Elise napisał:Durny ten twoj pomysl jak nie wiem co. Jak jest dobra atmosfera, to ludzie dobrze pracuja i chetniej siedza dluzej w pracy - czyli powinno byc dokladnie odwrotnie niz to, co proponujesz.
MIŁA Pani ...
To nie jest żaden Pomysł i Nie Mój ...
---
To JEST samo życie ... !
I wiem co piszę .... !
Ja pisząc te słowa powyżej... fakt , że myślałem o pracownikach Fizycznych a nie Umysłowych ...
---
Mam bezpośrednie doświadczenie z Polski z Placów Budów , różnego Typu .
Pracowałem w Średnim Dozorze Budowlanym prawie 15 lat !!! .
Zaczynając od majstra , poprzez Kierownika Robót , a i Kierownikiem Budowy , też raz już byłem .
---
Jako podwładnych ... miałem tak majstrów , brygadzistów jak i młodych Inżynierków na Praktykach Zawodowych ... / najbardziej mili dupowłazy / .
---
O zwykłym fizycznym Motłochu nie wspomnę ...!
Zresztą najgorszy żywy sprzęt ... !!!.
---
Najgorzej było , jak Brygadier był z tej samej wiochy , co reszta fizycznych .
W Moich Czasach Mało było Akordu a więcej zwykłej Dniówki ... - czy się stoi , czy się leży ... dwa czterysta się należy -
Jak brygada była zgodna , to można było zapomnieć o premiach dla Majstrów ...
a Nieraz całymi dniami musiałem być z Bandą w wykopie by coś szło do przodu ... !!!
---
Porządek był dopiero , jak brygadier był obcy i podpuszczony na większą stawkę , od projektu a nie na godziny ... !!!
---
I mógłbym tak pisać dalej i dalej ...
---
Dlatego jak Tu Przyjechałem ... to "wsiąkłem"...
---
I do tej pory zawsze pisałem iż w Norge , to nie praca ... tylko Intensywne WCZASY ...
---
Owszem do momentu , jak sam nie zacząłem pracować bezpośrednio z fizycznymi Polaczkami na budowach , prowadzonymi nieraz i przez Polskich Fachmanów .
To od razu odżyły Polskie wspomnienia ...i realia walki , którą Kiedyś SAM Uskuteczniałem w brygadach HA cha ha ...
---
Dlatego tak się opieram , przy szukaniu pracy w całkiem Polskich zespołach w brygadzie !!! .
ECH
WSPOMNIENIA
Wspomnienia ...