Taryfikator mandatów w Norwegii: 3000 złotych kary i utrata uprawnień za zbyt szybką jazdę - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Taryfikator mandatów w Norwegii: 3000 złotych kary i utrata uprawnień za zbyt szybką jazdę

bezsensu te mandaty na PLN przedstawiać równie dobrze na Baty tajlandzkie. Dla norków te mandaty są podobne jak dla nas polskie. Przykładowo dniówka w Norwegii 1000NOK w Polsce 100PLN.

...w Polsce tez sa drogie
...tylko tutaj szybciej stracisz prawko
..a w Pl już to nie takie oczywiste

,,Przejechanie na czerwonym świetle w Polsce to jedynie 100 zł ,,Kiedy to było? Ostatnio za wjazd na skrzyżowanie na żółtym świetle wystawiano mandaty po 300 zł i był to najniższy wymiar kary a do tego 6 punktów karnych ...

Przestańcie pisać takie głupoty jak ten artykuł. Najpierw porównaj cie życie i zarobki tam a w Polsce. Ja pracując w Polsce nie miałem czasu na nic,wiecznie brakowało pieniądze itp. Pracując i mieszkając w Norwegii nie miałem stresów nikt mnie nie poganiał, co chwilę ktoś mnie chwalił. Dobrze zarabiałem więc na wszystko miałem czas, tam jest inne życie kto był wie o czym mówię. A dla ciekawych 3000 zł w Norwegii zarabia się średnio w 4 dni. A w Polsce dużo osób nie dostaje tego za miesiąc. Więc co wy porównujecie.

Na co komu te wasze rozliczenia...? , trzeba poprostu jeżdzić wolno... czyli mieszkańcy Norwegi mają kupować samochody stare trabanty,stare rozklepane pasaty,zardzewiałe mercedesy itp.. (na złomach są jeszcze do nabycia) ponieważ te starocie nie rozwiną szybkiej prędkości jak Tesla,wiec starymi samochodami ze złomu w Norwegi będzie bezpieczniej ,niż szybkimi drogimi samochodami,bo kupisz drogi to i mandat dostaniesz jaki grozi utrata prawa jazdy.. ahhhh... ta nadgorliwość Norweska się w dalszym ciągu rozwija... Norweskiej szerokości życzę...

Z tego co wiem to przekroczenie o 36 km/h a nie 26 km/h powoduje utratę prawa jazdy. Chyba ze była jakaś zmiana w przepisach która mi umknęła....

Jest napisane kiedy 25 a kiedy 35 czytać dokladnie

Cześć, zastanawia mnie co grozi za jazdę samochodem z przyczepka ciężka na samym „b”?

Jak się tam pracuje, to to nie jest dużo. Jeśli się jest tam na wakacjach, to pociągnie to po kieszeni i tyle w tym temacie.