Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
3 Posty
adam karasiewicz
(adamuch)
Wiking
Jednym słowem według mnie ,tyrałes na czarno ,pewnie jak brałes kase było super i te marne 75tys nok zamuliło ci oczy i było by nadal ok gdyby nie skat ale oni maja oczy wszedzie nawet na twoim koncie .Pamietaj liczy sie odcinek z wypłaty która otrzymujesz ,to jest podstawa do wszystkiego .Musisz czuwać i pilnowac swego .Ja jako jedyny polak pracuje w dużej norweskiej firmie i odcinki z wypłaty dostaje już 2 dni wczesniej i widze na nich co i jak -ile na skat ile na zwiazki zawodowe itd . AAAAle walcz może cos wygrasz ------ ty nie dopilnowałes swego a twój były szef to wielki KU..S Pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
235 Postów
zdzich mały
(mase1)
Stały Bywalec
tak jak pisałem wcześniej adamuch - idzie zrobić i wcale nie musi być to na czarno. powiem ci też że dzisiaj usłyszałem historię 2 Polaków w urzędzie których robi pracodawca w ciula aż miło-- otóż pracodawca wynajmuje im mieszkanie za 15000 miesięcznie, nie wiem jakie ono duże ale to już żart, kiedy pytali o coś tam w urzędzie to pani która pracuje tam spytała czy mają umowę o wynajem z tym panem który jest zarazem pracodawcą i nie wiem jeszcze kim...? oni powiedzieli że nie mają żadnej umowy i że teraz pójdą spisać--- he pomyślałem nie odzywam się, coś tam sobie pogadali i poszli... myślę macie zawalistego pracodawcę... i zrobiło mi się szkoda tych gości bo nie wiem co i gdzie pracują ale nie dość że pracują to jeszcze gość który daje im pracę kosi ich aż miło... i co nie da się???!!!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
47 Postów
gratuluje wszystko wiesz i napewno firma twoja funkcjonuje perfekt.
pozdrawiam i zycze spelnienia tego czego chcesz by ci sie spelnilo.
pozdrawiam bez zlosci
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
47 Postów
ciekawski napisał:
Nadal piszesz same bzdury,ignorancie.....

Dla twojej informacji to od blisko 20 lat zatrudniam pracownikow i odprowadzam za nich podatki.
A jezeli chodzi o norweski to mysle ze znam go lepiej niz polski (tu konczylem szkoly)


hm ciekawe jakie szkoly i jaka firma napewno znam skoro jestes taki perfekt i wszystko wiesz
gratuluje
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
148 Postów
ciekawski ciekawski
(ciekawski)
Stały Bywalec
HALNOR napisał:
ciekawski napisał:
Nadal piszesz same bzdury,ignorancie.....

Dla twojej informacji to od blisko 20 lat zatrudniam pracownikow i odprowadzam za nich podatki.
A jezeli chodzi o norweski to mysle ze znam go lepiej niz polski (tu konczylem szkoly)


hm ciekawe jakie szkoly i jaka firma napewno znam skoro jestes taki perfekt i wszystko wiesz
gratuluje


Wszystkiego to nie wie nikt...
Jezeli zas chodzi o podatki,prowadzenie firm,bankowosc itp. to wiem naprawde wiele.
I jezeli ktos pisze glupoty ktore moga komus innemu zaszkodzic to reaguje.
Tylko po co wsumie poswiecac swoj czas?
I dla kogo?
Mase1?

Acha jezeli chodzi o firmy to napewno o ktorejs slyszalas.
Tylko ze ja nie szukam tu reklamy, ani przyjaciol.....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
235 Postów
zdzich mały
(mase1)
Stały Bywalec
firm w Norwegii jest bardzo dużo i słyszałem o wielu i powstają nowe cały czas, tak jest i będzie jeszcze długo póki co... nie wiem co masz za firmę i kogo w niej zatrudniasz ciekawski ale mogę się spodziewać że stosujesz podobne sposoby co do swoich pracowników i próbujesz uciszyć trochę ten wątek?? nie rób z siebie ideału,, nie znamy się i pewnie nie poznamy, a kto ma rację może tylko stwierdzić ten co zna język i po prostu zadzwoni do odpowiedniego urzędu i się dowie, ale jeśli ktoś jest tutaj niezbyt długo można mu nawet mówić że czarne jest białe i na odwrót- wiem jak to jest na samym początku, bo nie ma takiego filozofa który przyjechał tutaj z innego kraju i zaraz wszystko wie... a to właśnie jest wykorzystywane przez niektórych pracodawców, bo dobrze wiedzą goście że zanim ktoś zacznie łapać o co chodzi to albo się go zwalnia(zastępuje innym) albo tak się robi żeby żeby niczego się tutaj nie dowiedział--- to nie jest jakaś bzdura to są fakty- a ci co znaleźli się w takich sytuacjach wiedzą najlepiej, i jest tego dużo, tylko szkoda że mało się o tym mówi
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
29 Postów
Wiking
pamietajcie tez ze skat wpierw pobiera dlugi od pracownikow a potem ,,pomaga,,w odebraniu dlugu od pracodawcy .w 2007 roku w podobnym przypadku osoba musiala wplacic za caly rok ponad 78.000koron zostalo rozlozone to na raty i dopiero po tym pomogla w odzyskaniu pieniedzy w 2009 za 2007rok.(sprawa caly czas jest w toku).jezeli zarobiles mniej niz 220.000 nalezy sie tobie darmowy adwokat( np.polski adwokat 45806871) lub skontaktuj sie z krystyna michalak z arbeidtylsyne(90073287).jezeli zas zarobiles wiecej niz poprzednia kwota i miales ubezpieczenie pracownicze(min przez 2 lata)nalezy sie tobie kwota w wysokosci 80.000kr do wykozystania na adwokata,ale jest to tylko max 80 procent kwoty kosztow poniesionych przez ciebie.pozdrawiam (co oznacza ze ty musisz doplacic gotowka 20 procent)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
2387 Postów
Sethur Asher
(Sethur)
Maniak
miosk napisał:
pamietajcie tez ze skat wpierw pobiera dlugi od pracownikow a potem ,,pomaga,,w odebraniu dlugu od pracodawcy

Bzdura!.. Czytaj pkt2. Nie wiem dlaczego wiekszosci usralo sie ze najlepiej zabawic sie w prawnika z urzedu.. bo za darmo.. i ze niezalezny adwokat kosztuje niewiadomo ile. Wtedy oczywiscie mozna nie spac spokojnie przez rok lub wiecej...
Opisywalem swoj przypadek kilka miesiecy temu.. nie bede go tu po raz kolejny przytaczal. Nie spotkalem jeszcze nikogo, komu Arbeidstilsynet pomoglby szybko, sprawnie i za darmo....

1. Najlepiej odwiedzic kancelarie zajmujaca sie prawem pracy... i tylko tym. Zalozenie sprawy wiaze sie z wplaceniem kaucji.. 5-10.000. Po wygraniu kaucja jest oczywiscie zwracana (minus koszt pierwszej godziny - konsultacji i przygotowania wniosku). Reszte kosztow pokrywa przegrany. Sprawa sporadycznie znajduje final w sadzie. Pracodawcy w obawie o negatywny rozglos zwykle zalatwiaja wszelkie zobowiazania polubownie.

2. Z kopia wniosku o wszczescie sprawy idzie sie do Skatt (zwykle kiedy chodzi o niezaplacony podatek mamy tam juz odgornego *opiekuna*.. Skatt zamraza dlug na czas postepowania.

3. Srodowisko prawnicze w Norwegii dziala podobnie jak w Polsce.. lapka lapke myje.. i bardzo szybko mozna sie ciekawych rzeczy dowiedziec i do ciekawych materialow dotrzec. Nie da sie tanio i dobrze.

Sprawa (w moim przypadku) zamiast osmiu - dziesieciu(jak prorokowal Arbeidstilsynet), trwala niecale dwa miesiace (okres wakacyjny.. Kosztowala mnie w sumie jakies kr2500,-. To grosze biorac pod uwage, ze nie majac zbyt wielu dokumentow odzyskalem niezaplacony podatek ok 65000,-; feriepenge ok 42000,-; rozliczenie prywatne + koszty adwokata (razem ok 25000,-).. plus odsetki za wszystko.. Po co babrac sie w panstwowa machine..??
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
29 Postów
Barbara Liwo
(Basia)
Wiking
Przede wszystkim Urząd Skarbowy nie pomaga w odzyskiwaniu podatku (niewpłaconych przez pracodawcę zaliczek).
Jeśli wystąpiła taka sytuacja, że pracodawca pobrał zaliczkę, ale ją sobie przywłaszczył, a pracownik ma jakąkolwiek dokumentację na to (lønnslipy, lønns- og trekkoppgave, od biedy nawet co innego, byle dało się z tego odczytać kwoty), można z tym uderzać do urzędu od poboru podatków (kemnera).
Dwóch znajomych miało taką sytuację z firmą Devenor i z tego co wiem Polish Connection załatwiło im to pisząc do kemnera. W każdym razie nie dostają już więcej wezwań do zapłaty.

Co do potrącania podatku (zaliczek) - zasadniczo faktycznie pracodawca powinien robić to co miesiąc, ale jest jeszcze coś co nazywa się nettolønnsordning (system wynagradzania netto). Jak kto ma co takiego to dostaje pensj€ netto, a potem, na koniec roku pracodawca wylicza ile powinien odprowadzi zaliczek na podatek i wpłaca to za jednym zamachem. Tak więc można i tak.

Hilsen,
Mara
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
148 Postów
ciekawski ciekawski
(ciekawski)
Stały Bywalec
Jezeli ktos zgadza sie na nettolønnsordning to zeczywiscie moze miec problem jezeli trafi na nieuczciwego pracodawce.
Nie jest prawnie uregulowane kto jest odpowiedzialny za wplate podatku...Czy pracownik czy pracodawca.
Tylko ze ten sysytem jest wsumie uzywany tylko wsrod marynarzy...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok