudnia - z Goteborga do Karskrony - ja do samochodu a ten sam policjant stoi na pratkingu i sie mnie pyta czy zmienielem opony - bo juz jest 1 grudnia - zero sniegu - pamietam temp na plusie - gdyby bylo nieciekawie z pogoda to kupilbym zimowki w SWE ale zaryzykowalem... no i pan policjant specjalnie przyjechal po 1grudnia zeby zobaczyc stan mojego auta - ze wzgeldu na to ze jechalm juz na prom (opuszczalem SWE) i chyba dlatego ze rozmowa odbywala sie w skandynawskim jezyku - puscil mnie... ale z mandatem!!!! tak to jest w kraju z trzema koronami nigdy nic nie wiadomo! w zimie jezdzimy na zimowkach a lato na letnich.... w PL kolce sa zabronione!!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
16 Postów
Wiking
JAK JUŻ NAPISANO NA KOLCACH TRZEBA UMIEĆ JEŹDZIĆ JA SOBIE NIE WYOBRAŻAM JAZDY BEZ.
SORRY MOŻESZ SIĘ OBRAZIĆ JL21 " MOŻE TO KWESTIA NOGI ALE ZAWSZE JEŻDŻE SZYBKO" MI TO WYGLADA NA KWESTIE GŁOWY
SZYBKO NIE ZAWSZE ZNACZY LEPIEJ, A NIE DOSTOSOWANIE PRĘDKOŚCI DO WARUNKÓW POGODOWYCH TEZ JEST GŁUPOTĄ
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-4  
Odpowiedz   Cytuj
1654 Posty
ka mi
(kami)
Maniak
ANNE napisał:
... A NIE DOSTOSOWANIE PRĘDKOŚCI DO WARUNKÓW POGODOWYCH TEZ JEST GŁUPOTĄ

POPIERAM bo po co sie głupio narazac i nie chodzi mi tu o mandat wole juz sie spoznic na prom i wykuic drugi bilet niz gnac jak głupek
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
4101 Postów
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
inaczej: mecze sie jadac z zawrotna predkoscia 40km/h ale tez i nie smigam 150 w zabudowanym... jezdze szybciej - szybciej sie rozpedzam, ot co... a na kolcach nie bede jezdzil - na zimowkach zdecydowanie pewniej sie czuje... to chyba tez jest wazne?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
1654 Posty
ka mi
(kami)
Maniak
JLK21 napisał:
inaczej: mecze sie jadac z zawrotna predkoscia 40km/h ale tez i nie smigam 150 w zabudowanym... jezdze szybciej - szybciej sie rozpedzam, ot co... a na kolcach nie bede jezdzil - na zimowkach zdecydowanie pewniej sie czuje... to chyba tez jest wazne?

generalnie faceci jezdza szybciej bo maja wieksze stopy a co za tym idzie ciezsze
a tak na powaznie to wazne jest jak ty sie czujesz za kierownica jak sie czujesz pewni to looz jezdzij i na samych felgach.
ja jak mam na liczniku powyzej 90km/h to juz nie czuje sie pewnie ale co tam ja dopiero sie ucze moze za jakis czas zmienie zdanie ale napewno nie bede siebie i innych głupio narazac
a i mozecie sobie trabic na mnie nie wzrusza mnie to wrecz zwalniam w takich momentach
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
230 Postów
joanna kidawa
(asia68)
Stały Bywalec
miałam ostatnio okazję przejechać prawie 4000 km po drogach zaśnieżonych, oblodzonych i pełnych zakrętów czasami po 180 stopni, przy opadach śniegu, deszczu oraz gradu i w większości w ciemnościach właśnie na oponach z kolcami.
Choć nie jestem praktykującą katoliczką to w czasie jazdy błogosławiłam Tego, który wynalazł te piggdeki oraz Tego, który wymyślił ABS-y i ręsztę z tym współpracującą w aucie. Jeżdżąc po drogach południowo zachodniej Europy miałam dotychczas wrażenie, że to niepotrzebne bajery.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok