U mnie juz wszystko praktycznie gotowe: ubranka poprane i poprasowane, posciel do lozeczka itd. zostalo do rozlozenia lozeczko
, cala wyprawke kupowalismy w polsce (wiadomo duzo taniej)
jak jechalismy to mielismy 100kg bagazu hehe
ale to nie wszystko bo tesciowie czesc pobrali wczesniej
.
Tak to moja pierwsza dzidzia
- i bardzo sie boje jak to tutaj bedzie (bo na poczatku ciazy juz mialam pare problemow
ale na szczescie wszystko jest w tej chwili ok ).

jak jechalismy to mielismy 100kg bagazu hehe


Tak to moja pierwsza dzidzia

