młode mamy w norwegii - Norwegia - s982

Dziś wam wie pochwale Na 97% dziewczynka...

Piękna Iskiereczka
Jeszcze raz gartulacje a zdecydowalisie się już na imię ?

rhplus gratulacje
dziewczyny jak to jest z tą witaminą D??? niektóre osoby mówią mi że nie powinnam Adasiowi podawać tej witaminy ponieważ ona jest również w mleku??? ale byłam teraz w helse i nic mi nie mówili Adasiowi kolejna jedynka u góry wychodzi, Boże jaki dziś on jest zdenerwowany płacze , nie moge go samego zostawić na podłodze bo rzuca się do tyłu i głowa boli na szczęście usnął teraz a ja piekę szarlotke mmmmm pyszota będzie
ale tu faktycznie pusto Polka nabroiła

ja swojej córce dosyć długo podawałam wit D ze względu na to, że urodziła sie z na prawdę dużym ciemiączkiem i wolno jej zarastało! najlepiej jak porozmawiasz o tym z Waszym pediatrą!

Rhplus wielkie GRATULACJE coreczki z usg!!!!

Ewelinka ja podaje wit.D3 caly czas odkad Gabrys mial 2 tygodnie ale karmie piersia wiec to normalkaA Ty karmisz piersia czy butelka?Podaje Ci link w ktorym jest odpowiedz na Twoje pytanko

www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79405,4674344.html

Wspolczuje Ci,ze biedny Adas tak sie meczy z kolejnym zabkiem Oby mu wyszedl jak najszybciej A ta szarlotka to zrobilas niezlego smaczka
Dominiko gdzies wlasnie kiedys czytalam o tym ciemiaczku i wit.D3.Mam nadzieje,ze sie juz ladnie zrasta lub zroslo Twojej corci
Mruxia jak tam klient-udalo sie podpisac kontrakt?

Karolinka jak sie urodziła to miała ciemiączko na 4 palce! na prawdę duże! w zwiazku z tym zaliczyłam wielu specjalistów...ale wszystko było ok, a zrosło sie jak Mała skończyła dwa latka i przez ten cały czas podawałam jej wit. D3 i przez osiem miesięcy karmiłam piersią.

Ja karmie mlekiem modyfikowanym i podaje witamine D i w helse nic nie powiedzieli że nie powinnam.
Nana napiszę Ci na priva aby ktoś nie powiedział że to forum młode mamy a nie forum o pracy

Mruxia odebralam wiadomosc na priv Trzymamy moocno kciukasy
Dominiko ciesze sie,ze corci ladnie sie zroslo ciemiaczko bo spore je miala jak sie urodzilaNo i gratulacje wytrwalosci w tak dlugim karmieniu piersia oraz wytrwalosci wizyt u specjalistow bo napewno bylo Ci w tamtym okresie ciezko i zamartwialas sie Dla dzieciaczkow wiele jestesmy w stanie zrobic-oj wiele i jeszcze wiecej

Dziękuje... Co do imienia jeszcze troszkę walczymy, miała być Viki, przeszło przez Nadie, i oparło się na Gabi. Ale miedzy czasie pewnie się jeszcze nie raz zmieni...

I jeszcze jedno dziś dodam, tym razem brzuszkowe.

Co prawda mam troszkę śmielsze ale nie będę umieszczał bo nie wiadomo kto patrzy A nagość zakryta jest bardziej taktowna w takich zdjęciach