dziewczyna szamana napisał:
Jesli chodzi o fajne kluby w Sandnes to teraz odnowili Ca du vil i zrobili na gorze Storm www.facebook.com/stormsandnes?ref=ts&fref=ts
sa w tym lokalu 3 osobne sale z rozna muzyka Do Storm moga wejsc tylko osoby ubrane powiedzmy bardzo elegancko.
Jesli chodzi o cene to jest to 100 kr od osoby cena piwka to chyba 90 kr nie jestem pewna.
Dla osob lubiacych koncerty live oraz typowa dyskotekowa muzyke polecam Megleren www.facebook.com/MeglerenOlVinstue?ref=ts&fref=ts
Tutaj sa dwa pietra na pierwszym co tydzien gra ktos inny na gorze jest normalna dyskoteka (muzyka puszczana z kompa przez barmanow) minusem jest maly parkiet ale i tak uwazam ze jest tam calkiem klimatycznie
wejsciowka to 50 kr cena piwka to 80 kr jesli sie nie myle.
w Saturnie bylam raz i jak dla mnie lipa straszna...bardzo ciasno stolik na stoliku parkietu praktycznie brak wejsciowka 100kr. osobiscie nie polecam.
Tydzień temu zrobilem sobie mały rajd po klubach Sandnes-Bryne

Stwierdzam ze mój salon ma większy parkiet do tańczenia jeśli chodzi o kluby w Sandnes

Pierwszy był ALIBI- porażka chill-out. Pusto bez dj-a sobotni wieczór

muzyka z kompa, jak spytałem barmana czy będzie DJ to powiedział ze jak się ludzie może uzbieraja to o 1:00 będzie grał

Potem był SATURN do którego nie wszedłem bo jak spytałem przy wejściu czy są juz ludzie to usłyszałem ze bardzo mało i zrezygnowałem

Wierze koleżance na słowo ze mala dziura i stol na stoliku

Wybilem wiec w stronę STORM- tam było najkolorowiej i nic poza tym

Sporo ludzi jak na ta porę, ale to zapewne dlatego ze tam jest najładniej i nic po za tym. Muzyka na dole to dance dno

Jedynie na górze mój ziom DOC LELO trzymał poziom, nie moje klimaty bo bardziej hip-hopowo ale robil dobra robotę

Potem pojechałem do Bryne głównie ze względu na klub w którym będę grał KONGO

I tu ku mojemu zdziwieniu WYPAS!!! Najpierw był KRAZY nattklubb i normalne różne klimaty-ogólnie fajnie

Na koniec zostawiłem KONGO i Fritz- ten sam budynek ten sam właściciel i 2 różne światy

Fritz Bar & Lounge jasno i przestrzennie z tarasem, a KONGO ciemniejszy lokal z dobra klubowa electro-housowa atmosfera

Moje klimaty!!! 10-go rozpieprzam ta bude progressywnie

Na koniec dodam ze Sandnes się chowa do Bryne