Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
reklama | kup tutaj »

Rasizm dzieci - Norwegia

Czytali temat:
janusz janusz Sylwester Kordzikowski Przemek M Beata Pl (1929 niezalogowanych)
11 Postów
sandra bun
(dajana28)
Wiking
witam mam pytanie czy wasze dzieci tez sa meczone przez Norwesie dzieci? moj sym jest meczony przez gruke starszych chlopakow ze szkoly a wczoraj nawet mu wlali to bylo poza szkola przyszedl ze spuchneitym okiem jeden z nch straszyl juz go wczesniej ze go zabije ze ma sierd... do polski maz byl juz Bv ale oni rozkladaja rece bo nie sa od tego wiec cholera kto? dzis maz byl w szkole nauczyciel spisal tylko protokol i watpie zeby cos zrobili a moje dziecko nadal bedzie dreczone a jak jest u was?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Zmien szkole. No i to nalezy zglosic na policje a nie do BV.

Ile syn ma lat?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
11 Postów
sandra bun
(dajana28)
Wiking
syn ma 10 lat zmiana szkoly nie wchodzi w gre bo w naszej miescowosci jest 1 szkola mieszkamy w malej miescowosci zglosilismy do szkoly narazie zobaczymy co zrobia
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Wiem, ze takie problemy maja dzieci nie tylko dlatego, ze sa z Polski. Takie same problemy maja rowniez Norwedzy. Niestety tak jest, ze prawie w kazdej klasie inne dzieci znajda sobie jakas ofiare do meczenia. Wiem rownez, ze w drastycznych przypadkach rodzice wyprowadzali sie nawet do innych miejscowosci.

Jezeli chodzi o rasizm - to czesto w wiekszych miastach jest latwiej. Wynika to z tego, ze w kazdej klasie jest kilka obcokrajowcow.

Moze najlepiej przywozic i odwozic syna do szkoly, chociaz przez pewien okres. Rozmowa z wychowawca i rektorem tez powinna pomoc.
Mozna rowniez zadzwonic do rodzicow tych innych dzieci. Nie zawsze rodzice wiedza co ich dzieci wyprawiaja. I choc najczesciej rodzice ci uwazaja, ze dzieci ich naleza do swietoszkow, to otrzymanie takiego telefonu nie nalezy do przyjemnych. Tak samo z policja - chociaz oni tez nic nie zrobia, ale chociaz zadzwonia i spytaja sie czy to prawda - a otrzymanie tego typu telefonu z policji tez nie jest za przyjemne.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
267 Postów
Stały Bywalec
Mylisz się,w Norge nie ma rasizmu,ani szowinizmu,nacjonalizmu czy czegokolwiek takiego.
A po za tym są tu spec instytucje powołane do opieki nad dziećmi,żeby im włos z głowy nie spadł-cały świat im tego zazdrości-BV.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
53 Posty

(agam)
Nowicjusz
Ja na Waszym miejscu nie czekałabym co zrobi szkoła, tylko poszła na policję, podała nazwiska dzieci, które to zrobiły i zażądała interwencji. Nie bójcie się. Moje dziecko miało podobny problem, może nie zostało pobite aż tak mocno, ale było bite na terenie szkoły. kiedy zgłosiłam to nauczycielce, powiedziała, że to niemożliwe, mój syn zmyśla, bo ona jest z nimi przez całe przerwy i nic takiego nie zauważyła. Rektor szkoły też kategorycznie negowała jakikolwiek mobbing., bo przecież "w tej szkole mobbingu nigdy nie było" Dopiero jak go zabrałam z tej szkoły, poznałam ludzi , którzy mieli identyczne problemy - też dzieci cudzoziemców i reakcja nauczycieli była identyczna.One też zostały z tej szkoły zabrane.
Pozostaje pytanie- dlaczego dzieci są rasistami? Bo rasistami najczęściej są ich rodzice.Pewnie w domu rozmawiają na temat Polaków i innych cudzoziemców w okreslony sposób i takie są efekty. Najlepiej byłoby, jakbyś miała możliwość zabrania go z tej szkoły, ale jak nie możesz, to zgłoś to na policję.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1371 Postów
Barbara H
(barbara67)
Maniak
Droga Dajano - bardzo mi przykro z powodu problemow jakie ma twoj synek w szkole .
Mam pytanie - jak dlugo jestescie w No. i w jakim stopniu macie opanowany jez. no. - wy i synek
Jestescie sami w stanie porozmawiac z nauczycielka i z rektorem w szkole ?
Jezeli nie to czy macie dostep do tlumacza ktory moze wam pomoc ?

Mobbing to niestety problem w wielu szkolach a nawet w wielu miejscach pracy - to ten problem dotyka rowniez doroslych.
W szkole wazne jest powazne podejscie do problemu a nie zbywanie dzieci i rodzicow i glupie tlumaczenie, ze to nie mozliwe czy cos w tym stylu.
Nie mozecie dac sie zignorowac i w waszym przypadku - gdzie jest mowa o dotkliwym pobiciu mozecie zglosic sie z synem do lekarza na obdukcje - zeby zarejestrowac epizod , mozecie tez sami zrobic zdjecie podbitego oka ( zawsze dobrze miec dowod w reku )

Jezeli nie macie tlumacza na miejscu - mozecie sie ze mna skontaktowac na pryw.

Pozdrawiam was cieplo
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
11 Postów
sandra bun
(dajana28)
Wiking
Barbara a wiec jestesmy w no ponad dwa lata syn ma opanowany jezyk norweski bardzo dobrze maz umie w miare ale za to bardzo dobrze mowi po narwesku z nauczycielem juz rozmawial i dyrektor powiedzial ze zostana wyslane pisma do rodzicow tych dzieci i zadzwonil do Bv. ja jutro mam z synkiem mlodszym bilans 2,5 l a to jest tam gdzie Bv i ta pielegniarka co bedzie badac synka zajmuje sie tez Bv i ponoc jest tam wysoko wyszkolona i mam zamiar jej powiedziec o tym. Dziekuje ci bardzo za zaoferowanie pomocy. Zmiana szkoly nie wchodzi w gre mamy tu jedna szkole a nastepna pare km w nastepnym miasteczku w klasie jest ok tylko ci chlopacy ze starszej klasy sie go uczepili nawet jak ja czasami ide do szklepu to mowia do mnie po polsku kurwa kurwa kurwa( przepraszam za slownicstwo) i ten co tak do mnie mowil to jest najgorszy wlasnie on straszyl syna ze go zabije i mu wlal ostatnio tez znajoma wdziala jak na terenie szkoly syna zucali kamieniami i kazano spier... do Pl a syn plakal. oprocz nich syn ma sie tu dobrze tak mysle ma kolegow kolezanki i nawet dziewczyne sam tak mowi podziwiam go za to jaki jest silny i nie ma problemow rano ze nie chce do szkoly idzie chetnie zastanawiam sie tez czy nie zabrac syna jutro ze soba i nie isc z nim na policje tylko ja nie znam jezyka i syn musialaby sa z nimi rozmawiac
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
11 Postów
Magdalena Drozek
(madziorek763)
Wiking
Dajana28 tak jak Barbara powiedziała powinnaś była od razu pójść na obdukje i zgłosić to na policję! Nie można ignorować żadnej przemocy w szkole w śród dzieci... a tych chłopaków powinna spotkać kara bez dwóch zdań. Poza tym jak jacyś gówniarze mogą do Ciebie krzyczeć "kurwa"...
Nie zostaw tak tego i zgłoś to koniecznie na policję.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1672 Posty
Moscisław taki tam
(marianek)
Maniak
urzekająca historia miłe panie....
jak znam dzieci, to wina zawsze lezy po obu stronach, tyle ze zaden rodzic nie przyjmuje do wiadomosci,ze jego dziecko mogło by cos złego zrobic...." mój syn/córka? a w zyciu...."
przestance wy z ta policja, oni maja i tak kupe roboty> radaray,pasy,alkomaty,etc.... : )
za 2 tyg beda w piłke grac i to w jednej druzynie,wiec uwazam,ze policja i cały ten szum moze dzieciakowi tylko zaszkodzic na przyszłosc > mała wioska, mało ludzi i wszyscy, wszystko wiedzą! a komu uwierza? > polce, która nie zna jezyka,czy swojemu stremu sasiadowi .....???
Wystarczy poinformowac rodziców tych małych "oprawców" : )
PS: Ja bym tak zrobił.....
Obdukcja,policja,itp >>> ludzie opamietajcie sie.....
Młody jak sie wkurwi, to sam zrobi z nimi porzadek : )
PS II: Za ta kurwe, to bym sie nie obrazał tak bardzo, bo oni i tak nie wiedza co tzn....
a,ze słysza to dookoła 100x dziennie to im wpadło w ucho

No i na koniec, poprosze moja rudą psiapsiólke o opinie, jak ona to widzi, bo przeciez niebawem sama tego doswiadczy, wiec powinna byc przygotowana......
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok