Mój kot przeżył traumatyczne zdarzenie, stres u niego trwa już dwa dni i obawiam się, aby nie przerodził się w depresję. Może jakaś porada psychologiczna by pomogła?

Z powodu wymiany starego monitora CRT na współczesny LCD, kocisko utraciło jedno z ulubionych legowisk, producent "płaszczaka" nie przewidział miejsca na kota

. Zwierzak przeżył to wyjątkowo mocno, urządził klasyczne sceny z płaczem, awanturą i agresją połączoną z atakami na mnie oraz demolką na biurku. Obecnie jest obrażony i smutny. Jadę na poszukiwanie jakiejś półki, która dałaby się zamocować nad monitorem, może to załagodzi sytuację

.