Jak zacząć...? - Norwegia - s2

Udzielę ci podpowiedzi choc pewnie zaraz mnie tu skrytykują. Ale co mi tam.
Jak masz mocną motywację do pracy spróbuj pracy na farmie. W Norwegi często czytam ogłoszenia, że potrzebują pracowników na gospodarstwo. Z reguły zapewniają również mieszkanie. Nie zawsze wymagają norweskiego. Na początek komunikatywny angielski powinien wystarczyc. Takie ogłoszenia można znaleźc na www.nav.no
Jest to jakiś początek dla kogoś bez wykształcenia. Nie mniej prawo jazdy musisz miec do takiej pracy chyba nawet wymagają na traktory. Nie wiem na pewno. Mam znajomego, który pracuje na gospodarstwie i nie narzeka.

Ty to lepszy od tych Wikingów jesteś. Widać że słowiańska krew. . Co ci pomóc mogę to masz chopie ta strona. www.finn.no/ Znajdziesz tam różne ogłoszenia o wynajmie mieszkań. Jak chcesz to udostępnię Ci swoje materiały do nauki norweskiego i możesz się go zacząć uczyć już teraz. I to było by na tyle...

Moim zdaniem skoro byłeś na wyspach to jaki problem by tam wrócić...? .
Tam już znasz lokalne realia...
Taka decyzja była by bardzie logiczna i mniej stresująca ... .

Piszesz ,że z czasem marzy się Tobie praca urzędowa ... TU w NORGE...? .
HM...ciekawe podejście... i nietuzinkowe .
Pewnie jesteś po ogólniaku ewentualnie studiujesz... .

A auto masz by być tutaj niezależnym ... i mobilnym...?.

Tak poważnie praca fizyczna przynosząca stałe i godne zarobki dla emigranta , to nie to samo co praca w Polsce bez wykształcenia zawodowego .

Tu trzeba mieć zawód i to nieważne jaki ... a i tak pracuje się jako pomocnik i dopiero z czasem awansuje się wyżej .
Dorosła osoba jak nie ma zawodu to jest NIKIM...ZEREM... i TYLE...
Nawet rdzenny NORG jak niema zawodu co jest zresztą rzadkością , jest zerem ...a co dopiero emigrant... .

"Udzielę ci podpowiedzi choc pewnie zaraz mnie tu skrytykują. "

Nikt Cię tu nie skrytykuje, bo ja proszę o Wasze opinie i są one dla mnie bardzo ważne i jestem za to wdzięczny. Nie widzę też niczego głupiego w Twojej odpowiedzi. Właśnie mi chodzi o coś takiego, czego mógłbym się zaczepić. Praca na farmie to dobry pomysł, ale... ehh, nie mam prawa jazdy. ;(

Dziękuję bardzo Silesia. Z chęcią przyjmę każdą pomoc, jeżeli masz materiały, z których mógłbym nauczyć się podstaw bardzo bym prosił o nie: 040pablo@gmail.com.

Pozdrawiam!

na maila Ci tego nie przecisne bo sporo tego. Utworzę ci konto na ftp i se ściągniesz wszystko.

"Moim zdaniem skoro byłeś na wyspach to jaki problem by tam wrócić...? .
Tam już znasz lokalne realia...
Taka decyzja była by bardzie logiczna i mniej stresująca ... ."

Właśnie - znam realia. Jest dużo lepiej niż w Polsce, ale urok Skandynawii kusi mnie bardziej. Chodzi mi tu o krajobrazy i podobno, podkreślam - podobno dużo lepsza jakość życia. Tak, ceną stresu i pracy. Ponieważ mam 20 lat to chcę spróbować, póki jestem młody. Im wcześniej o tym pomyśle tym lepiej będzie dla mnie. Lepiej zacząć szukać swojego miejsca tam, gdzie jest wg. tej osoby lepiej i tak właśnie myślę o Norwegii.

"Piszesz ,że z czasem marzy się Tobie praca urzędowa ... TU w NORGE...? .
HM...ciekawe podejście... i nietuzinkowe ."

Przeczytaj jeszcze raz uważnie mój temat. Czy ja powiedziałem, że marzy mi się praca urzędowa? Nic podobnego.


"Pewnie jesteś po ogólniaku ewentualnie studiujesz... ." - tak jak przystało na 20-to latka.

Pozdrawiam.

tez moge Tobie materialy podzucic z norweskiego
a jak masz komorke z symbianem to moge Tobie przeslac slowniki nor-pl pl-nor na komorke sa one proste i dosc dokladne niewymagaja zadnej instalacji w telefonie pozdrawki

"tez moge Tobie materialy podzucic z norweskiego" - Z chęcią je przyjmę. Dziekuję bardzo. Jeżeli chodzi o komórkę z Symbianem, to już się jej kilka lat temu pozbyłem i wróciłem do tych 'lżejszych' telefoników.

Pozdrawiam.

zajzyj do watku zalozonego przez Barbare67
Praktyczny norweski z mozliwoscia blednego tlumacz