Poród w Bergen - Norwegia - s37

Tak, bo nawet jak zejdzie całe to zołte a czasem nawet zielone to wraca. My mielismy to na samym poczatku, potem zeszlo cale wyczesywaniem i oliwka i chyba jak dobrze pamietam w 4 miesiacu wrocilo u Nas ale mniej niz poprzednim razem i tez tym samym sposobem. A to pulsujace miejsce gdzie jeszcze sie czaszka nie zrosla robi sie coraz mniejsze powoli

U mnie na szczęście nia ma problemu z ciemieniuchą, a co do ciemiączka to wydaję mi się, że małemu robi się coraz mniejsze

10 idziemy na pierwsze szczepienie Będzie płacz

Nasz nie płakał na pierwszym szczepieniu. Tylko mine krzywa zrobil i krzyczał. Gorzej na drugim szczepieniu bylo to dopiero byl placz i histeria.

moje pociechy zawsze płacza...córka zawsze więcej,synek po szcepieniach ma stan podgoraczkowy i bola go nózki tak ze 2 dni,podaję mu wtedy czopek przeciw goraczkowo-bólowy i jest duzo lepiej...córcia po szcepieniach w pierwszy dzien i noc wysoka goraczka i tylko pije,ale to u nie których dzieci normalna reakcja po szczepieniach

Kazde dziecko przechodzi inaczej szczepienia. nasz nie goraczkowal po pierwszej dopiero po drugiej szczepionce w 3 dzien. A tak to wszystko bylo dobrze zobaczymy jak bedzie na kolejnej szczepionce na roczek

Tuptusiowata napisał:
Kazde dziecko przechodzi inaczej szczepienia. nasz nie goraczkowal po pierwszej dopiero po drugiej szczepionce w 3 dzien. A tak to wszystko bylo dobrze zobaczymy jak bedzie na kolejnej szczepionce na roczek

moje dzieci przechodza katastroficznie te szczepienia az mnie serce sciska...ale cóż to dla ich dobra mnie tez teraz zastanawia to szcepienie na roczek u synka to dopiero w grudniu...bo mój synek rodził sie z 24 na 25.12 więc szczepienie pewnie będzie w styczniu

Niestety zadzwoniłam do konsulatu i chcą potwierdzenie ojcostwa i nasze akty urodzenia, paranoja jakaś :/

Dziewczyny, może któraś podać adres starego sądu bo się wybieramy a znaleźć nie mogę z góry dziekuję

Sad w Bergen Tårnplassen 2, 5012 Bergen www.domstol.no/no/DOMSTOLER/Domstolovers...mme/Bergen-tingrett/

roxana ja miałam takie same problemy z ulewaniem z moim 5 tygodniowym synkiem. Mały ulewał dramatycznie. Leciało mu z buzi i z noska i to w takich ilościach że mały się krztusił. Mało tego cały czas płakał. W związku z tym że nie miałam za dużo pokarmu przeszłam na mleko nan 1 jednak nic się nie zmieniło. Przez to ulewanie i krztuszenie mały stał się bardzo nerwowy w końcu poszłam do apteki i polecono mi mleko Enfamili 1 i powiem Ci że jestem bardzo zadowolona. Mały jest spokojny nie płacze i teraz wiem że on po prostu był cały czas nie najedzony . A ulewanie prawie całkowicie zanikło owszem czasem mu się zdarzy ale nie przez nosek i nie takimi mocnymi strumieniami. Także polecam

katarzyna87 napisał:
roxana ja miałam takie same problemy z ulewaniem z moim 5 tygodniowym synkiem. Mały ulewał dramatycznie. Leciało mu z buzi i z noska i to w takich ilościach że mały się krztusił. Mało tego cały czas płakał. W związku z tym że nie miałam za dużo pokarmu przeszłam na mleko nan 1 jednak nic się nie zmieniło. Przez to ulewanie i krztuszenie mały stał się bardzo nerwowy w końcu poszłam do apteki i polecono mi mleko Enfamili 1 i powiem Ci że jestem bardzo zadowolona. Mały jest spokojny nie płacze i teraz wiem że on po prostu był cały czas nie najedzony . A ulewanie prawie całkowicie zanikło owszem czasem mu się zdarzy ale nie przez nosek i nie takimi mocnymi strumieniami. Także polecam


Super, ze napisalas. A to mleko jest specjalnie na ulewanie??? A powiedz mi czy dawalas samo to mleczko?? bo ja dzwonilam do znajomej kazala mi kupic takie mleko i mieszac np 90 ml hipp (to akurat ja mojemu podaje) i 30 ml tego specjalnego.
Czyli jak pojde normalnie do apteki to kupie bez niczego takie mleko??? bo myslalam, ze trzeba miec recepte....