Yatsek napisał:
Yatsek napisał:
mozesz kupic nawet i super droga toshibe czy panasonica... albo jakies hitachi.. ale jak kupisz sam i nie wiesz jak to dziala to moze sie okazac ze wlasnie nei dziala....
swojego czasu w smarcie byly kiedys jakies "no name`y"... nawet dawaly rade....
ps. jak nastawiasz swoja pompe?? jaka moc na jakie pomieszczenie??
nie musisz odpowiadac... przemysl sobie za pomoca przykladu... masz auto: duze... dwie tony... i silnik 1.4 i skrzynia manual... autostada i na tempomacie 100kmh.. az tu nagle gora... duza gora... co sie stanie?? auto zwolni bo straci moc na 5 biegu, tak??
albo inaczej.... masz zablokowany pedal gazu i automatyczna skrzynie biegow (caly czas te same obroty)... zmniejszajac predkosc wjedziesz pod te cholerna gore
nadazasz juz ????
gh:
swoaj droga co to za badziew kupiles ze tak sie dlawi?????
Nie jest to zbyt dobry przyklad. Pompy ciepla nie da sie zamontowac bez specjalistycznych narzedzi. Kupienie np w Jula i zlecenie Heniowi musi sie skonczyc katastrofa. Chyba, ze Henio to fachowiec od montazu z wlasnymi narzedziami. Ale tego chyba bez odpowiedniego certyfikatu tez robic nie mozna.
Yatsek napisał:
mozesz kupic nawet i super droga toshibe czy panasonica... albo jakies hitachi.. ale jak kupisz sam i nie wiesz jak to dziala to moze sie okazac ze wlasnie nei dziala....
swojego czasu w smarcie byly kiedys jakies "no name`y"... nawet dawaly rade....
ps. jak nastawiasz swoja pompe?? jaka moc na jakie pomieszczenie??
nie musisz odpowiadac... przemysl sobie za pomoca przykladu... masz auto: duze... dwie tony... i silnik 1.4 i skrzynia manual... autostada i na tempomacie 100kmh.. az tu nagle gora... duza gora... co sie stanie?? auto zwolni bo straci moc na 5 biegu, tak??
albo inaczej.... masz zablokowany pedal gazu i automatyczna skrzynie biegow (caly czas te same obroty)... zmniejszajac predkosc wjedziesz pod te cholerna gore

nadazasz juz ????

swoaj droga co to za badziew kupiles ze tak sie dlawi?????
Nie jest to zbyt dobry przyklad. Pompy ciepla nie da sie zamontowac bez specjalistycznych narzedzi. Kupienie np w Jula i zlecenie Heniowi musi sie skonczyc katastrofa. Chyba, ze Henio to fachowiec od montazu z wlasnymi narzedziami. Ale tego chyba bez odpowiedniego certyfikatu tez robic nie mozna.