Joseph napisał:
DorHan napisał:
Dzieci w samolocie?
To powinno byc zabronione prawnie.
Krzyki, marudzenie, wydalanie, zapachy i inne rozrywki powinny byc zarezerwowane tylko dla zachwyconych swa pociecha rodzicow.
Takie do 32 kg powinny być ładowane do luku bagażowego, a te większe kneblowane lub jak są zbyt halasliwe traktowane etrofiną.
Tak na logikę to po co te bachory ludzie ciągną ze sobą, jak na chwilę wyjazd to lepiej zostawić, człowiek odpoczniesz trochę, a jak na dłużej to lepiej zrobić sobie nowe na miejscu, to same plusy wtedy, brak problemu z aklimatyzacja, benefity człek dostanie, do roboty nie trza chodzić dopóki małe to.
Bo choroba przypisana jest do czlowieka i wozi sie ja ze soba.
A ciaza oraz dziecko to rodzaj choroby, przynajmniej wsrod Polek w Norwegii.
Nie zauwazyles ze polska dziewczyna od momentu zajscia w ciaze az do ... (tu gornej granicy nie ma) bardzo by chciala pracowac, ale nie moze, bo ciaza, bo male dziecko... Ze dziecko ma 10 lat niekiedy, to nie wazne...
I teraz w zaleznosci od tego w jakim wieku jestes, slyszysz 2 opcje wrzasku:
1.Jak dorosniesz i bedziesz mial wlasne dzieci, to zobaczysz sam...
2.Ty juz zapomniales widac jak to jest dziecko wychowywac...
Zamiast uczyc sie o rodzajach i typach sluzow i wydzielin pochwowych, na katolickich kursach przedmalzenskich powinni przymuszac do ogladania materialow edukacyjnych, na przyklad filmu "Ballada o Januszku".
DorHan napisał:
Dzieci w samolocie?
To powinno byc zabronione prawnie.
Krzyki, marudzenie, wydalanie, zapachy i inne rozrywki powinny byc zarezerwowane tylko dla zachwyconych swa pociecha rodzicow.
Takie do 32 kg powinny być ładowane do luku bagażowego, a te większe kneblowane lub jak są zbyt halasliwe traktowane etrofiną.
Tak na logikę to po co te bachory ludzie ciągną ze sobą, jak na chwilę wyjazd to lepiej zostawić, człowiek odpoczniesz trochę, a jak na dłużej to lepiej zrobić sobie nowe na miejscu, to same plusy wtedy, brak problemu z aklimatyzacja, benefity człek dostanie, do roboty nie trza chodzić dopóki małe to.
Bo choroba przypisana jest do czlowieka i wozi sie ja ze soba.
A ciaza oraz dziecko to rodzaj choroby, przynajmniej wsrod Polek w Norwegii.
Nie zauwazyles ze polska dziewczyna od momentu zajscia w ciaze az do ... (tu gornej granicy nie ma) bardzo by chciala pracowac, ale nie moze, bo ciaza, bo male dziecko... Ze dziecko ma 10 lat niekiedy, to nie wazne...
I teraz w zaleznosci od tego w jakim wieku jestes, slyszysz 2 opcje wrzasku:
1.Jak dorosniesz i bedziesz mial wlasne dzieci, to zobaczysz sam...
2.Ty juz zapomniales widac jak to jest dziecko wychowywac...
Zamiast uczyc sie o rodzajach i typach sluzow i wydzielin pochwowych, na katolickich kursach przedmalzenskich powinni przymuszac do ogladania materialow edukacyjnych, na przyklad filmu "Ballada o Januszku".