Czytałem, że praca leży niemalże na ulicy, nigdzie miejsc nie brakuje, chyba z 2010 roku. Ceny kawalerki liczono na 3000-4500
realia są dość ciężkie
dwa miesiące temu odleciał z tąd krajan któremu po pół roku pobytu zrobili składkę na bilet do pl
znam przykład gdzie żona z pl przysyła mężowi paczki z żarciem bo nie ma na życie i opłaty .
jak masz głowe na karku to może sobie i poradzisz ale jak ty będziesz tylko walczył o to żeby mieć na utrzymanie to do czego ty tu dojdziesz . zdobądż jakieś certyfikaty na informatyka , jakąś szkołę w międzyczasie można uczyć się języka , wtedy jest się kimś .
ja tu załapałem się w tych lepszych czasach myślałem inaczej kiedyś o pracy tutaj .
zapisałem sie na kurs języka tu ale mnie na to stać i zawód mam opanowany perfect . a bez tego kariery już tu nikt nie zrobi
realia są dość ciężkie
dwa miesiące temu odleciał z tąd krajan któremu po pół roku pobytu zrobili składkę na bilet do pl
znam przykład gdzie żona z pl przysyła mężowi paczki z żarciem bo nie ma na życie i opłaty .
jak masz głowe na karku to może sobie i poradzisz ale jak ty będziesz tylko walczył o to żeby mieć na utrzymanie to do czego ty tu dojdziesz . zdobądż jakieś certyfikaty na informatyka , jakąś szkołę w międzyczasie można uczyć się języka , wtedy jest się kimś .
ja tu załapałem się w tych lepszych czasach myślałem inaczej kiedyś o pracy tutaj .
zapisałem sie na kurs języka tu ale mnie na to stać i zawód mam opanowany perfect . a bez tego kariery już tu nikt nie zrobi