Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Obalamy mity o przepisach na norweskich drogach. Te zasady trzeba znać - Norwegia

Czytali temat:
1 Post
Redaktor
W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Obalamy mity o przepisach na norweskich drogach. Te zasady trzeba znać
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
8 Postów
R 1234
(Roberto40)
Wiking
zanim się coś napisze należy sprawdzić czy to totalne bzdury

Strefa Schengen nie ma nic do wymiany prawa jazdy. Schengen to w skrócie państwa bez granic czyli w praktyce bez kontroli granicznej, natomiast wymianę prawa jazdy lub jej brak warunkuje przynaleznosc do UE, EOG lub EFTY . W Polsce art 94.1 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym i na zasadzie wzajemności odpowienik przepisu w Ustawie Norweskiej

Skatteetaten niema żadnego związku z kierowaniem pojazdem na polskich tablicach rejestracyjnych, to Urząd Celny określa czy został na norweski obszar celny wprowadzony pojazd bez uiszczenia wymaganych opłat np. cło lub akcyza lub czy pojazd ten podlega zwolnieniu z opłat, proszę zapoznać się z definicją Pendlera w rozumieniu ustawy celnej bo jest skrajnie różna od definicji Pendlera określanego przez skatteetaten i tylko nieliczni spełniają wymogli kwalifikujące się do statusu pendlera w rozumieniu przepisów celnych
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 10  
Odpowiedz   Cytuj
200 Postów

(freewoman)
Stały Bywalec
Po norwegi jezdzilam ile chcialam i bylam rowniez tyle ile chcialam,nie skupialam sie nad tym co musialam lecz licznika troche przestrzegalam
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
3258 Postów
boj fra oszlo
(bojfraoszlo)
Maniak
takich mitòw ,bajek jakie opowiadają podczas długich samotnych wieczoròw
nasi rodacy(abstynenci)
...to chyba źadna inna nacja nie plecie
...powielają to nowo przybyli i tak idzie w świat plotka.....
....zamiast wyjšć na šwieźe powietrze,z psem,kotem,pobiegać,popływać,polatać,pozbierać grzyby,połowić ryby to sie ,,mielą w swoim sosie,,,ani be ani me ani kukuryku...
....dobrze,źe niedługo święta!?
...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie regulaminu portalu
1 Post
Wywrotowiec
(Wywrotowiec)
Wiking
Szlag mnie trafia, jak mieszkający w Norwegii Polacy piszą brednie o superjakości norweskich dróg: "Choć stan norweskich dróg prezentuje się o niebo lepiej niż polskich, zdecydowanie inaczej wygląda tu kwestia obowiązujących ograniczeń prędkości. Warto wiedzieć, że spora część dróg poza południem kraju to „jednopasmówki”."

To zwyczajnie nieuczciwe i nieprawdziwe stwierdzenie. Wierzę, że w Oslo i okolicach jeździ się fajnie i po cywilizowanych drogach. Jednak Norwegia to znacznie więcej niż Oslo. W Rogalandzie jest chyba ok. 15 km autostrady (z Sandnes do Stavanger wyłącznie); co więcej, jej konstrukcja nie pozwoliła by tej "autostrady" nazwać w Polsce nawet drogą ekspresową - nie spełnia europejskich wymogów.

Owszem, kolein, czy wyrw w asfalcie nie jest dużo w norweskich jedniach. Ale szerokość dróg, ostrość zakrętów, jakość oznakowania, odwodnienie, kształt rond(!!!), wymalowane pasy - to wszystko jest na nieakceptowalnym poziomie. Ktoś, kto twierdzi, że w Polsce drogi są do niczego, albo ma złą wolę, albo bardzo dawno w Polsce nie był. Owszem, część dróg gminnych wciąż jeszcze czeka na swoje lepsze dni. Ale drogi krajowe, wojewódzkie i ważniejsze gminne oraz w miastach są o niebo lepsze od norweskich. Jeżdżę dużo i po Norwegii, i po Danii, Niemczech i Polsce, więc mam uczciwe porównanie. Norweskich dróg nawet się nie powinno porównywać do polskich, bo to zupełnie inna klasa i chyba nigdy Polsce nie dorównają.

I jeszcze drobna poprawka dot. prędkości dopuszczalnych w Norwegii. Otóż na norweskich autostradach z definicji obowiązuje ograniczenie takie, jak w "terenie niezabudowanym" - czyli 80 km/h o ile znaki nie mówią inaczej. Ten króciutki odcinek paraautostrady w Rogalandzie ma znakami podniesioną prędkość do 90 km/h. Z Kristiansand na Oslo ma nawet 100 km/h. Z Oslo na lotnisko też można pojechać prawie jak w Europie. Istnieje nawet niewielki odcinek w Norwegii z ograniczeniem do 110 km/h. Ale nie mylcie czytelników, jakoby 100 km/h było z definicji prędkością autostradową w Norwegii.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 26  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Paulus E)
Wiking
Nie ma co się aż tak emocjonować. Może w Polsce rzeczywiście mamy więcej autostrad i dróg ekspresowych, ale ja akurat bardzo cenię sobie to że ten odcinek drogi E39 z którego korzystam między Stavanger a Kristiansand (ok.160km) jest w pełni oświetlony , to naprawdę ogromny plus dla Norwegii, czego niestety nie można powiedzieć innych krajach. Czy to Polska czy Niemcy, czy też Dania nie widziałem za wiele dobrze oświetlonych odcinków dróg poza obszarem zabudowanym.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok