witam
W maju 2010 dostałem wstępne rozliczenie podatku za rok 2009 wg którego miałem dostać 17 tys zwrotu.
na początku czarwca 2010 dostałem rozliczenie(selvagivelse) za rok 2008 co mnie bardzo zastanowiło.
jak się później okazało miałem dopłacić do roku 2008 prawie 10 000 nok niedopłaconego podatku. co było dla mnie szokiem :/
Na następnym rozliczeniu za rok 2009 dostałęm do zapłaty ponad 4000 nok(zamiast zwrotu 17000nok)
Mało tego. Od Skatekontor dostałem pismo wg którego chcą mnie obciążyć kwotą 30% niezapłaconego podatku jako karę .
Nie wiem dlaczego dopiero po takim czasie przychodzą rozliczenia ze skatu. poza tym mój pracodawca podał info do skatu o moich zarobkach z tak dużym opóźnieniem .. podał moją kwotę netto jako brutto i od tego ja mam zapłacić podatek.(który już zapłaciłem)
Nie rozumiem jak można płacić 2 razy podatek od jednego zarobku.
Z tego co wiem w Norwegii pracodawca jest zobowiązany do odciągnięcia podatku i odprowadzenia do skatu.dlaczego więc za niezapłacony podatek skat przychodzi do mnie ??????niestety nie mam z szefostwem żadnego kontaktu ,a próby kontaktu są bezcelowe.
W odpowiedzi na pismo ze skatu o moim podatku/karze napisałem list wyjaśniający w którym opisałem problem i napisałem ,że zostałem oszukany. jak na razie minął miesiąc a ja nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
Co moge więcej zrobić z tą sprawą ? Politi ??? pozdrawiam
W maju 2010 dostałem wstępne rozliczenie podatku za rok 2009 wg którego miałem dostać 17 tys zwrotu.
na początku czarwca 2010 dostałem rozliczenie(selvagivelse) za rok 2008 co mnie bardzo zastanowiło.
jak się później okazało miałem dopłacić do roku 2008 prawie 10 000 nok niedopłaconego podatku. co było dla mnie szokiem :/
Na następnym rozliczeniu za rok 2009 dostałęm do zapłaty ponad 4000 nok(zamiast zwrotu 17000nok)
Mało tego. Od Skatekontor dostałem pismo wg którego chcą mnie obciążyć kwotą 30% niezapłaconego podatku jako karę .
Nie wiem dlaczego dopiero po takim czasie przychodzą rozliczenia ze skatu. poza tym mój pracodawca podał info do skatu o moich zarobkach z tak dużym opóźnieniem .. podał moją kwotę netto jako brutto i od tego ja mam zapłacić podatek.(który już zapłaciłem)
Nie rozumiem jak można płacić 2 razy podatek od jednego zarobku.
Z tego co wiem w Norwegii pracodawca jest zobowiązany do odciągnięcia podatku i odprowadzenia do skatu.dlaczego więc za niezapłacony podatek skat przychodzi do mnie ??????niestety nie mam z szefostwem żadnego kontaktu ,a próby kontaktu są bezcelowe.
W odpowiedzi na pismo ze skatu o moim podatku/karze napisałem list wyjaśniający w którym opisałem problem i napisałem ,że zostałem oszukany. jak na razie minął miesiąc a ja nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
Co moge więcej zrobić z tą sprawą ? Politi ??? pozdrawiam