Hehe ale mnie śmieszą te niektóre wasze komentarze xD tak jakby to polska była piekłem gdzie nic nie da się osiągnąć...
ja pomieszkałem 2 lata w norwegii i rzewnie rzygałem już tym krajem miałem dość tej pogody, nudy, monotonii próbowania na siłę przypodobać się norkom... oni i tak zawsze będą uważać się za inteligentniejszych i "lepszych" od nas... norki to naród niesamowicie zadufany w sobie im się wydaje ,że norwegia to pępek świata a norki to jedyni prawilni homo-sapiens...
każdy jest osobą indywidualną każdy ma inne cechy charakteru... strasznie drażni mnie to narzekanie na polaków ja poznałem sporo przemiłych i uczynnych rodaków (do dziś dostaje świąteczne życzenia z drugiego końca polski) sam zawsze też starałem się pomóc jak tylko potrafiłem, ale mózg ludzki działa tak ,że wystarczy jedna kutwa która mąci wodę i jej obraz rzutuje na wszystkich... ja do norwegii jechałem z otwartą głową nie wiedziałem czego się spodziewać, czy zostać tam czy nie... po 3 msc wiedziałem ,że to nie miejsce dla mnie, odłożyłem pieniądze na domek, założyłem własną działalność i na prawdę żyje sobie godnie i fajnie w ojczyźnie... jakby norwegia taka cudowna była to żyło by tam 80mln ludzi a nie 4 mln z hakiem standard życia choćby w niemczech jest o wiele większy norwegia wg. mnie nadaje się tylko do tego ,żeby szybko odłożyć kasę i uciekać z tej pizgawicy egzystencji tam nie wyobrażam sobie, chociaż są różne sytuacje... ja miałem do czego wracać w Polsce nie każdy ma taki komfort xD niektórzy muszą uciekać przed alimentami i komornikiem (takich to sporo poznałem)
pozdrawiam
ja pomieszkałem 2 lata w norwegii i rzewnie rzygałem już tym krajem miałem dość tej pogody, nudy, monotonii próbowania na siłę przypodobać się norkom... oni i tak zawsze będą uważać się za inteligentniejszych i "lepszych" od nas... norki to naród niesamowicie zadufany w sobie im się wydaje ,że norwegia to pępek świata a norki to jedyni prawilni homo-sapiens...
każdy jest osobą indywidualną każdy ma inne cechy charakteru... strasznie drażni mnie to narzekanie na polaków ja poznałem sporo przemiłych i uczynnych rodaków (do dziś dostaje świąteczne życzenia z drugiego końca polski) sam zawsze też starałem się pomóc jak tylko potrafiłem, ale mózg ludzki działa tak ,że wystarczy jedna kutwa która mąci wodę i jej obraz rzutuje na wszystkich... ja do norwegii jechałem z otwartą głową nie wiedziałem czego się spodziewać, czy zostać tam czy nie... po 3 msc wiedziałem ,że to nie miejsce dla mnie, odłożyłem pieniądze na domek, założyłem własną działalność i na prawdę żyje sobie godnie i fajnie w ojczyźnie... jakby norwegia taka cudowna była to żyło by tam 80mln ludzi a nie 4 mln z hakiem standard życia choćby w niemczech jest o wiele większy norwegia wg. mnie nadaje się tylko do tego ,żeby szybko odłożyć kasę i uciekać z tej pizgawicy egzystencji tam nie wyobrażam sobie, chociaż są różne sytuacje... ja miałem do czego wracać w Polsce nie każdy ma taki komfort xD niektórzy muszą uciekać przed alimentami i komornikiem (takich to sporo poznałem)
pozdrawiam