Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
ANDRZEJ LACH Barbara Barbaraa (3723 niezalogowanych)
1549 Postów

(aga31)
Maniak
Wierze Ci,ze przy 3 dzieci jest trudno. A z norweskim,to moze zaczniesz nauke na miejscu
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
95 Postów
Karolina :)
(Karolina2)
Początkujący
ja mam na kompie kurs norweskiego i zamierzam się zabrać za niego
muszę się zorientować w tych cenach usług w domu, jak to wszystko wygląda, czy to ja dojeżdżam do klientki czy ona do mnie i jak to jest z cenami takich usług, żeby te ceny były oka dla jednej i drugiej strony.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
4 Posty
Wiking
Hey dziewczyny,
Czy któraś z Was ma ochotę na wspólne spacery ponieważ mieszkam już od jakiegoś czasu w Oslo ale nie mam żadnych znajomych. Mój synek ma 3 miesiące
Proszę o kontakt no i może uda nam się zorganizować jakaś większą grupkę mamusiek w Oslo
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
619 Postów
Wyjadacz
ooo mogło by być fajnie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
796 Postów
Marzena N
(marzenie)
Wyjadacz
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
23 Posty
Marta Andruszkiewicz
(tusiek1985)
Wiking
Witam, ja wprawdzie nie spodziewam się dziecka - mam już dwóch urwisów , ale za to borykam się z podjęciem decyzji, bardzo ważnej. Mój mąż od marca pracuje w Norwegii, dostał umowę na stałe no i rozważam wyjazd do niego razem z dziećmi. Mam mieszane uczucia, raz mówię sobie, że jadę i koniec, a za chwile głowę mam pełną wątpliwości, boję się jak dzieciaki będą sobie radzić w szkole i przedszkolu, boję się jak ja sobie dam rade w nowym miejscu, nowym otoczeniu. Pomóżcie mi proszę, bo zupełnie niewiem co mam robić...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
Ela Brondel
(magnolia)
Wiking
Tusiek mam ten sam dylemat....tyle, że ja mam jedno dziecię które ma 14 miesięcy.

Szału można dostać z tymi myślami.

Dziewczyny jak to było z Wami?łatwo było podjąć decyzję?

Kiedyś juz mieszkaałm zagranicą, ale wtedy jeszzce nie było synka i jakos łatwiej było rzucać wszystko w jednym miejscu i zaczynać w innym,,,zestarzał sie człowiek

Pozdrawiam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
23 Posty
Marta Andruszkiewicz
(tusiek1985)
Wiking
Po rozmowie z przyjaciółką (a właściwie wymianie e-maili), która mieszka w Norwegii już prawie rok, podjęłam decyzję... Wyjeżdżam, pozamykamy wszystkie sprawy w Polsce i wyjeżdżam, dzieci muszą mieć ojca, a ja męża.
Wiem, że na początku będzie ciężko, ale nie wyobrażam sobie życia tutaj samej, bo mój mąż już mi zapowiedział, że on tam będzie pracował dopóki sił mu wystarczy.
Mnóstwo rozterek i myśli się ciągle przez moją głowę przewija, ale cóż do odważnych świat należy, mam nadzieje, że dzieciaki szybką się za klimatyzują w nowym miejscu. Najważniejsze, że w końcu będziemy RAZEM.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-3  
Odpowiedz   Cytuj
1549 Postów

(aga31)
Maniak
Ja sobie nie wyobrazam zycia bez mojego meza I uwazam,ze dziedzi powinny miec tate Masz racje. Do odwaznych swiat nalezy Oczywiscie latwo nie bedzie. Ale to juz inna kwestia... Na dluzsza rozmowe
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
Ela Brondel
(magnolia)
Wiking
Tusiek no to trzymam kciuki!

Najgorzej jest podjąć decyzję ...potem to juz sie działa w danym kierunku.

Mnie serce boli, ze młody tak mało ma taty (zeby nie było, że w ogóle o tym nie mysle), w polsce z koleji babcia, ciocia, bratanica itd...tez szkoda.

Teraz jestem w no na wakacjach i często mysle o tym a jakbym tu juz została...to nawet spoko.
Nawet już poznałam na placu zabaw koleżankę z dziećmi

Tusiek kiedy przewidujsz przeprowadzkę?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok