DZIĘKUJĘ
Ja skończyłam tkaninę i malarstwo,ale nie jestem jakąłłś artystką,przez 7 lat pracowałam przy wnętrzach,wszelakie malowanie scian opanowałam do perfekcji,ale zawyczaj byłam osobą nadzorującą i ogarniającą całość. Potem prowadziłam przez 3 lata pensjonat ,czasami sprzątanie jak była awaryjna sytuacja,często gotowanie itd,ostatnie dwa lata byłam menagerem hotelu. Dlatego piszę o tym że nie koniecznie trzeba pracować na poczatku w swoim zawodzie i zgodnie z umiejętnościami. Nie wyobrazam sobie że mogłabym być menagerem bez znajomości norweswkiego. Ale to super że niektórym udaje się znaleść ciekawą pracę tylko z średnim angielskim.
Ja skończyłam tkaninę i malarstwo,ale nie jestem jakąłłś artystką,przez 7 lat pracowałam przy wnętrzach,wszelakie malowanie scian opanowałam do perfekcji,ale zawyczaj byłam osobą nadzorującą i ogarniającą całość. Potem prowadziłam przez 3 lata pensjonat ,czasami sprzątanie jak była awaryjna sytuacja,często gotowanie itd,ostatnie dwa lata byłam menagerem hotelu. Dlatego piszę o tym że nie koniecznie trzeba pracować na poczatku w swoim zawodzie i zgodnie z umiejętnościami. Nie wyobrazam sobie że mogłabym być menagerem bez znajomości norweswkiego. Ale to super że niektórym udaje się znaleść ciekawą pracę tylko z średnim angielskim.