Z tabletkami do Norwegii. Czy wwóz polskich leków jest legalny? - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Z tabletkami do Norwegii. Czy wwóz polskich leków jest legalny?

czy można przewozić AMOL ??

bemol i ce dur tylko

Chory kraj gdzie preparaty homeopatyczne sa uwazane za leki. Pewnie zaden debil nie slyszal o stalej Avogadra.
Ja moge zjesc caly apteczny zapas preparatow homeopatycznych. Na sen lub zatwardzenie( jak zadziala to sie zglosze do arka renegata lub cyska).
Zglaszam sie na ochotnika.

wiedzialem ze swirek to cpun

defenderr napisał:
wiedzialem ze swirek to cpun

Oszczedz pizdo tematy w ktorych jestes dyletantem czyli jakies 99%. Skup sie na uchodzcach, prawdziwych polakach i takich pierdolach.
Jezeli masz z tym problem to polecam czopki homeopatyczne XXL.

Pomoc zapewne nie pomoga, ale wreszcie doswiadczysz orgazmu . Korzysc podwojna, bo procz twojej satysfakcji przestaniesz bredzic i defekowac jezyk polski dyslektyku.

oooo zabolalo
prawdfa sie wydala

musisz zazywac coraz wiecej


Tolerancja farmakologiczna – zjawisko polegające na coraz słabszym działaniu leku w miarę jego przyjmowania, zmuszające do zwiększania dawki w celu uzyskania tego samego skutku (zwykle niekorzystne z punktu widzenia terapii).

Efekt ten występuje także w przypadku substancji psychoaktywnych – wówczas zwany jest tolerancją funkcjonalną lub tolerancją fizjologiczną.

Rodzaje tolerancji farmakologicznej:

tolerancja farmakodynamiczna (w odniesieniu do substancji psychoaktywnych zwana też toksykodynamiczną)
tolerancja farmakokinetyczna (inaczej metaboliczna, w odniesieniu do substancji psychoaktywnych zwana też toksykokinetyczną)

defenderr napisał:
oooo zabolalo
prawdfa sie wydala

musisz zazywac coraz wiecej


Tolerancja farmakologiczna – zjawisko polegające na coraz słabszym działaniu leku w miarę jego przyjmowania, zmuszające do zwiększania dawki w celu uzyskania tego samego skutku (zwykle niekorzystne z punktu widzenia terapii).

Efekt ten występuje także w przypadku substancji psychoaktywnych – wówczas zwany jest tolerancją funkcjonalną lub tolerancją fizjologiczną.

Rodzaje tolerancji farmakologicznej:

tolerancja farmakodynamiczna (w odniesieniu do substancji psychoaktywnych zwana też toksykodynamiczną)
tolerancja farmakokinetyczna (inaczej metaboliczna, w odniesieniu do substancji psychoaktywnych zwana też toksykokinetyczną)

Zabolec to cie mogla ewentualnie dupa po zastosowaniu moich rad. Juz cie tu obnazylem( na szczescie nie doslownie) w kwestii cytowania bez podawania zrodla.
Prawda jest, ze jedyna rzecza jaka w twoich postach pochodzi od ciebie to sa onomatopeje.

yyy, yhhh, baa, hmmm.
Ten czlowiek w zyciu slowa prawdy nie powiedzial, bo ma problem ze zdefiniowaniem wlasnych pogladow. Swieci swiatlem odbitym, zjawiska postrzega jedynie w ich skrajnych przypadkach - typowa dychotomia myslenia.

Pogadaj lepiej z jakim psem.

wiedzialem ze skupisz sie na osobie ,przeciez w temacie celnym nie masz nic do powiedzenia
wszystkie twoje posty ograniczaja sie tylko do osobistych atakow ,byle rozmydlic temat

defenderr napisał:
wiedzialem ze skupisz sie na osobie ,przeciez w temacie celnym nie masz nic do powiedzenia
wszystkie twoje posty ograniczaja sie tylko do osobistych atakow ,byle rozmydlic temat

Bez przesady, przeciez raczej nie dalem ci odczuc, ze traktuje cie jako osobe??? Juz ci kiedys pisalem, gdzie cie szereguje w klasyfikacji biologicznej. Najwyzej klasyfikowalem cie do grzybow i to tylko dlatego, ze owego dnia nic nie defekowales.
Odnoszac sie jednak do tematu lekow - czegoz pizdo oczekiwales, skoro wszystko jest w artykule. Czy mam isc twoim psim przykladem i wtracac swoje trzy grosze pomimo tego, ze nikogo to nie obchodzi? I w jakiz to sposob rozmydlam temat odnoszac sie do twojej ignorancji?

Mowilem, ze mam klopot z psim jezykiem, poniewaz nie mieszkalem na prowincji, tak wiec komunikacja z toba jest utrudniona.