1. Zadne. Obywatel RP ma prawo przebywac na terenie Krolestwa Norwegii do 6mcy i poszukiwac pracy. Po znalezieniu pracy dostaniesz pozwolenie na pobyt i prace... i tyle. Nie potrzebujesz do tego swojego chlopaka. Tak wiec mozesz tu przujechac juz jutro i mieszkac legalnie ze swoim chlopakiem, sama, ze mna, z chomikiem i zlota rybka, z przyjaciolka... Tak, z przyjaciolka, cudowne w tym kraju jest to ze w takiej sytuacji nikt nie bedzie Ci robil najmniejszych klopotow, nie bedzie sie gapil czy komentowal...
2.Jesli na przyklad zakladasz, ze nie chcesz pracowac (roznie ludzie zycie planuja, nie wnikam ani nie oceniam), nie zamierzasz w zyciu przepracowac ani godziny i cale zycie byc z zawodu zona swojego meza, to mozesz przyjechac juz dzis i jako obywatel RP przebywac tu przez 3 miesiace w celach turystycznych, w odwiedzinach u narzeczonego, albo... bo tak ci sie podaba i masz do tego prawo. W ciagu tych 3 m-cy zawrzecie zwiazek malzenski, pobierzecie odpis (na
EUROdruku) i zarejestrujesz sie tu wg. procedury laczenia rodzin. Z automatu dostaniesz prawo pobytu i pracy.
3. Nawiasem: skoro twoj chlopak jest tu juz 5 lat jak piszesz, ma prace, placi podatki, to bez problemu (o ile nie byl w Norwegii karany) moze skladac o tzw. Prawo Stalego Pobytu.
Pozdrawiam, powodzenia i duzo szczescia Wam zycze.